Wiekowy staruszek przemierza 300 mil na minitraktorku, by jeszcze przed śmiercią spotkać się z bratem .Fabuła prościutka , zwłaszcza kiedy przypomnimy sobie "Zagubioną autostradę" , ale David Lynch potrafi zrobić wielkie kino nawet z takeij historii.....luz marios glanc pomada jak to mówią na łużyckim.