PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=209978}

Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda

The Assassination of Jesse James by the Coward Robert Ford
7,2 47 619
ocen
7,2 10 1 47619
7,8 21
ocen krytyków
Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda
powrót do forum filmu Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda

Wczoraj, zupełnie spontanicznie wyruszyłem szybkim krokiem na seans do kina. Wybór padł oczywiście na "Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda". Przygotowawszy się do seansu, poprzez kupno wody mineralnej oraz M&M zasiadłem w wygodnym fotelu w jednej z małych sal w Cinema-City. Ku mojemu zdziwieniu, na sali oprócz mojej kobiety, znalazły się jeszcze cztery inne osoby - mimo dość dogodnej godziny, 21.00. Szybko przeleciały trailery i zaczęła się projekcja filmu. Już na pierwszy rzut oka, wiedziałem, że mam do czynienia z majstersztykiem. Stronę wizualna zachwyca. Tak wyjątkowych zdjęć nie było mi dane oglądać chyba nigdy w życiu. Warto też na początku wspomnieć o doskonałej muzyce, która w niespotykany sposób uzupełnia się w w/w zdjęciami(i vice versa). Dalej już jest tylko lepiej. Bardzo dobra obsada, w której możemy znaleźć m.in. dwie perełki: Brad'a Pitt'a oraz Caseya Afflecka. Postacie odegrane przez tych aktorów, mmm... "To, co tygryski lubią najbardziej". Niespełna rozumu, nieobliczalny ale zarazem romantyk, Jesse James, którego będziemy się lękać prawie przez większą część seansu - dla mnie Pitt jest głównym pretendentem do Oscara za rolę pierwszoplanową. A to dopiero początek. Robert Bob Ford zagrany przez Caseya Afflecka, zapadnie chyba każdemu w pamięci. Jego drżący głos, sposób zachowania w początkowej rozmowie z najstarszym z braci James - jak dla mnie, doskonały. W późniejszym etapie już tylko rozwijał skrzydła, aż do kulminacyjnego momentu - sceny zabójstwa i poprzedzającej go, rozmowy. Mógłbym także wspomnieć o doskonałej scenie rozmowy na ganku oraz rozmowy przy kolacji. Same superlatywy. Kolejny Oscar, murowany. ;) Film wywołał na mnie ogromne wrażenie. Towarzyszyły temu wszystkiemu zmienne nastroje - od zachwytu, po totalną niepewność przeplataną ze strachem, kończąc na potokach łez towarzyszącym smutkowi, który pojawił się w końcowych scenach. I kiedy pojawiły się napisy, zapytałem się w głębi samego siebie: "to już koniec?"; mimo seansu, który trwał ponad 2 godziny 30 minut. Szczerze polecam.

użytkownik usunięty
Lejgolas

podpisuję się pod opinią mego przedmówcy.
"Zabójstwo Jessie'go James'a przez tchórzliwego Roberta Forda" jest filmem, który trzeba zobaczyć, bo warto zobaczyć. Nie jest to historia złodzieja rabującego banki, napadającego pociągi czy przesiadującego w saloonie i pijącego whiskey. Nie jest to typowy western, którego wszyscy się spodziewają... Jest to bardzo dobry obraz psychologii, ukazany w genialny, surowy i zaskakujący sposób. jest mistrzowskim przedstawieniem różnicy (i podobieństw) charakteru między Jessie'm James'em a Robertem Fordem, między legendą, szaleństwem i odwagą, a tchórzostwem, strachem i głupkowatością. I tu należą się brawa dla Afflecka, który ukazał postać Forda, i jego charakter w mistrzowski sposób! Te drżące rączki, przekrwione załzawione oczki, załamujący się głos i niejasność myśli pozwalają nam postrzegać właśnie głupiego tchórza. Natomiast nagły dziki śmiech, wściekły krzyk czy też przerażająca cisza wydobywające się z B. Pitta, rysują postać niezwykłą, tajemniczą i wywołującą niepewność. Wszystko to oplecione jest historią, którą się czyta z zaciekawieniem, która trzyma i prowadzi naszą ciekawość do końca filmu, i której, o dziwo!, jest jakby za mało. Wszystko to pozostawia pewien niedosyt. A to w dużej mierze spowodowane jest również (wspomnianą) nieskazitelną muzyką Cave'a i Ellis'a i znakomitymi zdjęciami Deackins"a do tego filmu. Całość wywołuję niesamowitą wielość odczuć i wrażeń, którą polecam każdemu. Bardzo polecam!

ocenił(a) film na 9

Cieszę się, że ktoś podziela moje zdanie. Z tego co widzę ludzie bardzo cięcie się wypowiadają na temat tego filmu. Mogę się założyć, że po gali oscarowej, kiedy to "Zabójstwo" zgarnie kilka statuetek, film zacznie być doceniany. Także wzbudza u mnie wielkie zdziwienie fakt, że ludzie narzekają na brak akcji. Przecież to jest cały urok w tej historii. Szkoda, że większość społeczeństwa propaguje uwsteczniające filmy, które są w tych czasach spaczone i niezwykle płytkie. Na szczęście, co jakiś czas pojawiają się rodzynki, które nie powielają tego stereotypu(m.in."Zabójstwo Jesse'ego Jamesa"). Więcej takiego kina mawiam, więcej...

Lejgolas

Casey Affleck wspaniały!
Nie rozumiem czemu ludzie krytykują ten film. Aktorzy świetni, historia również, o muzyce nie wspominając.
Affleck na pewno ma Oscara, Pitt aż tak mi się nie podobał, ale kolacja w jego wykonaniu to mistrzostwo.

ocenił(a) film na 10
dzoej3

damn.
Pomyliłam konta.

ocenił(a) film na 9
asiaewa_2

Od siebie dodam tyle:
Moim zdaniem takiego kina powinno byc wiecej.Juz przeszedlem okres zafascynowania i podekscytowania efektami specialnymi,wybuchami,niezwykle wyocheografowanymi scenami walki.Z wiekiem zaczyna sie to nudzic i czlowiek docenia inne rzeczy.Filmy dojrzale,ambitne,z niewielkim budzetem[moglbym dodac jeszcze melancholijne,w miare spokojne]-teraz maja najwieksza wartosc,bynajmniej dla mnie.Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
Maximus_D_M_

Cieszę się bardzo, że wreszcie pojawiają się pozytywne opinie. Film absolutnie genialny, no ale może już nie będę powtarzać moich zachwytów w kolejnym temacie, choć z drugiej strony, skoro to ma zachęcić innych do pójścia na "Zabójstwo", to czemu nie. Affleck robi niesamowite wrażenie. Jest w nim coś odpychającego, socjopatycznego. Jego chore uwielbienie dla Jesse'ego tak płynnie przechodzące w myśl o morderstwie oczarowuje i przeraża. A scena przy kolacji z "marcującym kotem" na dachu w grudniu, nic dodać nic ująć, mistrzostwo.

salus_in_platone

No to w takim razie przy najbliższej okazji się wybiorę:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones