Jeśli myśleliście, że zapowiadany od pewnego czasu serial to wszystko, co przygotowuje Disney i 20th Century Studios w uniwersum Obcego, to poniższa wiadomość będzie dla Was wielkim zaskoczeniem. W przygotowaniu jest bowiem nowy film!
Ridley Scott jest związany z projektem, ale wyłącznie jako producent. Reżyserią zajmie się spec od horrorów, a prywatnie fan cyklu, Fede Álvarez. On jest również autorem scenariusza.
Szczegóły fabuły nie są na razie ujawnione. Jednak z informacji portalu The Hollywood Reporter wynika, że nie jest to sequel, remake lub spin-off dotychczasowych części cyklu o Obcym. Zamiast tego ma opowiadać zupełnie nową historię rozgrywającą się w tym samym świecie, co filmy Ridleya Scotta, Jamesa Camerona i pozostałych twórców.
Niestety nowy "Obcy" najprawdopodobniej nie trafi do kin. Jest bowiem realizowany z myślą o platformie Hulu. Szef 20th Century Studios podkreśla, że daje to większą wolność twórczą. Droga do kinowej dystrybucji nie została jednak całkowicie zamknięta.
Urodzony w Urugwaju filmowiec swoją karierę zawdzięcza krótkometrażówce "Ataque de pánico!", którą wrzucił na YouTube w listopadzie 2009 roku. Parę dni wcześniej film miał swoją premierę na festiwalu Buenos Aires Rojo Sangre. Film zachwycił szefów założonej przez Sama Raimiego firmy producenckiej Ghost House Pictures, którzy zaproponowali mu wyreżyserowanie w Hollywood filmu za 30-40 milionów dolarów. Tym filmem okazało się "Martwe zło".
Sukces tego filmu sprawił, że Álvarez na dobre zadomowił się w Hollywood. W jego filmografii są takie filmy jak "Nie oddychaj" i "Dziewczyna w sieci pająka". To do niego o pomoc zwrócili się też producenci widowiska "Ruchomy chaos", kiedy potrzebny był reżyser dokrętek.
Zachęcamy do wzięcia udziału w naszej oscarowej ANKIECIE, w której możecie głosować na swoich faworytów. TUTAJ znajdziecie nominacje do 94. nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Wybierzcie najlepszych!
"Obcy" - co wiemy o nowym filmie?
Ridley Scott jest związany z projektem, ale wyłącznie jako producent. Reżyserią zajmie się spec od horrorów, a prywatnie fan cyklu, Fede Álvarez. On jest również autorem scenariusza.
Szczegóły fabuły nie są na razie ujawnione. Jednak z informacji portalu The Hollywood Reporter wynika, że nie jest to sequel, remake lub spin-off dotychczasowych części cyklu o Obcym. Zamiast tego ma opowiadać zupełnie nową historię rozgrywającą się w tym samym świecie, co filmy Ridleya Scotta, Jamesa Camerona i pozostałych twórców.
Niestety nowy "Obcy" najprawdopodobniej nie trafi do kin. Jest bowiem realizowany z myślą o platformie Hulu. Szef 20th Century Studios podkreśla, że daje to większą wolność twórczą. Droga do kinowej dystrybucji nie została jednak całkowicie zamknięta.
Fede Álvarez: skąd go znamy
Urodzony w Urugwaju filmowiec swoją karierę zawdzięcza krótkometrażówce "Ataque de pánico!", którą wrzucił na YouTube w listopadzie 2009 roku. Parę dni wcześniej film miał swoją premierę na festiwalu Buenos Aires Rojo Sangre. Film zachwycił szefów założonej przez Sama Raimiego firmy producenckiej Ghost House Pictures, którzy zaproponowali mu wyreżyserowanie w Hollywood filmu za 30-40 milionów dolarów. Tym filmem okazało się "Martwe zło".
Sukces tego filmu sprawił, że Álvarez na dobre zadomowił się w Hollywood. W jego filmografii są takie filmy jak "Nie oddychaj" i "Dziewczyna w sieci pająka". To do niego o pomoc zwrócili się też producenci widowiska "Ruchomy chaos", kiedy potrzebny był reżyser dokrętek.
Na skróty odc. "Obcy - decydujące starcie"
Zachęcamy do wzięcia udziału w naszej oscarowej ANKIECIE, w której możecie głosować na swoich faworytów. TUTAJ znajdziecie nominacje do 94. nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Wybierzcie najlepszych!
powiązane artykuły
