Jak Demi Moore przeżyła tegoroczną oscarową przegraną? Aktorka ujawniła, jaka była jej reakcja na to, że Oscara w kategorii "Najlepsza aktorka pierwszoplanowa" zdobyła Mikey Madison za występ w "Anorze". Moore była nominowana za "Substancję" w reżyserii Coralie Fargeat. Demi Moore opowiada o oscarowej przegranej
Demi Moore opowiedziała o swoim oscarowym doświadczeniu w wywiadzie dla magazynu "Time".
Aktorka przyznaje, że spodziewała się wygranej Mikey Madison. Nachyliłam się do mojego menadżera i wyszeptałam mu do ucha: "myślę, że to będzie Mikey". Nie wiem, skąd, ale po prostu to wiedziałam. Nie czułam się urażona. Nie czułam nic takiego. Po prostu miałam ufność – i wciąż mam – w to, co się wydarzy, zdradziła aktorka.
Oczywiście, fizyczna, ludzka strona ma w sobie ego i zawód. Bez dwóch zdań wspaniale byłoby wygrać, dodała
Moore. Przyznała jednak, że jej zdaniem porażka również jest okazją. Jak sama mówi, drzwi, które zamknęłyby się wraz z wygraną, pozostają dla niej otwarte.
"Substancja" – zwiastun
O czym opowiada "Substancja"?
Czy marzysz czasem, by stać się lepszą wersją siebie? Tą samą, a jednak doskonalszą pod każdym względem? Spróbuj naszego nowego produktu o nazwie Substancja. Nic już nie będzie takie samo. Dzięki Substancji możesz stworzyć drugą siebie: młodszą, piękniejszą, perfekcyjną. Musisz pamiętać tylko o jednym, by dzielić czas między obie siebie, tę starą i nową. Tydzień dla jednej, tydzień dla drugiej. Idealna równowaga bez żadnych odstępstw. To proste, prawda? Jeśli nie spróbujesz naginać reguł, wszystko będzie dobrze.
Starzejąca się gwiazda telewizyjnego show (
Demi Moore) doświadcza potwornych konsekwencji zażycia nielegalnego leku, który ma ją zmienić w młodszą, lepszą wersję samej siebie (
Margaret Qualley).