PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=713678}
4,5 5 577
ocen
4,5 10 1 5577
Pilecki
powrót do forum filmu Pilecki

Trzeba oddzielić dwie rzeczy - pierwsza to o czym film opowiada - czyli historia Pileckiego. To jest coś wspaniałego, niesamowite życie, odwaga, honor i zasady jakie miał ten człowiek każą mówić o nim jak o jednym z największych bohaterów współczesnej Polski. Do tego ucieczka z Auschwitz, obozu który dla setek tysięcy stał się miejscem zagłady, a Pilecki niczym James Bond uciekł stamtąd bez większego trudu. Wielki szacunek dla Wielkiego Polaka za patriotyzm i jego niesamowitą odwagę!
Druga rzecz to sam film - realizacja, budżet, technika, montaż, scenariusz - słowem to co widz dostaje w kinie. Niestety tutaj przeżywamy ogromne rozczarowanie. Film słaby, scenariusz niedopracowany, kadry strasznie wąskie. Razi niedofinansowanie tego filmu. Mała liczba statystów i aktorów, scenografia tragicznie biedna. W zasadzie to jest produkcja na poziomie amatorskim, a nie kinowym. Nawet telewizyjne inscenizacje Wołoszańskiego wypadają znacznie lepiej. Ale rozumiem, w Polsce nie ma pieniędzy na filmy. Niestety nawet gdyby to brać pod uwagę, wciąż bardzo słaba narracja. W ogóle nie wciągnąłem się w tę historię. Nie pokazano nawet najbardziej spektakularnej rzeczy, ucieczki z Auschwitz. Tej historii nie można było nie pokazać... A jednak.
Jak ktoś chce poznać historię Pileckiego, myślę że powinien kupić książkę, dowie się znacznie więcej niż z filmu. A jak chce zobaczyć widowisko, to nie ten film.

ocenił(a) film na 3
krzyche86

zgadzam się, dziś oglądałem, poszedłem z 12-letnim synem, któremu chciałem pokazać polskiego bohatera, pomijając wypowiedzi członków rodziny (źródło historyczne), to cały film jest nudny i nic nie wnoszący, fabularne wstawki - tragedia, jeśli ktoś już zna temat, to ten film nic nie wnosi, czekam aż ktoś zrobi wreszcie dobrą produkcję, na razie radzę przeczytać Raport Pileckiego, w tym dziele nic nie ma o działalności Pileckiego, to jakiś mdły zarys, stracony czas w kinie na oglądanie kilku scenek kompletnie nic nie wnoszących, chaotycznych, słabiutkie i niepotrzebne słabe, aż jestem zły, że można taki niedopracowany gniot wytawić

ocenił(a) film na 3
roland_x

Całkowicie popieram. Odniosłam to samo wrażenie po dzisiejszym seansie.

ocenił(a) film na 3
krzyche86

zgadzam się w 100%

ocenił(a) film na 8
krzyche86

W Polsce sa pieniadze na "Ide", "Poklosie", POLIN, na "Pileckiego" sie nie znalazly. Jak na produkcje o tak skromnym budzecie film oceniam bardzo dobrze 8/10. Zdecydowanie warto zobaczyc.

ocenił(a) film na 3
helloworld

Co do pierwszej części wypowiedzi zgadzam się. Natomiast nawet w ramach niskiego budżetu powstają lepsze produkcja- jak choćby wspomniane spektakle Wołoszanskiego bija ten film na głowę. Dialogi są niestety tragiczne ( co jeszcze podkreśla kontrast z cytatami z Pileckiego, które są bardzo poetyckie i głębokie) gra aktorska tez nie należy do najlepszych- zwłaszcza aktorka grającą żonę Pileckiego. Natomiast końcówka filmu- czyli prezentacja rodziny itd- psuje klimat, kojarzy się to raczej z reportażami na kanałach telewizji regionalnych.
Podsumowując: jestem zawiedziony, film nawet z małym nakładem pieniędzy mógł być lepszy- główne zarzuty to scenariusz i dialogi. 5 za podjęcie tematu, pozostaje tylko liczyć na Roja.

kubanjan

A ja nie zgadzam się z pierwszym zdaniem, to taki zakamuflowany antysemityzm, i tyle. Powstaje mnóstwo filmów o polskich bohaterach narodowych (głównie dokumentów), ale z fabuł to np. "Generał Nil", czy "Historia Roja" (dostał tyle samo z PISF-u co "Pokłosie", choć mam duże wątpliwości co do klasy reżysera i bohatera). Nie dostali dofinansowania, bo jak już sam napisałeś cały ten projekt jest niedopracowany. Zresztą powstał już teatr telewizji, zresztą mocno kinowy, pt. "Śmierć rotmistrza Pileckiego".

ocenił(a) film na 3
brava

Nie mam pojęcia gdzie tu antysemityzm. Tez jestem zdania, ze nie tylko temat jest istotny ale tez jakość produkcji. Zastanawia mnie natomiast jakie watpliwości ma Pan/Pani względem klasy Roja?

