To właśnie miłość/film/To+w%C5%82a%C5%9Bnie+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-2003-993902003
Pressbook
Inne
Informacje o produkcji
Powszechna opinia jest taka, że żyjemy w świecie nienawiści i chciwości - ja tak tego nie postrzegam, wydaje mi się, że miłość jest wszędzie. Niezapomniana, nieosiągalna, żałosna, ekscytująca, ekstatyczna, nieoczekiwana, niepożądana, niewygodna, niezrównana, niewytłumaczalna, nieelegancka. Miłość jest wszędzie. Premier (HUGH GRANT) zakochujący się od pierwszego wejrzenia w jednej z pracownic swojego biura (MARTINE McCUTCHEON) już w kilka chwil po wejściu do siedziby przy 10 Downing Street... Pisarz (COLIN FIRTH) uciekający na południe Francji, aby wyleczyć złamane serce i odnajdujący nad brzegiem jeziora nową miłość ... Zamężna kobieta (EMMA THOMPSON) podejrzewająca, że jej mąż (ALAN RICKMAN) wymyka jej się z rąk ... Młoda mężatka (KEIRA KNIGHTLEY) błędnie interpretująca dystans jaki ma w stosunku do niej najlepszy przyjaciel jej męża ... Uczeń pragnący zwrócić na siebie uwagę najbardziej nieosiągalnej dziewczyny w szkole ... Owdowiały ojczym (LIAM NEESON) usiłujący nawiązać kontakt z synem, którego prawie nie zna ... Szukająca miłości pracownica biura (LAURA LINNEY) zauroczona swoim kolegą z pracy ... Starzejący się "wszystko widziałem, ale mało z tego pamiętam" gwiazdor rocka (BILL NIGHY) pragnący na swój własny sposób, u zmierzchu kariery powrócić na scenę... Miłość powoduje w życiu każdego z nich chaos. Życie i miłość mieszkańców Londynu przeplata się i osiąga zenit w wigilię Bożego Narodzenia - z romantycznymi, zabawnymi i słodko - gorzkimi tego konsekwencjami dla każdego, kto miał szczęście (albo nieszczęście) znaleźć się pod urokiem miłości. Uznany scenarzysta RICHARD CURTIS (Cztery wesela i pogrzeb, Notting Hill, Dziennki Bridget Jones) staje za kamerą w swoim reżyserskim debiucie TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ - komedii romantycznej, w której liczne historie miłosne splatają się ze sobą tworząc zadziwiającą opowieść. Curtis po raz kolejny spotkał się na planie z producentami DUNCANEM KENWORTHY oraz TIMEM BEVANEM i ERIKIEM FELLNEREM z Working Title - filmowcami odpowiedzialnymi za kilka z najbardziej popularnych współczesnych spojrzeń na miłość w jej wszelkich przejawach - Cztery wesela i pogrzeb (Four Weddings and a Funeral), Notting Hill i Dziennki Bridget Jones (Bridget Jones's Diary). W skład obsady weszli tacy aktorzy jak ROWAN ATKINSON, ANDREW LINCOLN, MARTIN FREEMAN, KRIS MARSHALL, THOMAS SANGSTER, JOANNA PAGE, LUCIA MONIZ, BILLY BOB THORNTON oraz wielu innych. Do Curtisa i producentów Kenworthy'ego, Bevana i Fellnera dołączyła grupa utalentowanych filmowców - autor zdjęć MICHAEL COULTER, B.S.C. (Cztery wesela i pogrzeb, Notting Hill, Rozważna i romantyczna), scenograf JIM CLAY (Kapitan Corelli), montażysta NICK MOORE (Notting Hill, Goło i wesoło, Był sobie chłopiec), kostiumograf JOANNA JOHNSTON (Szósty zmysł, Kontakt), kompozytor CRAIG ARMSTRONG (William Shakespeare's Romeo + Juliet, Moulin Rouge!, The Quiet American) oraz reżyser obsady MARY SELWAY, C.D.G. (Notting Hill, Gosford Park).
