Ech, kochane żyrafy... bardzo ubarwiły TLoU!

Podstawowo są upamiętnieniem Sary, a szerzej - symbolem natury w zdewastowanej rzeczywistości. Ellie również je uwielbiała. Wybrano je ze względu na to, że są egzotyczne (Afryka), a jednocześnie bardzo popularne, to najwyższe zwierzęta lądowe. Wszyscy lubią żyrafy, niezależnie od kontynentu. Są po prostu charakterystyczne i nic dizwnego, ze twórcy je wybrali.

W grze pojawiają się, poza Twoimi wzmiankami:
- ,,Giraffic Park" - film grany w kinie, widoczny szyld, pierwszy etap gry w czasie ucieczki przez miasto
-żyrafę pluszaka trzyma dziewczynka, w momencie, kiedy idziemy spotkać się z Robertem
- w mieście Billa w jednym domu jest jej obrazek, podobnie jak w tamtejszej szkole
- w pokoju, gdzie poznajemy Sama i Henry'ego, jest zdjecie psa i obok małe żyrafy
-w sklepie zabawkowym w Pittsburgh - chyba z pięć
- pluszak w kanałach, po rozdzieleniu się
- na ,,Ranczu", jako częsć kolekcji zabawek wp okoju, gdzie Ellie czyta pamiętnik
- reklama zoo w Salt Lake
- no i w dodatku Left Behind: w salonie gier

Fajnie się twórcy przyłożyli, jak do całej gry. Każdy może się pobawić w malutkie interpretacje

Wczoraj dostrzegłam tę reklamę zoo. Heh, nawet do głowy mi nie przyszło, że wybrano żyrafy ze względu na ich egzotykę... lecz z drugiej strony mogli wybrać każdego innego egzotycznego roślinożercę :)) Za bardzo chciałam się zgłębić w samą symbolikę żyraf niż skojarzyć ją po prostu uosobieniem tego co przetrwało po apokalipsie.. Dziękuję za podpowiedź ;)

Są egzotyczne, charakterystyczne i kochane:) Jasne, mogły być to inne zwierzęta, ale wybrali takie i można to uzasadnić. Akurat tym twórcom można zaufać, jeśli chodzi o ich wizję. TLoU to szczytowe osiagnięcie zeszłej generacji.
Takich wątków jest wiele, np. niejasna, delikatna kreacja Billa i jego domniemanego homoseksualizmu. Cała histroia jest zbudowana na szarosciach, jak w dobrym postapo.

Mnie też się podobają te żyrafy, a scena z żywą wywołuje tyle pozytywnych emocji że człowiekowi przed ekranem się serce raduje. Fajnie ukazany kontrast pomiędzy szarym i brutalnym światem.

Jako ciekawostkę podam, że ta scena z prawdziwą żyrafą twórcy zaczerpnęli z filmu Jurasic Park :) A w pierwszych planach chcieli umieścić zebrę, ale zdecydowali się na żyrafę właśnie z powodów przedstawionych powyżej w tym temacie.