kubanjan

Wciąganie takich tytułów, a jednocześnie nie pamiętanie, że największe pieniądze idą na filmy o bohaterach powstania warszawskiego, powstania wielkopolskiego ("Hiszpanka" najdroższy polski film!), czy innych ważnych postaciach doktor Religa, czy Wałęsa. To był bardzo drogie filmy, te dwa takie nie były. Widziałem wcześniejsze filmy Zalewskiego, nie były za dobre, może ciekawe, ale nie dobre, może nagle spłynął na niego nagle niezwykły talent i nakręcił świetny film, bo jeśli nie to film będzie taki jak jego poprzednie tytuł, bardzo, bardzo taki sobie.

ocenił(a) film na 3
brava

Nadal nie wiem co do tego ma antysemityzm. Co do Hiszpanki to nie oglądałem, ale sądząc po ocenach i niskiej popularności jest to film niszowy.Nie wiem także jak się on odnosi do historii? To prawda, że powstaje cała masa tego typu filmów, ale ostatecznie są robione za niewielkie pieniądze i niestety na zasadzie "szkoły pójdą". Filmy o tematyce wojennej z reguły pochlaniają duże fundusze. Sądzę, że dobrą decyzja byłoby zrobienie filmu za większe pieniądze, ale nikt chyba nie weźmie na siebie takiej decyzji po klapie Bitwy Warszawskiej.
Co do rezysera to przyznam się, że niestety oglądałem tylko Czarne Słońca które złym filmem nie był.
Inną sprawą jest to, że o ile filmów o historii Polski powstaje dużo, to (oczywiście moim skromnym zdaniem) potrzeba filmu fabularnego o podziemiu antykomunistycznym i to nie takiego jak "Pilecki".


PS Nie odpowiedział/a Pan/Pani na pytanie o wątpliwości względem Roja.

kubanjan

Proszę się wysilić, o jakiej tematyce są filmy jakie się tamtej osobie nie podobają? Nie przypadkowo podałem "Hiszpankę", jest to najdroższy w historii polski film, a jednocześnie mało kto go widział. Film jest o powstaniu wielkopolskim, a centralną jego postacią jest Paderewski. Mam wrażenie, że osoby, które liczą na duży film historyczny powinny pomstować właśnie na "Hiszpankę", bo jest to drogi film, który minął się z widzami. Dlaczego więc pomstuje się na filmy o tematyce holokaustowej, ale na film który kosztował 24 miliony złoty nikt nie powie złego słowa, bo nikt go nie widział?

"To prawda, że powstaje cała masa tego typu filmów, ale ostatecznie są robione za niewielkie pieniądze i niestety na zasadzie "szkoły pójdą"." - Przez takie zadania odnoszę wrażenie, że nie wiesz ile kosztował np. "Kamienie na szaniec", także o postaciach walczących w podziemiu niepodległościowym. "1920 Bitwa Warszawska" była dość drogim filmem, ale ma wrażenie, że reżyser z powodu wieku nie mógł dobrze go dopilnować i dużo za niego robili nieudolni asystenci.

Widziałeś "Czarne słońca", to zostały ci "Gnoje". Nie napisałem, że jest to zły film, tylko taki sobie, do tego nie wiem, czy on pokazuje, że reżyser jest w stanie zrobić film historyczny.

Postać Roja jest z oczywistych powodów kontrowersyjna, nazwę to moralnych. Nie wiem czy reżyser będzie badał te kwestie. Wole postać Pileckiego, to człowiek, który w pewnym senie ryzykował życie aby ratować innych, a jego nie zrealizowane plany ataku na obóz jeszcze bardziej to potwierdzają.

ocenił(a) film na 3
brava

Sądzę, że istotniejszą kwestią niż to, że te filmy poruszaja tematy ludności żydowskiej jest fakt, że w nich ludność polska jest pokazana w negatywnym świetle. Do tego dochodzą kontrowersje w sprawie jedwabnego jak choćby wstrzymanie ekshumacji po odnalezieniu łusek, czy bajkopisarstwo T. Grossa. Mnie osobiście najbardziej rażą częste wypowiedzi o rozliczaniu z naszą mroczna przeszłością. Bierze się wtedy na wokandę kilka incydentalnych przypadków, które w rzeczywistości obciążają Niemców. Postawa Polaków w II WŚ która była wzorowa (przynajmniej na tle całego świata) prezentowana jest na równi ze zbrodniarzami z Niemiec, Rosji itd.

Hiszpanka w Polsce przeszła kompletnie bez echa. Skandalem jest, że powstają takie filmy z pieniędzy publicznych.

Sprawdziłem: 10 milionów. Jak na polskie warunki to dużo. W filmie tych pieniędzy raczej nie widać. Porównując do Karbali za ok 12 milionów to wygląda biednie. W "1920 Bitwa Warszawska" akurat leżało wszystko od scenariusza, dialogów po zdjęcia i gre aktorską.

Obejrzę "Gnoje" jak je gdzieś znajde.

