Sam Elliot przeprasza za wypowiedzi o "Psich pazurach"

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Sam+Elliot+przeprasza+za+wypowiedzi+o+%22Psich+pazurach%22-146114
Sam Elliot przeprasza za wypowiedzi o "Psich pazurach"
Aktor Sam Elliott ("Narodziny gwiazdy", "Justified") przeprosił za swoje słowa dotyczące nowego filmu laureatki Oscara Jane Campion. W panelu dyskusyjnym zorganizowanym przez portal Deadline Elliott został ponownie spytany o "Psie pazury". Swojej opinii o filmie (chyba) nie zmienił, wyraził natomiast żal za kształt niedawnej wypowiedzi. 

Powiedziałem w podcaście, że Campion jest wyśmienitą reżyserką. Chciałem przeprosić ją oraz całą fantastyczną obsadę, zwłaszcza fenomenalnego Benedicta Cumberbatcha - mówił aktor - Myślę, że nie wyraziłem się jasno, że wyraziłem swoją opinię w sposób, który skrzywdził ludzi i czuję się z tego powodu strasznie. Gejowska społeczność była dla mnie bardzo ważna przez całą karierę. Przez całą karierę, nawet zanim zacząłem w ogóle pojawiłem się przed kamerą. To moi przyjaciele na każdym etapie prywatnego i zawodowego życia. Przepraszam, że was skrzywdziłem. 

 Z pomocą przyszła aktorowi Faith Hill, piosenkarka i koleżanka z planu "1883". Sam był na planie wspaniały dla wszystkich. Wie, że trzeba w życiu przepraszać. Czy chodzi o poważne sprawy, czy o nadepnięcie komuś na palec. Kochamy Cię, Sam! 

Sam Elliot – dlaczego aktor nie lubi "Psich pazurów"?



Nie znoszę tego filmu – mówił aktor w podcaście WTF Marca Marona. – Obejrzałem go w trakcie pracy nad serialem "1883". W Los Angeles Times pisali o twórczej reinterpretacji oraz podkopywaniu amerykańskiego mitu. Pomyślałem: co do ch***? Co do ch***? Pamiętasz nowojorskie tancerki z lat 30.?, te w muszkach na szyjach i z niczym więcej? Tak wyglądają wszyscy kowboje w tym filmie. Biegają bez koszulek, w samych gaciach. Chodzi w tylko o homoerotyczne napięcie. Ten film nie jest niczym więcej.

Maron zauważył, że wszystko w filmie jest efektem optyki bohatera granego przez Benedicta Cumberbatcha, który jest wewnętrznie skonfliktowany i spogląda na innych bohaterów jak na obiekty seksualne. Aktor nie wydawał się jednak przekonany tą interpretacją. Mit polega na tym, że wierzymy w samotnego kowboja i jego bydło. Ale spędziłem z kowbojskimi rodzinami – nie z kowbojami, tylko z rodzinami – mnóstwo czasu w Teksasie. To są wielopokoleniowe rodziny, które poświęciły całe dekady kowbojskiemu życiu. Co do ch***? W co zamienił się ten świat?

Dalej, Elliott miał do powiedzenia kilka słów o Jane Campion. Nawiasem mówiąc, jest wielką reżyserką. Kocham jej filmy. Ale co kobieta z Nowej Zelandii robi na Dzikim Zachodzie? Nie mam pojęcia. Dlaczego, do jasnej cholery, nakręciła ten film w Nowej Zelandii i udaje, że to Montana? Dlaczego mówi: "tak było?" To wszystko mi się nie podoba, odebrałem to bardzo osobiście. Gdzie jest western w tym westernie?

"Psie pazury" – zwiastun filmu Jane Campion





Poniżej możecie wysłuchać podcastu MAM PARĘ UWAG, w którym Julia Taczanowska i Kuba Popielecki dzielą się wrażeniami po obejrzeniu filmu Jane Campion

Zapraszamy do słuchania:




Podcastu możecie wysłuchać również na SpotifyApple Podcasts i Google Podcasts.