Bardzo dobry, mroczny klimat - to lubię. Dosyć ciekawa historia i ciekawie opowiedziana.
Denzel niestety mnie nie zachwycił. Grał po prostu poprawnie. Natomiast bardzo zaintrygowała mnie postać Azazela, którego co prawda odgrywało kilka róznych aktorów, ale każdy wspaniale wczuł się w tego bohatera. Świetne poczucie ironii, wisielczy humor - niby diabeł urwis, ale morderca i to najgorszego typu.
Największym plusem jest fabuła i Azazel. Dobry film!