Obaj panowie walczyli za to samo. Obaj zginęli z rąk tych samych ludzi. Pilecki dokonał rzeczy bardziej spektakularnych i był na pewno postacią wyjątkową. Natomiast przedstawienie postaci Roja będzie w moim odczuciu hołdem dla całego podziemia antykomunistycznego.


kubanjan

Pierwszy akapit jest zwykłym mydleniem oczu, każdy wie jaki był i jest stosunek Polaków do Żydów, i nie był on wzorowy. Książki Grossa, co wielu nie zauważa, są książkami socjologicznymi i opierają się na cudzych badaniach historycznych. A jak pewnie wiesz to dość specyficzna dziedzina nauki. I nawet jeśli w tej stodole zginęła jedna osoba i przyczynili się do tego mieszkańcy, to jest to zbrodnia godna potępienia. Jest już sporo nowych publikacji innych aktorów, polecam prace Barbary Engelking i Jana Grabowskiego, są one bardzo dokładne, i nie napawają optymizmem w przedstawianiu postaw Polaków i ich polityki wobec Żydów (w gazetach podziemnych i tych oficjalnych). Głównie to była mniejsza lub większa wrogość lub obojętność. Inne postawy był rzadkością i wymagały heroizmu. Gross, Jedwabne, filmy "Ida" i "Pokłosie" są bardzo często wykorzystane do antysemickiej retoryki, mniej lub bardziej jawnej. Zamiast do samopoznania prowadzą do wyparcia. Smutne.

Mam duże wątpliwości czy Rój i Pilecki walczyli o to samo, czy raczej o te samą Polskę. Do tego metody działania obydwu był różne, a walka Roja sprowadzała się do mordowania Polaków wyznających inne wartości, do tego im dłużej po wojnie te grupy działały, tym bardziej stawały się zdegenerowane i dalekie od szlachetnych ideałów, którymi kierowało się AK. Dla mnie porównywanie Roja do Pileckiego, to jak zestawiać słonia z pchłą.

ocenił(a) film na 2
brava

Tak, Polacy byli straszni i jako jedni z nielicznych w Europie ratowali Żydów. Faktycznie, dramat. Zwłaszcza, że Polska była bodajże jedynym (albo jednym z nielicznych) krajów, w którym za pomoc Żydom groziła kara śmierci.

Nie mówię, że nie było przypadków antysemityzmu, były. Ale nie wiem, dlaczego muszą o tym powstawać filmy. Bo to był margines.

Bachniczek

"Nie mówię, że nie było przypadków antysemityzmu, były." - w Polsce przedwojennej i wojennej i tuż powojennej istniał bardzo ostry antysemityzm, w czasie okupacji bardzo powszechne było donosicielstwo i głównie w ten sposób Polscy przyczyniali się do eksterminacji Żydów. Zostało sporo kwitów potwierdzających wypłacanych nagród z tych tytułów. Na szczęście mieliśmy takie krystaliczne osoby jak Karski, czy Pilecki, za których postaciami kryje się cała zgraja szaraczków, którzy mają brudne ręce i sumienia.

ocenił(a) film na 3
brava

Przede wszystkim Gross korzysta z badan ktore odpowiadaja jego tezom. Na przyklad liczbe pomordowanych Zydów opiera na badaniach Grabskiego, ktorego wyliczenia sa po prostu smieszne. Za incydenty nie wolno oskarzac całego narodu. W Polsce nie bylo zadnych zorganizowanych akcji zabijania Żydów.
Natomiast nastroje antysemickie istniały już wcześniej, natomiast trzeba się zastanowić jaka była przyczyna tychże.
Po pierwsze Żydzi się nie asymilowali, sami dbali o swoja odrębność, dodatkowo ich religia a z niej wynikająca moralność działa wybiórczo. O ile w stosunku do innych Izraelitów grzechem jest kradzież, kłamstwo itd. to w stosunku do goja nie jest to występkiem- jest to zapisane w Talmudzie. Dodatkowo Żydzi zmonopolizowali niektóre gałęzie gospodarki. Prowadziło to do niechęci względem nich. Warto zauważyć, że ta niechęć występowała w całej Europie od planów wysłania Żydów na Madagaskar po prześladowania Niemieckie.
Polskie Panstwo Podziemnie wprowadziło jednostkę do pomocy Żydom, dodatkowo wiele osób pomagało na własną rękę. W tym Polska jest wyjątkowa. Ponadto tylko na terenach polskich za pomoc Żydom groziła śmierć. Narażanie swojego życia i życia najbliższych dla obcych ludzi nie jest zwykłą postawą. Jest to czysty heroizm na który nie każdy jest się w stanie zdobyć. Poza tym Polacy także byli przeznaczeni do eksterminacji, normalną postawą jest chęć przeżycia- żaden Polak nie miał obowiązku ratować Żydów i skazywać się na śmierć. No i trzeba pamiętać, że Żydzi popierali dojście Hitlera do władzy.

Bardzo ciekawe jest natomiast, że Żydzi lub osoby związane z tym środowiskiem chętnie rozliczają Polaków, natomiast głucho milcza na temat udziału Żydów w holocauście. Przecież to Gminy Żydowskie dostarczały ludzi do obozów, istniało capo żydowskie, policja żydowska która oczyszczała getta z współbraci (oczyszczała- mordowała jakby coś). Na Węgrzech to gmina żydowska zajmowała się wywózką Żydów.

Do tego dochodzą polskie obozy śmierci, T. Gross ze swoją wypowiedzią, że Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców itd. Jest to po prostu obrzydliwe.

