Trochę się obawiałem czy nie będzie tak jak z ostatnim filmem Redforda. Eastwood nie zawiódł. Wiadomo, że nie zagra już kozaka, ale film trzyma w napięciu do końca i nie zauważa się jak cały mija. I jako aktor i jako reżyser, a nie wierzę, że się nie wtrącił do scenariusza (chociaż nie ma o tym wzmianki). Jeżeli ktoś...
więcej
jak wszyscy poprawni ludzie z 3ciego świata czekałem na polską "premierę" Muła....i niestety przy całym swoim umiłowaniu do Clinta jako aktora/reżysera/producenta muszę stwierdzić że film jest po prostu jest.
Nic szczególnego niestety.
Dobre kino i tyle.
w wielkiej formie, zarówno jak widać przed i za kamerą. Ogląda się tę historię z zapartym tchem praktycznie od samego początku. Niczego tutaj nie brakuje, film kompletny. Dla mnie deczko ckliwe i chyba w takiej ilości zbędne to umieranie żony, ale to moje mikro czepialstwo. Oglądać, bo prawie 2 godziny seansu nie są to...
więcejmuszę dodać kilka uwag krytycznych. Pomijając już sam polski tytuł, jak to często u nas bywa, niezbyt trafny, jako że przemyt jest to raczej przewóz zakazanych towarów przez granicę krajów, a nie w jego granicach, no ale "Muł", czy "Przewoźnik" brzmiałoby pewnie za mało atrakcyjnie dla polskiego dystrybutora. No, ale...
więcej
nie jest to dobry obraz
bez klimatu, werwy, pazura właściwych najlepszym filmom Eastwooda
oglądało mi się ciężko, wiało pustą nudą i sentymentalizmem
szkoda....wielka szkoda
Właściwy człowiek na właściwym miejscu czyli :Clint Eastwood Interesujący scenariusz ,dobra obsada i dobrze się ogląda ;)
Lekki ,zwiewny film .W sumie oczekiwalem czegoś więcej być może jakiś strzelanin ale tam tego nie uświadczyłem .Po prostu Clint wykonuje zlecenia .Zabiera towar z punktu A i dostarcza do punktu B plus wzruszająca końcówka .7/10
Eastwood Biały, zasuszony, pokryty mchem, lecz nadal ponadczasowy, ledwo włócząc nogami przebija te wszystkie kolorowe premiery, coś niesamowitego, szacunek chłopie, ostatni z wielkich.
Solidnie zrealizowany film (do czego Eastwood zdążył widzów przyzwyczaić), bez szczególnego rozmachu, ale przykuwający uwagę podczas całego seansu. W każdym razie - z pewnością warty obejrzenia. Gdyby tylko twórcy wkomponowali w swoją opowieść rozterki wewnętrzne jakiegoś pedała plus kilka postaci szlachetnych,...
Zapowiada się najmniej solidny średniak, wstyd, że Clint w wieku 90 kręci lepsze filmy od większości młodych gniewnych...
proszę: nie rozmieniaj się już na drobne. Film mocno średni, fabuła oklepana, starość po prostu widać.. Szkoda.
co mi się nie podobało: film trochę niespójny gatunkowo, trochę fabularnie. fabula zbyt często schodzi na meandry a postaci (zbudowane kosztem długiego czasu trwania filmu) pojawiają się i znikają bez konkretnego celu. zachowanie kartelu jest nielogiczne - zabijają swojego szefa mimo serii dużych sukcesów (kiedy udaje...
więcej