ogladam duzo filmow ale tak beznadziejnego glupiego chorego filmu to jeszcze nie ogladalam.odradzam!!!!!!!
Oczywiście ta szóstką za nagą Amber Heard :D
Najlepsza blondynka w Hollywood, imo. Chociaż Charlize i Scarlett też są niczego sobie :P
....upadek wszelkich ludzkich wartości ,przygnębiający........ obawiam się że właśnie tam zmierza cywilzacja...do samozagłagy
w których pojawia się wiele, pozornie nie mających ze sobą nic wspólnego, wątków. Jednakże lepiej, jeśli te wątki prędzej czy później coś łączy, jakaś jedna wspólna historia, a w tym filmie taka sytuacja nie ma miejsca. Także z tego względu film otrzymał ode mnie minus.
Z drugiej strony ciekawie i wiarygodnie ukazany...
kolejny film przedstawiajacy generacje x, film ma fajny klimat, świetną muzykę i jest naprawdę zgrabnie zmontowany, ale żeby go docenić trzeba po prostu lubić ten klimat lat 80, w innym wypadku ktoś sie moze wynudzic, i z tego co widze po ocenie to sporo osób sie nudziło...
Australijczyk Gregor Jordan jest reżyserem filmów niezbyt licznych, ale za to bardzo dobrych.
Pierwszym z nich, który widziałem dobrych parę lat temu, był "Buffalo Soldiers" z 2001 roku, ze
znakomitymi rolami Joaquina Phoenixa i Eda Harrisa. Następny w kolejności był "Ned Kelly", z
niezawodnym Heathem Ledgerem, a...
Kogo mógłby poruszyć ten zbiór portretów pustych jak wydmuszki bohaterów z idiotycznymi fryzurami – naprawdę nie wiem. Może plan był taki, żeby wypłynąć na ogólnej nostalgii za latami 80, ale sam film jest taki jak i tamten okres – do natychmiastowego zapomnienia. A właściwie do omijania z daleka.
Więcej o filmie...
Ekranizacja zbioru pióra Breta Eastona Ellisa - "American Psycho" to to nie jest, ale daje się obejrzeć. Głównie zresztą ze względu na obsadę i umiejscowienie akcji. Wprawdzie gwiazdy dekad minionych, takie jak Rourke, Kim Basinger czy Billy Bob, wiele do zagrania tutaj nie mają, ale są dobrą przeciwwagą dla nieco...
Parę wątków o bogatych dzieciakach, chlejących, ćpających i dymający co popadnie i w sumie tyle. Oglądałem do końca bo myślałem, że to będzie miało jakiś sens a film tak jak się zaczął tak się skończył.
A ten wątek z Mickey Rourke i porwania dzieciaka to nie ma pojęcia po co był i o co w nim chodzi?
4 przerwy miałem zeby ogladnąć do końca masakra jakaś. Nic ciekawego! Już któryś raz zasugerowałem sie dobrymi opiniami i się zawiodłedm hehe
ciekawie przedstawiona wizja degrengolady bogatych środowisk lat 80tych. Ćpanie, życie bez żadnych zobowiązań, chłodne, smutne i depresyjne. Gra aktorów jest całkiem poprawna, historia bez konkretnej akcji ale nie wynudza. Film dla bardziej doświadczonych widzów. Dla młotków 5/10.