A jakie to wartości wyznawali ci inni Polacy? Nawet Pilecki mówił, że Oświęcim to była igraszka. Ci Polacy o których mówisz zajmowali się zabijaniem ludzi, ktorzy poswięcili życie walce o wolna Polske. Wspolpracowali z najeźdźcą, byli pod ich rozkazami. A rozkazy były zabić Akowców i wprowadzić nieludzki ustrój. No chyba, że Pan wierzy, że to byli oddani komuniści, którzy walczyli o lepszą Polskę. Niestety ale odnosze wrażenie, że Pan usprawiedliwia Ub, KBP Mo i ich nieludzkie metody działania, zabijanie patriotów i wprowadzanie "komunizmu" poprzez nazywanie ich "Polakami wyznającymi inne wartości". Łaskawie pozwolę sobie pominąć udział Polaków żydowskiego pochodzenia w tych zbrodniczych jednostkach, których było w nich zadziwiająco dużo.

kubanjan

Zacznę od tego, że Gross był pierwszą osobą, która próbowała pozbierać te dane i coś o nich napisać, wiele informacji z jego książek zostało zweryfikowanych, ale to wynika tylko z tego, jak ten temat był pomijany przez badaczy. Główną zasługą Grossa jest sprowokowanie innych od kompleksowych badań historycznych.

Twoje zastanawianie się nad przyczynami polskiego antysemityzmu opiera się głównie na powtarzaniu antysemickich tez, i to takich które już wypisywał główny antysemita europejski Drumont. Badacze polskiego antysemityzmu upatrują początków niechęci do Żydów w polskiej rusofobii,

"Po pierwsze Żydzi się nie asymilowali" - czyli nic nie wiesz, jak wyglądał antysemityzm w okresie międzywojennym. Największymi ofiarami antysemityzmu byli zwłaszcza Żydzi, którzy byli zasymilowani. Paradoksalnie nie przeszkadzali im ortodoksyjni Żydzi w gettach, bo można było ich łatwo rozpoznać. Niech przykładem będzie osoba zlaicyzowanego Tuwima, który był ofiarą jednej z najdłuższych nagonek antysemickich w okresie międzywojennych, co w końcu doprowadziło go do choroby psychicznej i związania się z komunistami, był święcie przekonany, że komuniści wytępią w Polsce antysemityzm i na nowo ją schrystianizują (czytuje z jego listów, przyznawał też w listach do siostry, że nie wie o co chodzi w komunizmie, taki szczegół). Innym drastycznym przykładem była postać ważnego przedwojennego duchownego mającego korzenie żydowskie korzenie, który w czasie odprawiania mszy został spoliczkowany i zwyzywany przed ołtarzem z powodu swojego pochodzenia. W czasie wojny kościół starał się go chronić, ale nie przeżył.

"natomiast głucho milcza na temat udziału Żydów w holocauście" - kłamiesz albo nie wiesz, jest coraz więcej publikacji na ten temat, np. nawet Claude Lanzmann autor słynnego "Shoah", wyreżyserował film "Ostatni niesprawiedliwy" o Benjaminie Murmelsteinie. Wydano ostatnio grubaśną książkę o gettcie łódzkim i kontrowersyjnej postaci Chaima Rumkowskiego, zresztą jest to postać o której pisze się bardzo dużo, jest też bohaterem wielu filmów dokumentalnych, w fabułach też się pojawia.

"wprowadzić nieludzki ustrój" - klisza myślowa, ludzie nie za bardzo tęsknili za przedwojenną Polską, chcieli czegoś nowego i nowy ustrój dawał nadzieje. Zresztą to, że Rój walczył przeciw komunistom było zapewne przepadkiem, jak patrze na jego drogę życiową, to mógł skończyć jako człowiek z bezpieki, milicji, zresztą niektórzy jak Józef Kuraś potwierdzą takie losy. Dla mnie ludzie których zabijał nie różnili się od niego w niczym, oni także często walczyli w czasie wojny w podziemiu i czy na pewno zasługiwali na śmierć, tu też jest wiele zapytań.

ocenił(a) film na 3
brava

Czy byl pierwszy czy drugi to sprawa drugorzedna, istotne jest to, ze jego ksiazki sa nieobiektywne a jego aktualne wypowiedzi klamliwe. Jego wypowiedzi sa szeroko cytowane i uznawana przez media za prawde objawiona co szkaluje dobre imie Narodu Polskiego.

Prawda jest, ze Zydzi ktorzy sie asymilowali tez byli przesladowani,natomiast nie odnosisz sie do innych moich slow.

Ja nie watpie ze powstalo kilka ksiazek na ten temat i moze nawet jakis film. Istotne z punktu widzenia tej dyskusji jest fakt, ze w glownym nurcie mozna mowic o Zydach tylko jako o ofiarach- filmy Poklosie Ida itd. O ich ciemnej stronie nie wolno mowic jesli nie chce sie zostac antysemita. To, ze kilka osob zna troche lepiej historie jeszcze niczego nie zmienia.

Tak samo milczy sie na temat nadreprezentacji ludzi pochodzenia Zydowskiego w strukturach zbrodniczych organizacji po 2WS- UB, KBP.

