strata czasu

Pan mechanik zasłaniający się przed kulami pontonem! ;]

ktoś przebije? ;]

się starzeje. Mam wrażenie, że Statham zaczyna kierować swoją grę aktorską w dobrze nam znanym kierunku. Tandetnemu kinu klasy B, albo i gorzej. To przytrafiło się już Panu Seagalowi czy chociażby ostatnio Panu van Damme. Szkoda, że taki los spotyka gwiazdy kina akcji, ale taki chyba jest trend gdy raz się już...

Ressurection = Konfrontacja.
Nic więcej dodawać nie trzeba.

Po 20 minutach chciałem już wyjść z kina... ale jakoś się zmusiłem bo moja kobieta uwielbia Jasona.

Banalne teksty, sztuczna gra, niskobudżetowe efekty specjalne jak i sam montaż... no na prawdę nic w tym filmie nie jest nawet "OK".

1 pkt ode mnie za Albę
1 pkt za Jasona od mojej kobiety
1 pkt za kilka ładnych...

nie polecam

Ale scena z basenem pierwszorzędna.

Nie spodziewałam się, że będzie kontynuacja. Mam nadzieję, że kolejna część będzie tak samo fajna jak pierwsza. Już się nie mogę doczekać :D

Film jest bardzo słaby. Cały pomysł na film nawet i nie najgorszy, ale jego wykonanie jest tragiczne. Dialogi wyglądają jakby były nieustannie improwizowane przez aktorów, którzy mają to ewidentnie w du*ie. Sceny akcji są bardzo słabe, zwłaszcza walki, tak bardzo pocięte, że nawet Steven Seagal prezentuje wyższy...

Niestety kontynuacja wypada bardzo slabo. Nie rozumiem tak wysokiej oceny tego filmu. Calosc jest bardzo przewidywalna, przez co obraz się nudzi. Fabula bardzo schematyczna, mało wciagajaca. Gra aktorska dość sztuczna. Efekty również jakies takie sztuczne mi się wydaly. Ogolnie nie przypadl mi ten film do gustu.......

Lubię Jasona, ale film to słabina straszna.
Uśmiałem się na pamiątce po ojcu, omedze speedmaster z lat 2000 + :)))

Oglądałem wszystkie filmy ze Stathamem, ale tak słabego jeszcze nigdy, aż do tej chwili. Rozumiem, że one nie są jakieś wybitne. Jednak przyjemnie się je oglądało. Natomiast o tym, już nie można tego powiedzieć. Najgorszą stroną tego filmu jest montaż. Te ucięcia, zbliżenia na twarz w najbardziej nieodpowiednich...

Niemożliwe żeby film wszedł 17 lutego jak nawet nigdzie nie ma jeszcze trailera... Żadne kino ani recenzje jeszcze o nim nic nie wiedzą... komuś się daty pokiełbasiły...

Dopiero co skończyły się Igrzyska Olimpijskie,więc można sobie przypomnieć piękne plenery Rio de Janeiro. Jones w roli Max Adamsa jest niezły, szkoda,że główny wróg naszego herosa taki bezpłciowy i te jego gadki. Scenarzyści i Hazeldine się nie popisali.

Tak jak lubię Stathama, tak ten film był jedną wielką porażką. Scenarzyści odwalili totalną fuszerkę.

bond,bourne,mcgaywer i nawet rysiek z klanu by mu rady nie dali. dla mnie słabe to niemiłosiernie

Dawno tak debilnego filmu z tego gatunku nie widzialem. Połączenie Rambo z McGyverem a ilość absurdów po prostu zabija w tym filmie. Film bez kompletnego sensu. Poznaje dziewczyne po chwili dla niej ma zacząć zabijać i to robi. Co się dzieje z tym kinem akcji. Naciągane 4, tylko ze względu na Stathama, którego bardzo...

J.Statham, a od razu wyłączylibyśmy film po kwadransie...

Ludzie, tego naprawdę nie da się oglądać... totalne dno, nic w tym filmie nie trzyma się kupy, myślę, że moja 14-letnia córka napisałby lepszy scenariusz...

Statham z dumą i niezachwianą pewnością siebie wszedł pewnym krokiem na ścieżkę Stevena Seagala. Alleluja - koniec jest bliski. Teraz tylko musi: 1. złapać mase -> brzuch, 2. obciąć na maks fabułę i sens, 3. pojechać do Rosji na bibe z Putinem. Albo coś tam takiego - "wschodnio - oryginalnego". Start ma dobry, bo...