O produkcji
DANIEL Świetny show. Klasyczna perkusja. SAM Tak, dzięki. Ale plan nie wypalił. DANIEL Powiedz jej. SAM Co mam jej powiedzieć? DANIEL Powiedz, że ją kochasz. SAM Nie ma mowy! Poza tym dzisiaj wieczorem wylatują. DANIEL To nawet lepiej - nie masz nic do stracenia. Będziesz żałował jeśli tego nie zrobisz. Nigdy nie powiedziałem Mamie tego, co powinienem był mówić każdego dnia. Oglądasz tyle filmów - nic się nie kończy, dopóki to naprawdę nie jest już koniec. SAM OK - zróbmy to tato. Niech miłość zwali nas z nóg... Miłośnicy komedii mają szczęście, że Richard Curtis nie okazał się lepszym aktorem. Scenarzysta takich przebojowych seriali telewizyjnych jak Czarna żmija (Blackadder) i Jaś Fasola (Mr. Bean) oraz filmów Cztery wesela i pogrzeb (Four Weddings and a Funeral) i Notting Hill zanim jeszcze wstąpił na uniwersytet w Oksfordzie, aby studiować dziennikarstwo zdecydował, że jednak zostanie aktorem. To właśnie wtedy Curtis zaczął pisać skecze komediowe, w których miał występować. Tak to wspomina, "Okazało się, że byłem nudny i nie miałem talentu. Jedyną więc okazją, żeby dostać się na scenę było pisanie tekstów, z którymi mógłbym występować." Regularnie pojawiając się w swoich skeczach komediowych Curtis spotkał innego aktora Rowana Atkinsona, dla którego także zaczął pisać. Ich współpraca trwała podczas studiów na Oksfordzie, a potem przeniosła się do "prawdziwego świata" show biznesu. Pracowali wspólnie nad projektami dla Atkinsona i innych komików. To właśnie przy ich udziale powstał popularny program komediowy BBC Not the Nine O'Clock News (pierwsza praca Curtisa dla telewizja), którego nadano cztery serie. Wkrótce potem Curtis i Atkinson stworzyli Czarną żmiję (Blackadder), znaną na całym świecie i wielokrotnie nagradzana serię BBC - cztery serie, z których każda rozgrywała się w innym wieku. To właśnie wtedy Curtis, odnoszący sukcesy telewizyjny scenarzysta komediowy, zaczął traktować swoją karierę, "dość poważnie. Zdecydowałem się napisać scenariusz do takiego filmu, jak te, które zawsze mi się podobały - niewielkie pełne intymności filmy z miłością w tle." Pierwszym filmem Curtisa była komedia The Tall Guy - historia amerykańskiego aktora (granego przez Atkinsona), który usiłuje zrobić karierę w brytyjskim teatrze. Film był debiutem angielskiej aktorki Emmy Thompson i został wyprodukowany przez Tima Bevana. "Richard cudownie kreuje chwile, w których mieszają się ze sobą zmieszanie i radość. Do swojej pracy w filmie wnosi wszystko czego nauczył się pisząc skecze i komedie telewizyjne - łączy ze sobą humor i patos, przy czym żaden z tych elementów nie zajmuje centralnego miejsca zbyt długo," obserwuje Bevan. Pisarz dodaje, "Wydaje mi się, że sporo napisałem o miłości. Jeśli patrzymy na świat widać ogromne pokłady miłości i uczucia, a ciągle istnieje tak dużo sztuki pokazującej mroczną stronę ludzkości. Kiedy rozglądam się dookoła zauważam wiele wspaniałych rzeczy, mnóstwo ludzi z otwartym sercem." Po okresie pracy z Atkinsonem (film o chłopcu i dżinie oraz światowy fenomen telewizyjny Jaś Fasola (Bean)), Curtis napisał scenariusz o miłości, grupie przyjaciół, znajomych i kochanków spotykających się na różnych uroczystościach. Kopię scenariusza wysłał do producenta Duncana Kenworthy. Kenworthy wspomina, "Richard dał mi kopię Czterech wesel i pogrzebu (Four Weddings and a Funeral), przeczytałem ją i powiedziałem, że to najlepsza rzecz jaka kiedykolwiek napisał. Nie mogłem tego wyprodukować, gdyż pracowałem właśnie dla Henson Company, ale byłem zdecydowany pomóc mu w pracy nad przygotowaniami do realizaci." Kiedy projekt rozwijał się, Kenworthy zdecydował się jednak wyprodukować film i dołączył do wiceprezesa Working Title Tima Bevana oraz Erica Fellnera, którzy pełnili funkcję producentów wykonawczych. Film odniósł wielki sukces, zarobił na świecie 250 mln USD oraz zdobył nominacje do Oskara® dla Najlepszego Filmu i Najlepszego Oryginalnego Scenariusza. Mówi Fellner, "To brzmi trochę jak slogan, kiedy mówimy, ze film budzi nasze "dobre samopoczucie". Ale tak właśnie jest z Czterema weselami i pogrzebem (Four Weddings and a Funeral). Kiedy zaczynaliśmy nasz film był postrzegany jako mały brytyjski filmik. Potem jednak, coraz większe grupy ludzi mówiły o nim same dobre rzeczy. Film stał się przebojem i odnowił modę na romantyczne komedie." Po Czterech weselach i pogrzebie (Four Weddings and a Funeral), pojęcie "komedia Richarda Curtisa" zdobyło swoje stałe miejsce w słowniku przemysłu filmowego. Kenworthy wyjaśnia, "Najtrudniejszą rzeczą do osiągnięcia w komedii jest coś, co wydaje się przychodzić Richardowi bez trudu - sprawia, że w tym samym czasie