Skad masz takie informacje, ze ludzie nie teksnili za przedwojenna Polska? Kazdy kto mial stycznosc z "komunizmem" w wydaniu sowietow pragnal wszystkiego tylko nie tego dobrodziejstwa. Wskazuja na to chocby entuzjastyczne witanie Niemcow na terenach dzisiejszej Bialorusi, Ukrainy, Rosji. Zreszta samo wkroczenie Armii Czerownej na tereny Polski w 1944/45 dalo przedsmak czego moga sie spodziewac Polacy.

Cele walki podziemia w czasie i po 2WS byly identyczne. Czesto byly to te same osoby lub mlodzi ludzie ktorzy w czasie 2WS byli za mlodzi zeby walczyc. Po ktorej stronie walczyli Roj i Kuras nie bylo przypadkiem a wynikiem poznania nowej wladzy ludowej.
Kara za zdrade jest niestety smierc...


Przepraszam za brak polskich znakow- zepsuta klawiatura.



kubanjan

Przyznam, że jak czytam to co piszesz to brzmi jakbyś przepisywał jakieś prawicowe broszurki. Wszystko jest tak gładko sformatowane, i często powielane.

"natomiast nie odnosisz sie do innych moich slow" - który, bo niektóre brzmiały naprawdę jak jakaś demagogia, w stylu Drumonta.

" Ja nie watpie ze powstalo kilka ksiazek na ten temat i moze nawet jakis film. Istotne z punktu widzenia tej dyskusji jest fakt, ze w glownym nurcie mozna mowic o Zydach tylko jako o ofiarach- filmy Poklosie Ida itd. O ich ciemnej stronie nie wolno mowic jesli nie chce sie zostac antysemita. To, ze kilka osob zna troche lepiej historie jeszcze niczego nie zmienia. " - bez wątpienia to powstało bardzo wiele książek i filmów, to lekceważenie tytułów które podaje jeszcze to podkreśla. Lanzmann to jeden z najważniejszych twórców mówiących o zagładzie, jego głos jest zawsze uważnie słuchany, a jego filmy oglądane przez dużą europejską widownie. To nie jest margines, to jest główny nurt. Film o ciemnych sprawkach Żydów mogą nakręcić tylko żydowscy twórcy, bo inaczej można uznać taki utwór za antysemicki. Nieprzypadkowo, że Polak mógł nakręcić taki film jak "Pokłosie", czy "Ida", i wbrew temu co niektórzy piszą, książki takie jakie pisze Gross mógł napisać tylko człowiek o polskich korzeniach. Żaden reżyser z Izraela nigdy by takiego filmu nie zrealizował.

"Tak samo milczy sie na temat nadreprezentacji ludzi pochodzenia Zydowskiego w strukturach zbrodniczych organizacji po 2WS- UB, KBP." - ciągle o tym piszą, są filmy dokumentalne, gdzie ty żyjesz, nawet krytykowana "Ida" dotyka tego tematu, w "Generale Nilu", a teraz będzie kolejny film pt. "Zaćma". Ta nadreprezentacja to ok 20%, reszta to nasi rodacy. Do tego w późniejszym okresie doszedł do władzy nacjonalista i antysemita Gomułka.

"Skad masz takie informacje, ze ludzie nie teksnili za przedwojenna Polska?" - była to dyktatura, niewydolna politycznie i gospodarczo, tłamsiła wszystko, większość sił politycznych chciało zmian po wojnie. Już to zresztą pisałem, czytaj uważniej.

"Cele walki podziemia w czasie i po 2WS byly identyczne. Czesto byly to te same osoby lub mlodzi ludzie ktorzy w czasie 2WS byli za mlodzi zeby walczyc. Po ktorej stronie walczyli Roj i Kuras nie bylo przypadkiem a wynikiem poznania nowej wladzy ludowej." - właśnie ta młodość decydowała o ich losach, a raczej ich przypadkowości. Wielu upatrywało zmiany w komunizmie, to że się rozczarowali to inna sprawa, słyszałeś o pokoleniu "pryszczatych". Pojedyncze zdarzenia sprawiały, że ktoś szedł do lasu a inny zapisywał się do partii. Sytuacja tuż po wojnie była inna od tej w 1939, przyznam, że narzekasz na Grossa ale interpretujesz fakty jak on.

ocenił(a) film na 3
brava

Do pierwszego sie nie odniose, bo nie czytam prawicowych broszurek, lewicowych zreszta tez nie.

Demagogia jest twierdzenie ze Zydzi kieruja sie inna logika i moralnoscia od ludzi kregu nazwijmy to europejskiego?

Lanzmann najpierw nakrecil Shoah w ktorym nie bylo nic o polskiej pomocy Zydom.
Poza tym jak sam Lanzmann mowi w wywiadzie celem filmu Ostatni niesprawiedliwy bylo pokazanie ze to nie wina Zydow ze wspolpracowali przy Holokauscie.

"Film o ciemnych sprawkach Żydów mogą nakręcić tylko żydowscy twórcy, bo inaczej można uznać taki utwór za antysemicki."- w to akurat nie watpie.

