Ważny i znakomity film. Lepszy od Zniewolonego, lepszy od American Hustle, Grawitacji, Kapitana Phillipsa i Wilka z Wall Street. W dodatku świetna rola Steve'a Coogana, który chyba przyćmił Judi Dench. Quo Vadis Akademio?
Zgadzam się prawie w pełni - bardzo cenię sobie Kapitana Philipsa, ale odnośnie pozostałych produkcji mam takie samo zdanie.