śmiejemy się i troszczymy o bohaterów filmu. Nie chodzi mu tak naprawdę o to, żeby coś było śmieszne. To jakość jego tekstu często mydli ludziom oczy kiedy na ekranie słyszymy niewybredne żarty. Pierwsze siedem słów w filmie Cztery wesela i pogrzeb (Four Weddings and a Funeral) nie brzmiało 'O, nie, spóźnię się na ten ślub'. Poziom profanacji był dosyć znaczny jak na romantyczną komedię z 1994 roku. Ciągle jednak był to film, który ludzie mogli oglądać razem ze swoimi babciami." Pomysł na TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ zaczął się rodzić w czasie kiedy zespół pracował nad kolejnym filmem (Richard - scenariusz, Duncan - produkcja, Tim, Eric i Richard - produkcja wykonawcza) o miłości i sławie - Notting Hill. Kenworthy wspomina, "Richard zwykle ma pomysł na kolejny film, kiedy znajduje się na planie ostatniego. Tak też było w tym przypadku. Kiedy pracowaliśmy nad Notting Hill marzył o scenariuszu TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ. Powiedział, że ma pomysł na cos, co dotknie wielu ludzi. Richard obiecał sobie i rodzinie, że zrobią coś wyjątkowego w 2000 roku. Razem z Emma i dziećmi wyjechali na sześć miesięcy na Bali. Czymś 'wyjątkowym' dla Richarda było nie pracowanie. Podczas spacerów po plaży na Bali i ćwiczeniami nad uszkodzonymi plecami, wymyślał pomysły do filmu." Richard mówi, "TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ jest naprawdę niszczącym doświadczeniem. Starałem się opracować dodatkowe fragmenty intrygi i prosto przejść od 'A' do 'F.' To jak oglądanie pociętych fragmentów kilku historii, które trzeba ułożyć w jedną całość. Tworzą one jedną historię i chociaż mają mnóstwo różnych składników formują przekonujący smak." Historia Curtisa dotycząca genezy projektu jest mniej jasna, ale odzwierciedla podejście Kenworthy'ego. Mówi o tym z uśmiechem, "Nie mogę sobie przypomnieć kiedy zaczęła się przygoda z TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ. Myślę, że to mogło być tak, że stwierdziłem, ze filmy zajmują mi bardzo dużo czasu - około trzech lat - i, że jeśli chcę teraz pisać romantyczne filmy, będę to robił do końca życia. Zdecydowałem więc, że spróbuję napisać 9 czy 10 filmów w tym samym czasie. Wyjechałem z rodziną na długie wakacje i każdego dnia podczas spacerów wymyślałem historie. Myślałem o świecie, który znam, o wydarzeniach z mojej przeszłości i życiu ludzi, których poznałem. Powoli wyłaniał się z tego zarys scenariusza TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ." Tim Bevan obserwuje, "Working Title odnosi sukcesy dzięki pewnym relacjom, jakie sobie wypracowaliśmy. Jesteśmy z tego dumni. Bardzo wcześnie rozpoczęliśmy współpracę z Richardem i do dzisiaj ją kontynuujemy. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić bardziej satysfakcjonującego układu. Pojawienie się filmu TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ było naturalną ewolucją, nie tylko dla Richarda, ale także dla nas wszystkich." Gdzieś podczas krystalizowania się scenariusza TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ pojawił się pomysł wyreżyserowania tego projektu przez Curtisa. "Kiedyś w trakcie realizacji Notting Hill," mówi Kenworthy, "Powiedziałem Richardowi 'Wiesz, musimy wyreżyserować następny film, ja albo ty.' Nigdy nie dziwię się, kiedy scenarzysta chce zająć się reżyserią swojego scenariusza. Trudno jest przekazać własną pracę reżyserowi do jego osobistej interpretacji. Dlatego jako producent uważam się za swego rodzaju strażnika scenariusza. Upewniam się, że wszyscy na planie dokonują tej samej interpretacji scenariusza - na planie nie ma przecież jego twórcy." Wyjątek stanowią filmy Curtisa. Richard tak to wyjaśnia, "Jestem niecodziennym scenarzystą, ponieważ pozwalano mi na codzienne przebywanie na planie filmów, które napisałem." Poza stałą obecnością na planie i w pokoju montażowym, Curtis od 1987 roku zajmuje się koprodukcją programu na żywo BBC Comic Relief. Jest to bardzo ważne doświadczenie dla filmowca, który ma zadebiutować jako reżyser. Kenworthy obserwuje, "Richard zawsze miał odpowiednie zdolności. Comic Relief jest fantastycznym treningiem przygotowującym do pracy z aktorami. A poza tym myśli dosłownie o wszystkim. Jeśli członek ekipy zapyta czy dana postać nosi okulary, gdzie mieszka, jakie obrazy powinny wisieć na ścianie - Richard zawsze ma gotową odpowiedź." Curtis dodaje z uśmiechem, "Inni reżyserzy chyba nie byli zbytnio zadowoleni z pracy ze mną. Jeśli już ktokolwiek ma cierpieć z tego powodu, niech to będę ja." Kombinacja talentów Curtisa, Kenworthy'ego i szefów Working Title Bevana i Fellnera stworzyła wymarzoną sytuację podczas obsadzania tak