Filmy, Multimedia
"Butterfly Jam": Barry Keoghan i Riley Keough w nowym filmie twórcy "Wysokiej dziewczyny"
Deadline / / 10-02-2025 16:04
źródło: Getty Images
autor: Pascal Le Segretain
autor: Pascal Le Segretain
Barry Keoghan ("Saltburn") oraz Riley Keough ("Daisy Jones and the Six") negocjują główne role w filmie "Butterfly Jam". To anglojęzyczny debiut Kantemira Bałagowa, twórcy głośnej "Wysokiej dziewczyny" z 2019 roku.
Akcja filmu ma się rozgrywać w czerkieskiej społeczności New Jersey. Głównym bohaterem będzie nastolatek, którego ojciec i ciotka prowadzą podupadającą restaurację. Chłopak dzieli swój czas między pracę w lokalu i treningi wrestlingu. Po tym, jak jeden z nietrafionych pomysłów ojca obraca się przeciwko niemu, bohater musi stawić czoła nawałnicy przemocy. W efekcie dorasta szybciej, niż by tego chciał.
"Butterfly Jam" jest dla nas wszystkich owocem miłości. Głęboko wierzę w tę historię, a jeszcze bardziej w talent i wizję Kantemira Bałagowa. W przypadku tak ważnego filmu kluczowe jest posiadanie odpowiednich partnerów kreatywnych. Nie mógłbym być szczęśliwszy z osób, które udało nam się zebrać - przyznał w wywiadzie dla Deadline jeden z producentów, Alexander Rodnianski. Zarówno on jak i Bałagow mieszkają obecnie poza Rosją - zostali zmuszeni do ucieczki z kraju po wyrażeniu sprzeciwu wobec wojny w Ukrainie.
Keoghana zobaczymy w tym roku w dwóch filmach: dreszczowcu "Hurry Up Tomorrow" oraz kinowej kontynuacji "Peaky Blinders". Jeśli chodzi o Keough, na premierę czeka thriller "Rosebush Pruning" - remake słynnych "Pięści w kieszeniach" Marca Bellocchia.
"Butterfly Jam": co wiemy o filmie?
Akcja filmu ma się rozgrywać w czerkieskiej społeczności New Jersey. Głównym bohaterem będzie nastolatek, którego ojciec i ciotka prowadzą podupadającą restaurację. Chłopak dzieli swój czas między pracę w lokalu i treningi wrestlingu. Po tym, jak jeden z nietrafionych pomysłów ojca obraca się przeciwko niemu, bohater musi stawić czoła nawałnicy przemocy. W efekcie dorasta szybciej, niż by tego chciał.
"Butterfly Jam" jest dla nas wszystkich owocem miłości. Głęboko wierzę w tę historię, a jeszcze bardziej w talent i wizję Kantemira Bałagowa. W przypadku tak ważnego filmu kluczowe jest posiadanie odpowiednich partnerów kreatywnych. Nie mógłbym być szczęśliwszy z osób, które udało nam się zebrać - przyznał w wywiadzie dla Deadline jeden z producentów, Alexander Rodnianski. Zarówno on jak i Bałagow mieszkają obecnie poza Rosją - zostali zmuszeni do ucieczki z kraju po wyrażeniu sprzeciwu wobec wojny w Ukrainie.
Keoghana zobaczymy w tym roku w dwóch filmach: dreszczowcu "Hurry Up Tomorrow" oraz kinowej kontynuacji "Peaky Blinders". Jeśli chodzi o Keough, na premierę czeka thriller "Rosebush Pruning" - remake słynnych "Pięści w kieszeniach" Marca Bellocchia.
Zwiastun filmu "Wysoka dziewczyna"
