Planowana od dłuższego czasu nowa wersja
"Narodzin gwiazdy" już wkrótce może trafić do produkcji. Jak informowaliśmy w maju, największe szanse na główną żeńską rolę ma
Beyoncé, choć o angaż walczą też Alicia Keyes i
Rihanna. W głównej męskiej roli zobaczymy prawdopodobnie
Roberta Downeya Jr., choć i tu jest jeszcze jeden poważny kandydat –
Jon Hamm.
"A Star Is Born" to historia aktora, który zauroczony pewną śpiewaczką postanawia uczynić z niej gwiazdę. Niestety sukces przerósł jego oczekiwania i dziewczyna rzeczywiście wspięła się na szczyt. Tymczasem jej twórca spada z piedestału i popada w alkoholizm.
Po raz pierwszy historia opowiedziana została przez
George'a Cukora "What Price Hollywood" w 1932 roku. Pięć lat później została ona przerobiona jako
"Narodziny gwiazdy" i w tej formie przeszła do historii kina. Kolejne wersje powstały w 1954 i 1976 roku. W tej ostatniej główne role zagrali
Kris Kristofferson i
Barbara Streisand.
Najnowszą wersję wyreżyseruje
Nick Cassavetes (
"Bez mojej zgody") według scenariusza
Willa Fettersa. Całość powstaje dla Warner Bros.