bardzo różnorodnych ról w filmie. Chociaż kilka twarzy w filmie TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ to długoletni współpracownicy (Grant, Thompson i inni), wielu członków obsady dopiero teraz dołączyło do zespołu Curtis/Kenworthy/Working Title troupe. Kenworthy przyznaje, że chociaż Curtis pisząc scenariusz miał przed oczyma określonych aktorów, wszyscy musieli przejść przez zdjęcia próbne. "Richard w tym przypadku miał na myśli określonych aktorów do określonych ról, co nigdy wcześniej się nie zdarzyło - nawet w przypadku Notting Hill - ale mimo tego chciał szukać ciągle nowych i nowych twarzy. Jedną z rzeczy, których nauczyliśmy się od Mike'a Newella podczas realizacji Czterech wesel i pogrzebu (Four Weddings and a Funeral) było to, że należy szukać odpowiednich aktorów do ostatniej chwili. Trzeba się upewnić, że ostatecznie uzyskało się idealną kombinację. Było to tym bardziej potrzebne w przypadku tak dużej obsady jak w filmie TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ," mówi Kenworthy. Reżyser / scenarzysta twierdzi, "Podczas kompletowania obsady do TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ bardzo dobrze się bawiliśmy. Przeważnie nie ma zbyt wielu ról do obsadzenia - jeśli masz tego aktora nie możesz mieć tamtego itp. W tym filmie mamy 20 głównych ról i każda z nich ma ważną historię do opowiedzenia. Dlatego proces kompletowania obsady był czymś niesamowitym."
Premier & Sekretarka
PREMIER Mieszkasz z chłopakiem . . . mężem . . . trójką nieślubnych, ale uwielbianych dzieci, prawda? NATALIE Nie, właśnie zerwałam z chłopakiem i jakiś czas pomieszkam z rodzicami. PREMIER Przykro mi. NATALIE W porządku. Denerwował mnie. Powiedział, że zaczynam tyć. PREMIER Słucham? NATALIE Mówi, że nikomu nie spodoba się dziewczyna z udami jak pniaki. Po prostu nie jest miły. PREMIER No tak. Boże. No cóż, jako Premier mógłbym kazać go zastrzelić. NATALIE Dziękuję panu. Pomyślę o tym... Pomysł napisania scenariusza do filmu o Premierze przyszedł Curtisowi do głowy jakieś 20 lat temu, po tym jak członek partii konserwatywnej Edward Heath (1970-74) przestał pełnić służbę publiczną. Pomyślał, że mogłoby być interesujące oglądanie premiera, który zakochał się w kimś zupełnie spoza swojego środowiska... w 22-letniej blondynce z nastroszonymi włosami. Curtis chciał pokazać polityka jako mężczyznę "zwykłego faceta. Bo właściwie dlaczego miłosna gorączka ma nie opanować kogoś kto jest odpowiedzialny za zdrowie, edukację i transport? Chciałem przedstawić kontrast między odpowiedzialnością, a szaleństwem miłości." Curtis pomyślał, że zabawnie byłoby obsadzić w tej roli Hugh Granta ("ponieważ do tej pory grał w moich filmach role nieudaczników"). Aktor, gwiazda Czterech wesel i pogrzebu (Four Weddings and a Funeral) oraz Notting Hill, nie przekonał się do scenariusza natychmiast po jego przeczytaniu. Tak to wspomina, "Jeśli chodzi o Cztery wesela i pogrzeb (Four Weddings and a Funeral), pamiętam, że zabrałem scenariusz do Australii, gdzie właśnie robiłem film i pomyślałem, że nie dam rady, zupełnie nie czułem tego wewnętrznego głosu. Kiedy zacząłem zdjęcia próbne i wysłuchałem Richarda, wiedziałem, że to jest właśnie jego głos. To niezwykła cecha, móc łączyć ze sobą złe londyńskie nawyki i pozytywne myślenie." Opisując wyjątkowość Curtisa, Grant docenia jego poczucie humoru, "Bardzo ważne miejsce w sukcesie Richarda zajmuje komedia oraz bardzo rzadka teraz cecha - uwielbienie dla życia. Podoba mi się to, że w tym filmie pokazuje światu cały swój optymizm - wydaje mi się, że ludzie naprawdę tego chcą. Jeśli zatrzymamy się na moment i pomyślimy o tym będziemy wiedzieć, że takie spojrzenie na świat jest potrzebne." Grant był szczęśliwy mając okazję wcielić się w postać zakochanego w dziewczynie od herbaty Premiera. Dużą przyjemność sprawiła mu także praca w tak dużym zespole. (Dodaje, "Tysiące aktorów. Nie znam żadnych innych aktorów oprócz tych, którzy tutaj zagrali.") Do roli obiektu głębokich uczuć Premiera filmowcy wybrali Martine McCutcheon (określoną przez Curtisa jako "wielka bohaterka telewizji"). McCutcheon, która stała się znana w każdym brytyjskim domu dzięki trzem latom pracy w serialu EastEnders, mówi, "Tym, co mnie interesuje w tym filmie, jest pokazanie różnych rodzajów miłości, wyzwań, pokus. Pokazanie tego, że przez cały czas otacza nas miłość. To dosyć romantyczne, ale prawdziwe. Scenariusz jest bardzo realny. Mówi o chwilach, kiedy zakochujemy się i nic więcej się nie liczy. Richard świetnie to uchwycił - gwarantuje widzom, że będą się śmiali w momencie, kiedy czują, że za chwilę mogą wybuchnąć płaczem. To rodzaj jego znaku firmowego."
