To coś nijak się ma do starej serii. Największy ból to animacja. Jest tak żenująco słaba i nieklimatyczna że brak słów. Nie sposób się do niej przyzwyczaić. Kto zatwierdził takie coś...? Fabuła może ma sens jeśli ktoś czytał mangę. Rwana akcja. Wszystko za szybko, bez składu, ładu, nie mówiąc już o jakimś uroku....
Są tacy, co czekali na tą serię 4 lata (od kinowej trylogii), są też tacy co czekali 18 lat (od pierwszej serii) i jedyne co dostaliśmy jest to? Od czego by tu zacząć...
Animacja to istny koszmar. Jakieś 90% obrazu to tandetne, niedopracowane, brzydkie jak siedem nieszczęść CGI. Postacie poruszają się sztywno, nie...
Dałem siedem bo historia jest naprawdę spoko(prosta ale wciągająca). Animacja jest taka sobie ale naprawdę da się przyzwyczaić( choć i tak niektóre postacie to kukły a kamera odwala czasem piruety jak na balecie) Gdyby nie nietrafione CGI byłaby ósemeczka. Klasyczna kreska byłaby moim zdaniem lepsza.
Animacja ssie historia - nie. Do animacji idzie się ostatecznie przyzwyczaić tak po 1 sezonie a historia na szczęscie idzie 100% zgodnie z mangą i to jest wielki '+' wole z dwojga złego chyba już to niż np animacja miała by być genialna i normalna ale np historia zmieniona tak jak w pierwszym Full Metal Alchemis -. To...
więcej...Ja niektórzy piszą, tak - animacja jest do bani. Jak w przypadku postaci ludzkich, między innymi Gutsa da się jeszcze przymknąć na to oko, to w przypadku rozmaitych "złych duchów", dajmy na to szkieletów nie ma wytłumaczenia dla tego jak koszmarnie to wygląda. Jednak mimo tego wszystkiego fabuła jest ciekawa, ściśle...
więcejOsoba która podjęła taką decyzję i zaakceptowała na temat tego jak ma wyglądać animacja w tej mocno skrzywdzonej serii powinna zostać zwolniona i nigdy więcej nie zostać dopuszczona do żadnego studia animacyjnego czy ogólnie do branży filmowej i aby nawet nie tykała ołówka kredek czy nawet długopisu no bo to co twórcy...
więcejStara seria mnie rozerwała na strzępy, była tak genialna, wzruszająca, chora i genialna jednocześnie. Pięknie narysowana i z taką muzyką, że do dziś często zasłuchuję się w te magiczne pieśnie. A to tutaj? Co to za ścierwo, jak można tak obsrać fanów. Pierwszy raz w życiu kreska jest tak słaba, że nie potrafię oglądać...
więcejMam pytanie. Jak się fabularnie ma ta seria do serii z 1997 i czy opłaca się ją oglądać? Filmy sobie odpuściłem, bo jak patrzyłem na opisy, to było to dokładnie to samo co w pierwszym Berserku a jak czytałem opinie to były one znacznie słabsze od serialu.
Jak widać jestem pierwszym do poniesienia pochodni hejtu. Po pierwszym odcinku mam mieszane odczucia. To wciąż nie jest Berserk, na którego zasługujemy, ale widać, że ludzi z Liden Films wzięli sobie część narzekań fanów do serca. CGI wygląda trochę lepiej, Guts ma wrzeszczcie kwadratową szczenę i początkowa scena z...
więcejDrugi sezon "Największej katastrofy wszechczasów, tfu to znaczy Berserka 2016" sklanguje nas 7 kwietnia bieżącego roku. Nie doszło do żadnej zmiany w obsadzie dubbingerów ani osób odpowiadających za produkcję. Opening i ending zostanie wykonany przez artystów z pierwszego sezonu. Planowana długość to 13 odcinków.
Na...
To coś nijak się ma do starej serii. Największy ból to animacja. Jest tak żenująco słaba i nieklimatyczna że brak słów. Nie sposób się do niej przyzwyczaić. Kto zatwierdził takie coś...? Fabuła może ma sens jeśli ktoś czytał mangę. Rwana akcja. Wszystko za szybko, bez składu, ładu, nie mówiąc już o jakimś uroku....
Tytuł jest tak słaby od strony technicznej, że głowa mała. Nigdy nie widziałem tak spapranej produkcji, która wyszła jako gotowa.
Sporo też do sprawy poziomu dodaje fakt, że przeważnie w każdym odcinku nadal próbuje się posiłkować rysunkami z mangi, czy nawet pojawiają się przebitki finlanych scen ze starej serii...
Oryginał z 1997 to arcydzieło. Buduje postaci, mrok, opowiada jakąś historię, ma niesamowity klimat i reżyserkę, która przedstawia świat. Nowy Berserk jest powalony po całości - reżyseria nie istnieje, sposób przedstawiania postaci i wygląd rysunków, a raczej cgi to katastrofa. Wszystko jest uproszczone, okrojone i...