Poprawny, psychologicznie uczciwy, a jednak bezbarwny film.
Szkoda, że tego filmu nie zrobił któryś z movie-brats, obojętnie De Palma, Coppola, Lucas, Scorsese, Milius, Zemeckis...
Wystarczy poczytać biografie SS by zdać sobie sprawę, że jego życie było dużo ciekawsze niż film, który na swój temat nakręcił. I...