PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99390}

To właśnie miłość

Love Actually
7,6 263 562
oceny
7,6 10 1 263562
7,3 36
ocen krytyków
To właśnie miłość
powrót do forum filmu To właśnie miłość

Film miał iście gwiazdorską obsadę. Według mnie najlepiej wypadli Liam Neeson, Alan Rickman, Emma Thompson, a przede wszystkim Bill Nighy. Godne uwagi są też występy Hugh Granta i Rowana Atkinsona. A jakie jest wasze zdanie?

ocenił(a) film na 8
Frank96

zgadzam się. Colin Firth grał trochę sztywno, a Keiry było tak mało w filmie, że trudno ocenić jej grę...za to Bill Nighy genialny!

Frank96

Tak, Bill Nighty był rewelacyjny. Lecz, według mnie najlepiej zagrała Keira, właściwie nie było Jej zbyt duzo w filmie, jednak urzekła mnie w scenie, w ktorej przychodzi po kasetę ze swojego ślubu i podczas jej oglądania odwraca się i mówi "blisko stałeś", w tym momencie robi taka minkę, że mogłbym zrobić dla niej wszystko, wyglądała bardzo słodko.Zarazem przypominała dziewczynę, która nie zauważa tego co czuje do niej przyjaciel jej męża, w następnym ujęciu, w którym oglądając kasetę chce odwrócić się i coś powiedzieć, jednak nie robi tego, bo właśnie uświadomiła sobie, dlaczego Mark z nią nie rozmawia (właściwie to uświadamia sobie to, ale nie rozumie tego) też zagrała bardzo dobrze.Oprócz tej dwójki, podobała mi się także Martine McCutcheon w pierwszej scenie w rezydencji, gdy przeprowadziła bardzo interesujący dialog z premierem. To tyle, a film bardzo dobre, dobrze się oglądało, nie zauważyłem jak szybko przeleciały te dwie godziny.

użytkownik usunięty
Frank96

Ze wszystkich aktorów, jakich widziałam w filmie najbardziej lubię Emmę Thompson i Laurę Linney. Nie przepadam zbytnio za Hugh Grantem, ale po obejrzeniu tego filmu stwierdziłam, że nie jest złym aktorem. Najlepszy występ dał oczywiście Bill Nighy.

ocenił(a) film na 9

Alan Rickman :) (ale może jestem stronnicza, bo to mój ulubiony aktor... zawsze :P)

ocenił(a) film na 9
Frank96

Trafniejszy temat to chyba ulubiona postać.
1.Bill Nighy
Jak dla mnie najlepiej wypadł. Miał najfajniejszą rolę i mimo, że jego wątek był w tle w porównaniu do opowieści o premierze, czy pisarzu, to Nighy dawał z siebie 110% i był najbardziej charakterystyczną i ciekawą częścią filmu.
2.Liam Neeson
Mój ulubiony aktor. Ciepła historia, facet również pełen uroku, po prostu czeka się na sceny z nim.
3.Alan Rickman
W zasadzie po roli w "To właśnie miłość" przekonałam się do niego i polubiłam go. W filmie to taki zwyczajny facet, a jednak przyciąga uwagę.
4.Laura Linney
Najciekawsza postać wśród pań. Jedyna z kobiet (no dobra nie biorąc pod uwagę Emmy Thompson), która nie wydawała mi się przeciętną, zwyczajną dziewczyną, której rolą jest bycie partnerką głównego bohatera.

Najgorzej wypadli Hugh Grant i Colin Firth. Może nie najgorzej, ale byli tacy jak zwykle i to trochę męczyło.

ocenił(a) film na 9
Iraheta

A dla mnie oczywiście jak zawsze rewelacyjny Rickman, świetny Nighy, ale również świetny Firth! Nie wiem czemu uważacie, że był sztywny. Moim zdaniem świetnie pokazał postać faceta, typowego anglika, ale takiego, któremu cięzko w zyciu coś osiągnąć w sferze uczuciowej. NArzeczona (o ile dobrze pamiętam) zdradza go z bratem. Przypomnijcie sobie potem scene, kiedy siada w domku we Francji i mowi do siebie "Alone again...". To jest jakby scena wyjaśniająca wszystko co dotad przeżył. I jest takim facetem, któremu faktycznie może byc trudno o dziewczynę. NIe jest typem podrywacza, jest cichy, stonowany, pościągliwy, jak na klasycznego Anglika przystało. A potem zakochując się, dalej jest tym pościągliwym gościem i widać jak wszystkie emocje w nim walczą, aż w koncu dopina swego, ale w bardzo elegancki i piękny sposób. Moim zdaniem świetna rola.

vader666

Alan <3<3<3

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones