Spodziewałem się chyba trochę więcej, coś w stylu Gran Torino. Obraz jednak do końca mnie nie zachwycił, jakiś taki bez akcji, bez polotu, czasami nawet nudnawy. Ale na pewno ma przesłanie, warto też zobaczyć dla samego Clinta - jest już naprawdę dziadziusiem, ale gra swojego bohatera rewelacyjnie.
Dawno już tak dobrego filmu nie oglądałem. Mocne przesłanie. Jak ktoś już na forum zauważył, bohater nie jest wzorem do naśladowania. Chodzi o to, aby uczyć się z jego błędów.
Film naprawdę warty obejrzenia. Przemyślany scenariusz, trzyma w napięciu do samego końca i genialna gra aktorska Clinta jak wisienka na torcie! Wątek narkotykowy bardzo płynnie przepleciony z rodzinnym. Dawno nie byłam w kinie na tak dobrym filmie :) Polecam gorąco!!!
Poza dobrą grą aktorską to film średni, fabuła mdła i przewidywalna, a postacie zostały wykreowane bardzo powierzchownie i w niczym nie zaskakują.
Zafascynowany trailerem sprzed kilku miesięcy oczekiwałem interesującego filmu kryminalnego z głębszym psychologicznym aspektem tłumaczącym zachowanie tytułowego przemytnika. Trzeba przyznać, że trailer sugerował, że film będzie trzymał przez cały czas w napięciu i być może będzie budował brudną i niebezpieczną...
Film, który w USA pokażą w grudniu w Polsce w marcu. Ciekawe, chyba Galaoagos liczy że Eastwood do tego czasu się przekręci i zbija dobra kasee
Widziałem ten film w USA. Naprawdę warto zobaczyć. Trzyma w napięciu, chociaż nie ma strzelaniny i pościgów. Jedno zastrzeżenie: czy naprawdę we wszystkich filmach hollywoodzkich przestępcy i prostytutki muszą nosić krzyżyk na szyi?
... Eastwood wciąż w formie. Film niezły, choć spodziewałem się jednak większych emocji. Niepotrzebnie też reżyser wpada w nieco moralizatorski ton, choć rozumiem i doceniam intencje. Z pewnością warto obejrzeć. Film nieco za długi, ale ogląda się przyzwoicie. Stu lat panie Eastwood!
"szkoda" że film opowiada historię białego mężczyzny . Troszkę mi przykto patrzeć na idola mojej młodości w tym wieku ale reżyseria i gra zasługuje na oskara. No ale cóż w tych czasach oskara otrzyma pewnie film o młodej żydowskiej lesbijce walczących o prawa LGBT w Iraku z dyktaturą białych hetero mężczyzn. Cóż takie...
więcejFilm niezły, wart obejrzenia, mimo przewidywalnej akcji i właściwie jednej tylko porządnej roli. B.Cooper + spółka nie mają tam wiele do grania, pełnią raczej funkcję ozdobników, bo wszystko opiera się na Clincie Eastwoodzie. I dobrze,że raczej skupiony na postaci "przemytnika" ,a kartel to takie tło, którym równie...
i gra aktorska kiedyś świetnego aktora. szkoda, że Eastwood na starość bierze się za takie "działa".