Ojczym & Jego 11-letni Syn
DANIEL O co chodzi Sammy? Coś w szkole? Dokuczają ci? A może to coś gorszego? Możesz mi powiedzieć? SAM Naprawdę chcesz wiedzieć? DANIEL Naprawdę.. SAM Nawet jeśli nie będziesz w stanie mi pomóc? DANIEL Nawet wtedy. SAM OK. Zakochałem się. DANIEL Słucham? SAM Chodzi o to, że się zakochałem i nic nie mogę zrobić. Jest coraz gorzej. DANIEL Nie jesteś trochę za młody na miłość? SAM Nie. DANIEL Ok. Przyznam, że trochę mi ulżyło. SAM Dlaczego? DANIEL Myślałem, że to coś gorszego . . . SAM Coś gorszego niż konanie z miłości? DANIEL No tak, masz rację. Konanie. Jedną z historii zmieniających standardowe założenie, że filmy o miłości zajmują się tylko miłością romantyczną jest związek pomiędzy owdowiałym Danielem i jego przybranym synem Samem. Curtis chciał pokazać nie tylko to, że "ludzie zakochują się po raz pierwszy, ale także opowiedzieć o miłości, która trwa." Filmowiec, sam ojciec, stworzył postaci Daniela i Sama opierając się na nowym doświadczeniu ze swojego życia, "dwaj mężczyźni, którzy zaczynają wspólne życie w zupełnym oddaleniu, a w miarę upływu czasu stają się sobie coraz bliżsi." Dla Liama Neesona, obsadzonego w roli Daniela, możliwość pracy z Curtisem była okazją do wyzwolenia z siebie zupełnie nowych talentów aktorskich. Neeson komentuje, "Zawsze podziwiałem prace Richarda i byłem zachwycony, kiedy o mnie pomyślał. W postaci, którą gram sporo jest bardzo trudnych cech, ale mam też okazję, aby zachowywać się lekko, czasem głupio. Uwielbiałem to robić. Richard uchwycił ten aspekt, który pozwala na bycie smutnym w jednej minucie, a w drugiej na cieszenie się życiem i okazywanie w pełni swojej radości. O to chyba chodzi w życiu." Po śmierci mamy, Sam przesiaduje samotnie w swoim pokoju sprawiając, że Daniel czuje się jeszcze gorzej nie będąc w stanie mu pomóc. W końcu jednak odkrywa, że to miłość, a nie o smutek (a raczej o smutek z powodu nieosiągalnej miłości) spowodowała, że Sam się izoluje. Młody aktor Thomas Sangster został obsadzony u boku Neesona w roli Sama. Była to jego szesnasta rola od czasu, kiedy dwa lata temu zaczął pracę w przemyśle rozrywkowym. Praca na planie wyjątkowo mu się podobała, zwłaszcza, że miał okazję nauczyć się gry na perkusji - od swojego ojca muzyka.
