... Eastwood wciąż w formie. Film niezły, choć spodziewałem się jednak większych emocji. Niepotrzebnie też reżyser wpada w nieco moralizatorski ton, choć rozumiem i doceniam intencje. Z pewnością warto obejrzeć. Film nieco za długi, ale ogląda się przyzwoicie. Stu lat panie Eastwood!