Bądźmy szczerzy jest fatalna. Do seriali jeszcze może ujdzie, ale w filmach overacting w co drugiej scenie, gra żałośnie, nie ma w niej nic specjalnego. Tylko uroda i brak talentu
Seriale, które przewidują "płacz" Julii Kamińskiej, są nie do zniesienia. Aktorka ma czarujący uśiech, ale potwornie wkurzającą manierę nienaturalnego krzywienia ust i szczerzenia zębów, gdy trzeba zapłakać. Choć wciąż pięknieje i nabiera rasowych rysów twarzy, jej nienaturalne maniery niby grania pozostają...