ostatnio wyczytałam ze Joaq mysli żeby zakończyc kariere i zając sie swoim życiem osobistym, oczywiście to nic pewnego, wiec nie ma jeszcze powodu do paniki ;) ale troche mnie to zmartwiło...
No ale musi jakoś zarabiać, nie? Nie będzie chyba rowów kopał =))) Więc ja uważam, że nie może zrezygnować z filmów =))
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!
Nie może, ja mu nie pozwalam. Niech nawet o tym nie myśli.
Jest świetnym aktorem, nikt go nie zastąpi.
I bardzo dobrze! Zajmiesz mu miejsce, on nie znajdzie innej pracy, więc dalej będzie aktorem =))) I to jakim =)))
!!!!!!!!!!!!!
chyba nie zakończyć, a przerwać!!!!
w sumie mógłby wrzucić bardziej na luz, zagrać w jednym filmie na, przypuśćmy, dwa lata, albo w jakimś niezależnym, niewymagającym zbyt głośnej promocji... no ale rozumiem, chciałby się ustatkować, pobyć trochę ze swoją... ekhm, dziewczyną ;) (mieć dziewczynę w wieku 31 lat - no comment ;) a w dodatku cały czas utrzymuje że nie dojrzał do dzieci ;))
Joaq, nie rób nam tego! ;)