Przecież policjantki nie wiedziały o zeznaniach dziewczyny i ich odwolaniu, a z opisu wynika, że przez to próbowały wyjaśnić co się stało. One prowadzily śledztwo z powodu innych gwałtów l, nie mając pojęcia o tej co odwołała.
w ogóle też chyba to było 3 lata później, bo kojarzy mi się, że przy Marie mignęło mi 2008 r a one działały w 2011