"Nieprzypadkowo, że Polak mógł nakręcić taki film jak "Pokłosie", czy "Ida", i wbrew temu co niektórzy piszą, książki takie jakie pisze Gross mógł napisać tylko człowiek o polskich korzeniach. Żaden reżyser z Izraela nigdy by takiego filmu nie zrealizował." - Musze sie nie zgodzic bo powstal serial NIEMICKI Nasze matki, nasi ojcowie ktory pokazuje dobrych niemcow i zlych antysemitow z AK.

Na stanowiskach kierowniczych ten odsetek byl wiekszy. A teraz zadaj sobie troche trudu i sprawdz jaki procent ogolu populacji stanowili Zydzi?
Ida dotyka tematu ale kontekst raczej sluzy wybieleniu tych ludzi. Zacma jeszcze nie powstala wiec nic o niej nie moge powiedziec.
W wiekszosci krajow Europy meidzywojennej istniala dyktatura w Polsce akurat dosc lagodna. W porownaniu z ZSRS lub PRL to wyjatkowo lagodna.

"("Skad masz takie informacje, ze ludzie nie teksnili za przedwojenna Polska?" - była to dyktatura, niewydolna politycznie i gospodarczo, tłamsiła wszystko, większość sił politycznych chciało zmian po wojnie. Już to zresztą pisałem, czytaj uważniej.)"- Aha, skoro pisales wczesniej to wszystko wyjasnia- wierze na slowo. Czesc srodowisk chciala zmian (zwlasza PSL) ale ich dzialacze byli EKSTERMINOWANI.

Nie jest istotne czy przypadkowo czy po dlugim namysle, wazne po ktorej stronie sie opowiedzieli.

Rozmawialem z ludzmi, ktorzy walczyli w ramach WiN i dzieki temu znam kilka powodow dla ktorych poszli do lasu. Raczej to nie byl przypadek. W komunizmie nadziei mogli szukac tylko ludzie nie znajacy prawdziwego oblicza tego ustroju, lub szukajacy kariery za wszelka cene. Czy byli naiwni czy bez kregoslupu moralnego nie zmiania faktu ich winy.

ocenił(a) film na 3
kubanjan

Przepraszam, ze tak post pod postem, ale nie moge edytowac.

To, ze ktos sie zapisal to partii, wojska czy milicji nie znaczy, ze podjal wybor na cale zycie. Jesli ktos pracowal w katowni UB to znaczy ze chcial to robic, jasli robil lapanki w KBP to znaczy ze chcial to robic. Mowisz o przypadkowosci i dajesz przyklad Kurasia. ON byl w MO ale odszedl i przeszedl na druga strone. Czyli jego wybor nie byl przypadkiem.

Teraz najwazniejsze:
Nie jestem antysemita, najwazniejsza dla mnie jest po prostu prawda. Natomiast w dzisiejszej Polsce wypowiedzenie slowa Zyd czyni czlowieka antysemita. Tak jakby bylo to okreslenie pejoratywne. Dochodzi na tym punkcie do takich abbracji jak zakaz emisji utworu Kult: Brooklynska rada Zydow lub traktowanie napisow wykonanych przez huliganow jako przejaw antysemityzmu ( napisy te tycza sie klubu pilkarskiego Cracovia, ktora jest nazywana klubem zydowskim).

kubanjan

Kuraś to bardzo kontrowersyjna postać, zmieniająca bardzo często strony, mam wrażenie bardzo impulsywna, ale nie na tyle, żeby nie powstał o nim film, jest ciekawy dokument Królikiewicza oraz film fabularny, i to nakręcony w PRL i jest tam przedstawiony w bardzo niejednoznaczny sposób.

"Nie jestem antysemita, najwazniejsza dla mnie jest po prostu prawda." - cóż, posługujesz się pewnymi kliszami, stereotypami, to nie jest dobre. "Brooklynska rada Zydow" - to było dawno, nie wiem, czy wciąż tak jest odbierany ten utwór. Trochę zaskakująca piosenka, która spowodował u niektórych zachowawczość. To co robią kibice to prymitywizm, cała Łódź jest obsrana napisami "Żydzew Łódź".

kubanjan

"Demagogia jest twierdzenie ze Zydzi kieruja sie inna logika i moralnoscia od ludzi kregu nazwijmy to europejskiego?" - I? Bo nie zauważyłem, żebym jakoś o tym pisał.

"Lanzmann najpierw nakrecil Shoah w ktorym nie bylo nic o polskiej pomocy Zydom." - to film tylko i wyłącznie o zagładzie i zabijaniu Żydów, taki jest jego temat. Nie ma tam nic o czyjejkolwiek pomocy.

"Poza tym jak sam Lanzmann mowi w wywiadzie celem filmu Ostatni niesprawiedliwy bylo pokazanie ze to nie wina Zydow ze wspolpracowali przy Holokauscie." - A była? Jak ktoś ci karze założyć pętle na szyje, to niewiele masz do powiedzenia. Zresztą społeczności żydowskie w Europie dążyły zawsze do współpracy z władzami, które sprawowały władze w danym momencie. Nawet tymi niemieckimi, które chciały ich eksterminować.

"Musze sie nie zgodzic bo powstal serial NIEMICKI Nasze matki, nasi ojcowie ktory pokazuje dobrych niemcow i zlych antysemitow z AK." - Niemcy nie powinni robić takich seriali, nawet jeśli w filmie serialu pokazują prawdziwe sytuacje. Takie mają sobie coś niezręcznego.