Pisarz & Gospodyni
AURELIA (po portugalsku) Co to za książka? Książka. Książka... WSKAZUJE NA STRONY I POKAZUJE ŚMIECH, ŁZY I SERCE. JAMIE Aha. POKAZUJE NÓŻ - MORDERSTWO. AURELIA (po portugalsku) Aha — thriller...morderstwo... JAMIE Tak. Si. Zbrodnia. Morderstwo. AURELIA (po portugalsku) Przerażająca? POKAZUJE WYSTRASZONĄ TWARZ. MĘŻCZYZNA PORUSZA NIEPEWNIE RĘKĄ. JAMIE Czasami przerażająca - czasami nie ...Okropnie napisana. AURELIA (po portugalsku) Muszę wracać do pracy. POKAZUJE SPRZĄTANIE. Może później odwiezie mnie pan do domu. WSKAZUJE NA 6 GODZINĘ NA ZEGARZE I POKAZUJE JAZDĘ SAMOCHODEM. MĘŻCZYZNA POTAKUJE 'TAK'. JAMIE Moja ulubiona pora dnia to odwożenie cię do domu. AURELIA (po portugalsku) Najsmutniejsza część dnia, to ta w której cię zostawiam. Postać Jamie'go stworzona przez Curtisa (powołana do życia przez Colina Firtha) przywodzi na myśl życie samego autora. Jamie jest bowiem pisarzem. Historia, którą opowiada Jamie, to historia uzdrawiającej mocy miłości. Jamie rozstaje się ze swoją niewierną dziewczyną i wyjeżdża na południe Francji, gdzie ma nadzieję napisać powieść i wyleczyć złamane serce. Kiedy młoda Portugalka, Aurelia (grana przez portugalską piosenkarkę Lucię Moniz), zostaje wynajęta do sprzątania willi, tych dwoje zaczyna powoli się poznawać, chociaż Aurelia nie mówi po angielsku, a żaden z języków, z którymi zetknął się wcześniej Jamie nie jest portugalskim. Aktor znany dzięki rolom pana Darcy'ego (Duma i uprzedzenie oraz Dziennik Bridget Jones), zainteresował się przesłankami oferowanymi przez scenariusz. Tak o tym mówi, "Przedstawienie tylu różnych rodzajów miłości to dosyć ambitne przedsięwzięcie. Bardzo ambitny jest także pomysł użycia rozmów telefonicznych z dnia 11 września jako punktu wyjścia do całej historii. Wszystkie te rozmowy telefoniczne miały coś wspólnego z miłością - były szansą na powiedzenie najbliższym czegoś najważniejszego pod koniec życia. I nie ważne kim jest ta osoba, jakie życie prowadzi - każda z tych rozmów była swego rodzaju przesłaniem miłości. To bardzo prowokacyjne i ambitne przedsięwzięcie."
Marzycielka & Realista
HARRY Jak długo tu pracujesz? SARAH Dwa lata, siedem miesięcy, trzy dni i około dwie godziny. HARRY No tak. A jak długo kochasz się w Karlu? SARAH Słucham? HARRY Jak długo kochasz się w naszym tajemniczym głównym projektancie Karlu? SARAH Aha - dwa lata, siedem miesięcy, trzy dni, godzinę i trzydzieści minut. HARRY Tak myślałem. SARAH Myślisz, że wszyscy wiedzą? HARRY Tak. SARAH A Karl wie? HARRY Tak. SARAH To zła wiadomość. HARRY Chyba już czas coś z tym zrobić. SARAH Masz rację. A co masz na myśli? HARRY Może zaproś go na drinka i po dwudziestu minutach wspomnij o tym, że go kochasz, chcesz wyjść za niego za mąż, i mieć dużo dzieci i seksu. SARAH Wiesz o tym? HARRY Tak. Karl też wie. Pomyśl o tym. Dla dobra nas wszystkich. SARAH Oczywiście - wspaniale. Tak zrobię. Dzięki, szefie. Curtis zwrócił uwagę na aktorkę Laurę Linney w kilku filmach, a głównie w You Can Count on Me. Był pełen entuzjazmu na myśl o możliwości zaangażowania jej do roli Sarah, pracownicy biurowej kochającej się - o czym wszyscy wiedzą - w koledze z pracy (Rodrigo Santoro). Curtis mówi, "Podczas zdjęć próbnych powtarzałem, 'Do tej roli potrzebujemy kogoś takiego jak Laura Linney'. W końcu reżyser ds. obsady nie wytrzymał i zapytał, 'A dlaczego nie możemy o to zapytać samej Laury Linney?' Była idealna do tej roli. Jest wspaniałą osobą, która wypełnia przestrzeń wokół siebie pozytywnymi emocjami. Taka właśnie miała być Sarah zakochana w koledze z biura, której sytuacja rodzinna nie pozwala na zaangażowanie się." Linney łatwo znalazła związek z Sarah i jej emocjonalną prawdą, "Miłość może być wyborem i może być zupełnie niespodziewana... można mieć nadzieję na miłość i może być ona pozbawiona egoizmu. Miłość może pojawić się w życiu wtedy gdy się jej nie spodziewamy i nie potrzebujemy. Przewraca wtedy wszystko do góry nogami. Wiesz, że zawsze jest gdzieś w pobliżu, a kiedy ją otrzymujesz oddychasz z ulgą."
