Na co dzień skryty i nieśmiały profesor filozofii Gary Johnson (Glen Powell), pokazuje drugie oblicze, dorabiając jako "fałszywy zabójca" na usługach Departamentu Policji z Nowego Orleanu. Obdarzony niespotykanym talentem do zdumiewających metamorfoz i przebieranek, mężczyzna nie ma sobie równych w wyłapywaniu ludzi planujących morderstwa... czytaj dalej
W trakcie oglądania w połowie filmu ma się chęć wyjść z kina. Szkoda czasu i pieniędzy. Najlepsze z tego seansu był popcorn. Miała być komedia wyszedł film obyczajowy z dramatem.
Zapowiadało się lepiej.Za dużo gadania,za mało humoru i akcji.Na Kaskaderze bawiłem się zdecydowanie bardziej