Ostatnio doszło do spotkania...mojego spotkania z tym filmem...wiadomo, że cała ta historia to fikcja,
te duszki itp...ale film jest naładowany niesamowitymi emocjami, które aż wgniatają widza w fotel i
odznaczają w jego myślach niezwykłe wrażenie, pozostawiając po sobie niesamowity zapach czegoś
niezwykłego...film rozśmiesza do łez i powoduje łzy wzruszenia...obojętne, facet czy kobieta z
naciskiem na słowo facet nie powinni się wstydzić łez lub śmiechu z naciskiem na słowo łzy...gdyż to
nasze prawdziwe emocje i kiedy zostanie poruszona właściwa struna wtedy nasze emocje albo
wybuchają śmiechem albo łzami...ja się tego nie wstydzę....
pewnie jeszcze kiedyś dojdzie do ponownego naszego spotkania....