Mąż, Żona & Inna Kobieta
KAREN To była udany wieczór, chociaż czułam się grubo. HARRY Nie bądź śmieszna. KAREN To prawda. Jedyne ciuchy, które mogę na siebie włożyć, to te, w których kiedyś chodził Pavarotti. HARRY Zawsze uważałem, że Pavarotti bardzo dobrze się ubiera. KAREN Mia jest bardzo ładna. HARRY Tak? KAREN Wiesz, że tak jest. Bądź ostrożny. Jedna z par w filmie to Karen i Harry, małżeństwo z dwójką dzieci, które bezboleśnie wyrosło już z miłości do siebie. Szkicując ich historię, Curtis chciał zbadać "co się dzieje z miłością, kiedy wkrada się w nią domowa rutyna." Reżyser poszukiwał pary aktorów, dla których zadanie wcielenia się w długoletnie małżeństwo byłoby drugą naturą. Zaangażował Emmę Thompson i Alana Rickmana (którzy grali razem w kilu projektach, m.in. w Rozważnej i romantycznej i The Winter Guest). Rickman mówi, "Dobrze jest pracować z ludźmi, których się zna, lubi i którym można zaufać. Emma Thompson jako moja żona - oznacza to, że prawie nie musieliśmy się do tego przygotowywać. Nie dlatego, że jesteśmy małżeństwem, ale dlatego, że dobrze się znamy i wcześniej kilkakrotnie ze sobą pracowaliśmy." Wyjaśniając stosunki panujące między ekranowymi bohaterami, Rickman mówi, "Karen i Harry są oboje bardzo zajęci, co często prowadzi do niewielkich zgrzytów. Właśnie podczas jednej z takich utarczek pojawia się młoda kobieta Mia pracująca w biurze Harry'ego. Jest pełno takich chwil. Odwracasz głowę w jedną stronę i coś ci się przydarza, odwracasz w drugą stronę pojawia się coś innego. W tej sytuacji mamy jednak do czynienia z chwilą słabości." Thompson była zachwycona możliwością pracy na planie z tak liczną grupą znajomych, "Richard jest mistrzem w kreowaniu lekkiego materiału, który posiada w sobie ukrytą głębię. Te historie opowiadają o życiu wielu różnych osób i są ze sobą w pewien tematyczny sposób związane. Wspaniale było móc ponownie pracować z Richardem, Hugh, Alanem i innymi."
Gwiazda Rocka & Manager
DJ Billy — witaj ponownie na falach radiowych z nowym bożonarodzeniowym singlem - coverem "Love Is All Around." BILLY Zamieniliśmy "miłość" na "Boże Narodzenie." DJ Tak. "Christmas Is All Around." Czy to dla ciebie ważne przesłanie, Bill? BILLY Nie bardzo, Mike — Boże Narodzenie jest dla ludzi, którzy kogoś kochają. DJ Nie dla ciebie? BILLY Nie dla mnie, Michael - kiedy byłem młody i odnosiłem sukcesy, byłem chciwy i głupi. Teraz zostałem sam ze swoimi zmarszczkami. DJ Dzięki, Billy. BILLY Za co? DJ Za to, że szczerze odpowiedziałeś na pytanie. Możesz mi wierzyć, że w Radio Watford nie zdarza się to często. BILLY Pytaj o co chcesz - powiem ci prawdę. DJ OK - jak ta nowa płyta ma się do twoich klasycznych nagrań? BILLY Daj spokój, Mikey, dobrze wiesz, że ta płyta to gówno. Ale byłoby wspaniale, gdyby na pierwszym miejscu w te święta zamiast jakiegoś nastolatka znalazł się stary były narkoman, który za wszelką cenę chce być znowu sławny, prawda? Wszechstronny i szanowany aktor teatralny i filmowy Bill Nighy został obsadzony w roli weterana sceny, muzyka rockowego Billy'ego Macka. Billy i jego długoletni manager, Joe (Gregor Fisher), wspólnie przeszli wyboistą ścieżką kariery Billy'ego. Teraz Joe stara się, aby jego klient powrócił na listy przebojów ze świąteczną przeróbką własnego przeboju "Christmas Is All Around" (piosenka Wet Wet Wet "Love Is All Around," która pojawiła się na ścieżce dźwiękowej filmu Cztery wesela i pogrzeb (Four Weddings and a Funeral)). Podobnie jak pozostali aktorzy, Nighy przyznaje, że nie tylko jest wielkim fanem Curtisa, ale także niepoprawnym romantykiem. Wyznaje, "Jestem ubezwłasnowolniony przez romantyzm, pewnie tak jak większość z nas. Trzeba mieć spore problemy, żeby nie być romantykiem." Historia Billy'ego różni się od zwyczajnej historii miłosnej. Pokazuje jej inny wymiar - platoniczny i nieromantyczny. Curtis wyjaśnia, "Podczas pisania scenariusza do Czarnej żmii (Blackadder) przyszła mi do głowy myśl, że kiedy z kimś pracujesz, możesz - bez uświadomienia sobie tego - spędzić z nim całe życie wcale nie mając takiego zamiaru. Chciałem zwrócić uwagę na relacje zawodowe. Ze swoim współpracownikiem często spędzamy więcej czasu niż z własną żoną." Jedną z najbardziej czarujących cech Billy'ego jest to, że niczego nie udaje (co często zdarza się wśród osób, które "gdzieś były, coś zrobiły"). Curtis zainspirował się tutaj "wywiadem, który ktoś przeprowadzał z Johnem McEnroe oraz Bobem Geldofem mówiącym coś o polityce. Coś tam mówią, a ty myślisz 'Boże, więc taka jest prawda'. Nagle spod warstwy konwenansów wyłania się prawdziwa osoba. Billy nie interesuje się sprzedażą swoich płyt, chce po prostu dobrze się bawić."
