Rok 1755. Kapitan Ludvig (Mads Mikkelsen) opuszcza przytułek dla weteranów wojennych i udaje się do króla. Śmie prosić o pozwolenie na kolonizację jutlandzkich wrzosowisk, a w przypadku powodzenia - nadania mu tytułu szlacheckiego, przekazania posiadłości oraz służby. Wzburzeni jego arogancją duńscy nadworni zakładają z góry porażkę,... czytaj dalej
Czego chcieć więcej? Brakuje mi takiego kina, gdzie jest ciekawa opowieść, losy bohaterów wzbudzają emocje, film ma coś do powiedzenia, a gra aktorska zachwyca. Chcę więcej.
... różnorodności!
Na festiwalu w Wenecji Mads Mikkelsen wraz z ekipą dostał pytanie dlaczego w filmie jest brak różnorodności.
Na litość Boską, w dzisiejszym świecie nie można się wysrać (za przeproszeniem) żeby nie było różnorodności kulturowej. Jeszcze chwilę i naprawdę zrobią z Jezusa murzyna. Paranoja!!
Droga do upragnionego szlachectwa i uzyskanych z trudem przywilejów pokazała głównemu bohaterowi, co jest ważniejsze nawet od uznania w oczach Króla. Tyle w temacie
Jeżeli jeszcze nie widzieliście i po prostu boicie się nudy i przygnębienia - niesłusznie. Duńczycy potrafią zrobić trudny i przygnębiający film tak, że będziecie oglądać w skrajnym napięciu. Na końcu zaś, mimo wszechobecnej tragedii, poczujecie się lepiej. Można analizować zastosowane chwyty i manipulacje. Tylko po...
więcej