"Ida dotyka tematu ale kontekst raczej sluzy wybieleniu tych ludzi." - ty tak to interpretujesz, do tego jest to film zrobiony samych niedomówień, więc powoduje nadinterpretacje. Sam Pawlikowski poznał Wolińską, która w kontakcie bezpośrednim była bardzo czarująca, co mocno kontrastowało z jej krwawą przeszłością. Zastanów się, gdyby zrobić rzeczowy film o komunistycznych oprawcach to zawszę będą zbyt ludzcy, można ich pokazać tylko przy pracy, ale z tego nie zrobi się postaci. W "Głodzie" mamy postać bardzo brutalnego strażnika więziennego, katującego irlandzkich więźniów, postać autentyczną, która w domu miło spędzała czas z żoną i dziećmi.

"W wiekszosci krajow Europy meidzywojennej istniala dyktatura w Polsce akurat dosc lagodna. W porownaniu z ZSRS lub PRL to wyjatkowo lagodna." - Łagodna zależy dla kogo, tamta Polska uwierała wielu, nie satysfakcjonowała. Koniec wojny miał być nowym początkiem, wszyscy taki mówili i pisali, od lewa do prawa. Polska komunistyczna, niektórzy się spierają czy to był komunizm, ale to na marginesie, tylko na początku w okresie stalinowskim (i nie przez cały okres) dokonywano zbrodni w jej imieniu, w próżniejszym okresie to był jeden ze spokojniej zarządzanych państw tego bloku politycznego.

"Rozmawialem z ludzmi, ktorzy walczyli w ramach WiN i dzieki temu znam kilka powodow dla ktorych poszli do lasu." - teraz po latach takie opowieści trzeba brać mocno w cudzysłów, niezależnie od sympatii, bo to co teraz mówią jest interpretacją ich działań z młodości, najbardziej wiarygodne świadectwa to te pisane w trakcie lub tuż po. Ale takich zapisków nie ma wiele.

brava

Za dużo tego pisania, takie rozmowy za długo trwają.

ocenił(a) film na 3
brava

Ta dyskusja faktycznie niczego nie wnosi, pozwole sobie tylko odniesc sie do kilku kwestii.
1. Co do Kurasie to oczywiscie jest to postac niejednoznaczna. Walczyl w dobrych celach, ale srodki, ktore stosowal czesto byly zle. Jego najwieksza wada byla pycha i przerost ego- poczul sie krolem podhala. Mam do niego takze osobisty uraz- proba morderstwa mojego wujka, ktory byl dowodca oddzialu partyzanckiego podporządkowanemu organizacji WiN, za odmowe podporzadkowania sie jego dowodctwu.

2. Nie rozumiem kompletnie tego zarzutu. Przytaczam fakty plus moje OSOBISTE opinie. Nie posluguje sie stereotypami wcale- najlepiej podaj jakis ktorego uzylem, bo ja nie kojarze takich.

3. Co do Brooklynskiej Rady to bylo kilka lat temu, ale istotne jest to, ze do takich kuriozalnych rzeczy dochodzi. Argument, ze to bylo dawno (14 lat to nie tak duzo) to niestety ale zaden argument- pytanie jest co takiego sie zmienilo od tego czasu? Zydzi nadal sa grupa o ktorej nie wolno mowic zle- przynajmniej w pierwszym obiegu. Podalem przyklad tej pisoenki bo to akurat kojarze ( nie interesuje sie szczegolnie tematem Zydow ta rozmowa to raczej wyjatek). Najwazniejsze jest to ze ta pisoenka w zaden sposob nie atakuje Zydow, najwyzej jest troche ironiczna- ja ja odebralem raczej z sympatia (nawet dzieki niej troche zainteresowalem sie kutura semicka).

4. Ja nie mowie o tym czy to prymitywne czy nie, ale zeby w telewizji w glownych wadaniach serwisow powolywac sie na takie napisy jako dowod na antysemityzm to totalne kuriozum. Pokazuje to, ze media probuja na sile szukac przykladow antysemityzmu.

5. Co do demagogii: podalem kilka moim zdaniem glownych przyczyn antysemityzmu w przedwojennej Polsce. Nie zgodziles sie z jedna reszte nazwales demagogia. Po czym piszesz, ze nie pisales, ze to demagogia. Albo czytasz nieuwaznie/ gubisz sie w tej-przyznam sie nieskladnej- dyskusji, albo udajesz.

6. Polak za pomoc Zydom, ukrywanie ich, nie wydanie gdzie sie znajduja ginal. Pomimo tego piszesz o nich, ze wspolpracowali z NIemcami i sa wspolodpowiedzialni.
Zydzi wysylali innych na smierc i wyslugiwali sie katom w nadziei zycia, czym sie rozni ta postawa?

7. Ale robia takie filmy. To jest fakt. To byl tylko przyklad, ze Twoja teza o tym, ze film pokazujacy inna nacje w zlym swietle nie moze powstac. Ciekawa jest tez zbieznosc z polskimi produkcjami, mianowicie pokazywanie Polakow jako antysemitow koncentrujacych sie na zabijaniu Zydow zamist walczyc z okupantem. To samo zreszta mowi Gross.