Drużba & Szczęśliwa Młoda Para
PETER I JULIET OGLĄDAJĄ TELEWIZOR. DZWONI DZWONEK. JULIET WSTAJE, ŻEBY OTWORZYĆ DRZWI. WYCHODZI Z POKOJU, IDZIE KORYTARZEM I OTWIERA DRZWI. TO MARK. JULIET Cześć. MĘŻCZYZNA POKAZUJE, ŻEBY BYŁA CICHO. TRZYMA PLIK DUŻYCH BIAŁYCH KARTEK, JAK W SŁYNNYM TELEDYSKU BOBA DYLANA. COŚ JEST NA NICH NAPISANE. NA PIERWSZEJ CZYTAMY "POWIEDZ, ŻE TO KOLĘDNICY." PETER (V/O) Kto to? JULIET Kolędnicy. PETER (V/O) Daj im funta i niech się odchrzanią. MARK SCHYLA SIĘ I WŁĄCZA MAŁY MAGNETOFON. SŁYCHAĆ MŁODYCH KOLĘDNIKÓW ŚPIEWAJĄCYCH CICHA NOC. MARK POKAZUJE POZOSTAŁE KARTKI: JEŚLI BĘDĘ MIAŁ SZCZĘŚCIE W PRZYSZŁYM ROKU TO BĘDĘ SIĘ SPOTYKAŁ Z JEDNĄ Z TYCH DZIEWCZYN NA KARTCE WIDAĆ ZDJĘCIA PIĘCIU NAJPIĘKNIEJSZYCH KOBIET NA ŚWIECIE. ALE TERAZ POZWÓL MI POWIEDZIEĆ DLATEGO, ŻE SĄ ŚWIĘTA, (A W ŚWIĘTA TRZEBA MÓWIĆ PRAWDĘ) ŻE DLA MNIE TY JESTEŚ IDEAŁEM I BĘDĘ CIĘ KOCHAĆ NAWET JEŚLI BĘDZIESZ TAK WYGLĄDAĆ WIDAĆ ZDJĘCIE ROZPADAJĄCEJ SIĘ MUMII. WESOŁYCH ŚWIĄT POKAZUJE, ŻE TRZYMA ZA NIĄ KCIUKI - ODWRACA SIĘ ZABIERAJĄC ZE SOBĄ MAGNETOFON. CICHA NOC JEST CORAZ SŁABIEJ SŁYSZALNA. NAGLE KTOŚ KLEPIE GO PO RAMIENIU. ODWRACA SIĘ. JULIET WYSZŁA ZA NIM I DELIKATNIE CAŁUJE GO W USTA. MĘŻCZYZNA UŚMIECHA SIĘ I ODCHODZI. MARK Wystarczy. Na dzisiaj wystarczy. Łącząc w sobie temat prawdy i przyzwyczajenia, Curtis tworzy trójkąt składający się z pary młodych małżonków Petera (Chiwetel Ejiofor) i Juliet oraz najlepszego przyjaciela Petera (i jego drużby), Marka. Mark (Andrew Lincoln) tak nauczył się nie okazywania swoich prawdziwych uczuć żonie najlepszego przyjaciela (Keira Knightley), że zarówno ona jak i jej mąż uważają, że Mark po prostu nie lubi Juliet. Cała historia rozgrywa się zaledwie w kilku scenach - słodki, zabawny i wzruszający związek nagle eksploduje. Knightley była zadowolona z budowania swojej postaci w tak oszczędny sposób, "To wszystko jest tak pięknie napisane. Richard naprawdę dał z siebie wszystko. Sporym wyzwaniem musiało być zawarcie całej historii w kilku scenach - nigdy wcześniej nie brałam w czymś takim udziału. To była sama przyjemność."