PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=668214}

Tajemnica Filomeny

Philomena
7,4 49 tys. ocen
7,4 10 1 48903
6,7 31 krytyków
Tajemnica Filomeny
powrót do forum filmu Tajemnica Filomeny

8/10

ocenił(a) film na 8

Już to, że ten film jest na faktach przyprawia o dreszcze:( Film bardzo mi się podobał! Wzruszył do łez. Nie wiem czy umiała bym wybaczyć ludziom, którzy zniszczyli by mi życie tak jak to zrobili głównej bohaterce. Czy to znaczy, że nie jestem dobrym człowiekiem?

ocenił(a) film na 6
Kitka_305

Nikt nie jest złym człowiekiem tylko dlatego, że nie potrafi wybaczyć. Wybaczenie jest trudne i możliwe pewnie dopiero po upływnie jakiegoś czasu. Zresztą myślę, że główna bohaterka już w chwili zajścia w ciąże nieszczęśliwie popadła w cały szereg dramatów a zakonnice się do tego tylko przyczyniły swoimi postępkami. Jeśli już tak bardzo chciała "się oczyścić", to powinna też wybaczyć swoim rodzicom, którzy z powodu ciąży porzucili ją w klasztorze. W filmie nie ma o nich mowy, a przecież to była dopiero podłość i powód do zastanowienia czy wybaczyć czy nie.

Divian

Nie uważam, żeby kwestia wybaczania rodzicom była istotna, to rodzice winni się starać o wybaczenie, wysłali Filomenę na niemal pewną śmierć wraz z jej nienarodzonym dzieckiem. Filomena nie wysyła żadnych negatywnych słów pod ich adresem. Wspomina jedynie w filmie, że nie było źle u sióstr, można było ją wykupić za 100 funtów, ale i tak nie miała dokąd pójść. Zapewne tak się stało patrząc na jej poczynania, ale nie sprawa rodziców była tematem filmu.
Ułożyła sobie jakoś życie, skoro pracowała jako pielęgniarka i ma córkę. Nie ma tu więcej informacji, bo nie były istotne.
Zupełnie inna jest miłość do dziecka (którego odebrano jej siłą), a inna do rodziców. Wybaczenie- jakie to cholernie trudne.
Gdzie byli rodzice, gdy zabierano jej dziecko? Nie będę ich oceniać, bo nie mnie tutaj sądzić.

ocenił(a) film na 7
Divian

Wydaje mi się, że reżyser posługując się retrospekcją chciał w miarę sprawnie, ale jednak i szybko zawiązać tą właściwą akcję. Trudno tutaj nie doszukać się wielu skrótów, a to, że bohaterka wybaczyła zakonnicom dowiadujemy się z dialogów. Fakt, że nic nie mówi o rodzicach, nie znaczy, że o nich nie myśli. Nie szukała też nigdy chłopca z którym zaszła w ciążę, ale również nie uważam tego za przytyk. Filmowi zarzuca się stronniczość, ale też nie wydaje mi się, aby udałoby się mniej chłodno i rzetelni przedstawić tej historii.

ocenił(a) film na 8
Kitka_305

jesli ten film cie przerazil to nie widzialaś tego http://www.filmweb.pl/Siostry.Magdalenki, to jest dopiero hardkor, o tym jakie to zakonnice są chrzescijanki, i co ciekawe akcja tez dzieje sie w Irlandii. polecam ten film. zmrozil mi krew w zylach

ocenił(a) film na 9
natalien88

albo tego: http://www.filmweb.pl/film/Szko%C5%82a+dla+%C5%82obuz%C3%B3w-2003-105711