Kina znów przegrały z telewizją. Amerykanie woleli oglądać marcowe szaleństwo koszykówki, niż wybrać się na film do lokalnego multipleksu. Taki obrót rzeczy cieszy przede wszystkim twórców i dystrybutorów "Jestem Bogiem". Z wynikiem 19 milionów dolarów obraz znalazł się na szczycie box office'u. Może wydawać się, że to niewiele, jednak jest to wynik dużo lepszy od prognozowanego. Przed piątkową premierą dawano "Jestem Bogiem" 10-15 mln dolarów. To dobra wiadomość dla Bradleya Coopera. To pierwszy film, w którym był pierwszoplanową gwiazdą i udało mu się udźwignąć ten ciężar.
Druga z premier "The Lincoln Lawyer" zadebiutowała na 4. miejscu z wynikiem 13,4 mln dolarów. Dla Matthew McConaugheya to ciąg dalszy zniżkowej formy i najsłabsze otwarcie od pięciu lat. Z kolei "Paul" przegrał rywalizację o czwartą lokatę zaledwie o 250 tysięcy dolarów. Dla reżysera wynik 13,2 mln dol. to krok w dobrym kierunku po słabym "Adventureland". Jednak wciąż jest to ledwie echo otwarcia "Supersamca".
Przy cherlawych debiutach, starsze tytuły miały okazję ponownie znaleźć się na podium box office'u. Po raz kolejny na drugim miejscu zawitał "Rango", który już za tydzień może stać się pierwszą premierą 2011 roku z wynikiem 100 mln na koncie. Po znakomitym debiucie na trzecią lokatę spadła "Inwazja: Bitwa o Los Angeles". Po 10 dniach na koncie produkcji jest już ponad 60 mln dolarów, a film kosztował 70 milionów.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco.
W najbliższy piątek do kin wejdzie nowy obraz Zacka Snydera "Sucker Punch". O widza powalczy także "Diary of a Wimpy Kid: Rodrick Rules", czyli sequel "Dziennika cwaniaczka".
Druga z premier "The Lincoln Lawyer" zadebiutowała na 4. miejscu z wynikiem 13,4 mln dolarów. Dla Matthew McConaugheya to ciąg dalszy zniżkowej formy i najsłabsze otwarcie od pięciu lat. Z kolei "Paul" przegrał rywalizację o czwartą lokatę zaledwie o 250 tysięcy dolarów. Dla reżysera wynik 13,2 mln dol. to krok w dobrym kierunku po słabym "Adventureland". Jednak wciąż jest to ledwie echo otwarcia "Supersamca".
Przy cherlawych debiutach, starsze tytuły miały okazję ponownie znaleźć się na podium box office'u. Po raz kolejny na drugim miejscu zawitał "Rango", który już za tydzień może stać się pierwszą premierą 2011 roku z wynikiem 100 mln na koncie. Po znakomitym debiucie na trzecią lokatę spadła "Inwazja: Bitwa o Los Angeles". Po 10 dniach na koncie produkcji jest już ponad 60 mln dolarów, a film kosztował 70 milionów.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco.
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
| 1 | Jestem Bogiem | $19,0 | $19,0 | 1 | 2,756 |
| 2 | Rango | $15,3 | $92,6 | 3 | 3,843 |
| 3 | Inwazja: Bitwa o Los Angeles | $14,6 | $60,6 | 2 | 3,417 |
| 4 | The Lincoln Lawyer | $13,4 | $13,4 | 1 | 2,707 |
| 5 | Paul | $13,2 | $13,2 | 1 | 2,802 |
| 6 | Dziewczyna w czerwonej pelerynie | $7,3 | $26,0 | 2 | 3,030 |
| 7 | Władcy umysłów | $5,9 | $48,8 | 3 | 2,660 |
| 8 | Matki w mackach Marsa | $5,3 | $15,4 | 2 | 3,117 |
| 9 | Beastly | $3,3 | $22,2 | 3 | 1,810 |
| 10 | Bez smyczy | $2,6 | $39,6 | 4 | 1,905 |
W najbliższy piątek do kin wejdzie nowy obraz Zacka Snydera "Sucker Punch". O widza powalczy także "Diary of a Wimpy Kid: Rodrick Rules", czyli sequel "Dziennika cwaniaczka".
powiązane artykuły
Filmy, Box office
Polski Box Office: Papuga wciąż niepokonana
Filmy, Box office
Światowy Box Office: "Rio" ponownie najlepsze
Filmy, Box office
Polski Box Office: "Jestem Bogiem" pogromcą polskich produkcji
Filmy, Box office
Box Office USA: Widzowie pokicali do kin
Filmy, Box office
