Każde ujęcie tego filmu to arcydzieło. Jest subtelny, spokojny i niepokojący zarazem. Genialnie nakręcony! Jeden z moich ulubionych filmów. W dodatku dobrze dobrani aktorzy Scarlet Johanson- którą po "Między słowami" bardzo polubiłam i Colin Firth- wpasowany w rolę w której już się sprawdził- pokroju Pana Darcy. Naprawdę warty obejrzenia!