Z odcinka na odcinek jest coraz gorzej. Dużo niepotrzebnych zmian względem oryginału.
Ale to, że serial będzie fabularnie niezależny od gry było wiadomo od zeszłego roku przecież. Daje radę.
Rozumiem, że może się podobać ale są rzeczy, które mnie osobiście irytują. Z mojej perspektywy przeciętniak do zapomnienia.