Kameralny, nastrojowy, klimatyczny... dziś już się takich obrazów nie kręci.
Doborowa obsada: Pak, Gołas, Fogiel, Tyszkiewicz, Leśniak, Netto, no i oczywiście jak zwykle urocza Maria Wachowiak. Fajne dialogi i zgrabny scenariusz napisany przez Pawła Komorowskiego wspólnie z autorem pierwowzoru Maciejem Patkowskim,...
głównie za sprawą czarującej Marii Wachowiak, która perfekcyjnie wcieliła się w rolę rozpieszczonej (dziś napisałbym "bananowej") lekarki Beaty. Moim zdaniem, rożnica poziomu intelektualnego między Beatą i Łomkiem nie była argumentem decydującym o ich rozstaniu, choć nie przeczę, że takiego dysonansu nie było. Odrębne...
więcejFilm jest uroczy, dobrze obsadzony aktorsko i plenerowo. No i ten powab Ziem Odzyskanych jeszcze takich świeżych i poniemiecko zamożnych. Szkoda tylko, że właściciele restauracji w rynku, która "gra" w filmie nie wpadli na to, żeby ja nazwać nie jakoś tam banalnie, ale po prostu "Szklana Góra". Próbowałem to...
Dlaczego 8 ? W Szklanej Górze „w kinie puścili film, najpierw koniec, potem początek i wszystkim się podobało”. Bo uroczo talerzyk pękł, taca spadła z brzękiem, kamienie pokruszono, a że Ojciec oczu z tyłu nie ma, świątka podmieniono i koniec wygwizdany… to też plus. No i te fajne scenki na imprezach, albo Wiesław...
... poszedl na te herbate po imprezie to kto wie, ale zniknal , szkoda ze nie powalczył, z pewnoscia, za jakis czas sie ozenił w tym swoim miasteczku , ale żone kochał inaczej , wiem to i rozumiem , ta moja kiedys dawno dawno temu miala żielone oczy, tez byla impreza...
więcej