Trafiłem dziś na artykuł na temat The Alienist, i wychodzi na to że Cary i twórca książki "Alienista" chyba mieli różne spojrzenie na to jak ten serial powinien wyglądać. Według Caleba Carra, spojrzenie Fukunagi było zbytnio lubieżne i sprośne... Zostawili go chyba w ramach grzeczności na stanowisku "Producenta wykonawczego". Oficjalnie odszedł dlatego że czasowo nałożyły mu się inne projekty, pewnie chodzi o serial "Maniac" gdzie chyba już projekt ma nakręcony. Mam nadzieje że nie dostaniemy zbytnio ugrzecznionego serialu. Tak swoją drogą to mi szkoda Fukunagi trochę, chłop ma pecha... Był główną osobą która napisała scenariusz do "The Alienist" a kto wie pewnie większość tego co napisał ugrzecznili i pozmieniali.

źródło: https://www.nytimes.com/2018/01/05/arts/television/alienist-tnt-caleb-carr.html

"But he had no complaints that the project’s original main creative force, Cary Fukunaga (“Beasts of No Nation,” “True Detective”), left “The Alienist” before filming started. His take on the story was too salacious and “nearly completely mistaken,” Mr. Carr said.

(The reason given by the studio for his departure, then and now, was that production delays led to conflicts with his other commitments. Mr. Fukunaga, who didn’t respond to requests for comment, remains credited as an executive producer and is currently working on another Paramount series, an adaptation of the Norwegian comedy “Maniac” for Netflix. “Cary put a huge fingerprint on the project,” Ms. Powell said.)"