8. Staruszkowie z Gestapo czy obozowi Capo w wieku starszym spedzajacy czas z rodzina, bedacy przykadnymi dziadkami tez wydaja sie dobrymi ludzmi. Jednak za swoje czyny kazdy powinien zaplacic, nawet jesli nie uda sie przed sadem to takie osoby jak Wolinska nie powinny byc przedstawiane pozytywnie. Jakas nawet symboliczna sprawiedliwosc powinna byc.

9. Lagodna w porownaniu z innymi krajami. We wszystkich moich wypowiedziach wyraz "komunizm" bralem w cudzyslow. Komunizm jest tylko skrotem myslowym. Ale temat o ktorym mowimy dzieje sie w okresie stalinowskim, wiec nie ma sensu rozwazanie dalszych przemian ustrojowych.

10. Wiekszosc z tych ludzi dzialala wczesnije w AK. Pozniej po prostu nie mogli sie ujawnic bo czekaly na nich powazne represje. Co do braku zapiskow sie nie zgodze jest tego sporo- wystarczy poszukac. Jest tez coraz wicej pozycji na temat podziemia antykomunistycznego. Naprawde bardzo dobre opracowania.

Podsumowujac (bo ta dyskusja zajmuje naprawde sporo czasu, a nie sadze zeby prowadzila do czegos konstruktywnego) zgadzam sie na pewno co do tego, ze historia nigdy nie jest czarno-biala. Ten temat nie jest moim konikiem wiec nie znam go doglebnie, ale tutaj chyba nawet nie do konca chodzi o historie, tylko o to jak sie ja przedstawia kreuje w dzisiejszej rzeczywistosci. Czytalem sporo ksiazek historycznych historykow brytyjskich, rosyjskich, niemickich, amerykanskich itd. Oprocz tego ze w kazdym kraju nacisk kladziony jest na inne elementy, mozna takze zauwzyc, ze jest tendencja do wybielania swojego narodu. To dotyczy jednak waskiej grupy pasjonatow historii. Istotniejsze jest jak sie ukazuje historie masom. No i tutaj widac niestety tendencje obciazania Polakow wina za holokaust i kilka innych wydarzen 2 WS. W Polsce przykladami sa wspomniane wczesniej filmy, dzialalnosc T. Grossa i ludzi zwiazanych z Gazeta Wyborcza. W niemczech serial pokazujacy Polakow jako antysemitow waczacych z Zydami. W Ameryce muzeum holokaustu, w ktorym historia jest zaklamywana- oczywiscie na niekorzysc Polski, no i na calym swiecie "polskie obozy zaglady". Ludzie nie interesujacy sie historia, a korzystajacy z mediow czyli ponad 90 % moga odnosic wrazenie ze to Polacy sa przynajmniej wspolodpowiedzialni za holokaust. Zwlaszcza niepokojace sa wypowiedzi "najwiekszego przyjaciela Polakow" prof. Szewacha Weissa, ktory mowi o odszkodowaniach jakie Polacy powinni placic Zydom za mienie ktore utracili w wyniki 2WS i wywlaszczeniom za czasow PRL. Istnieja tekze inne wypowiedzi wplywowych Zydow na ten temat np sekretarz generalny Światowego Kongresu Żydów Singer : "Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym".

kubanjan

Na początku miałem odpisać na wszystko, ale im dłużej czytałem tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że wszytko co piszesz to rodzaj wybielania, w stylu "bo oni, a my", co w sumie jest usprawiedliwianiem antysemityzmu. Z kornym argumentem, że groziła kara śmierci, choć historycy dawno stwierdzili, że to prawo był stosowane bardzo rzadko (i z powodu polskich donosicieli), za to bardzo wielu Polaków zginęło w wyniku akcji odwetowych za działania partyzantów. Najbardziej zniemczało mnie w twojej wypowiedzi przywołanie starego cytatu, który jest bardzo lubiany i powielany w argumentacji antysemickiej, bo brzmi dla antysemitów jak potwierdzenie dla "Protokołów mędrców Syjonu". Może ty tego nie widzisz, albo udajesz.

"Ciekawa jest tez zbieznosc z polskimi produkcjami, mianowicie pokazywanie Polakow jako antysemitow koncentrujacych sie na zabijaniu Zydow zamist walczyc z okupantem." - na koniec wrócę do tematyki filmowej, bo od niej się zaczęło. Większość polskich filmów jak już kilka razy pisałem, pokazuje heroiczny obraz Polaków, i wbrew temu co piszesz w polskich filmach zwykle pomagają Żydom, jest to obraz dominujący, jest tylko kilka filmów, w których jest to zmienione, a z polskich filmów historycznych to "Naganiacz", czy powstały ostatnio "Klezmer". Bo "Ida" i "Pokłosie" są trochę o czymś innym.

ocenił(a) film na 3
brava

Dyskusja w taki sposób nie ma niestety najmniejszego sensu.
Nikogo nie usprawiedliwiam. Prosze w takim razie dane o liczbie polskich donosicieli i liczbie wydanych przez nich Zydow. W Warszawie gdzie bylo to prowadzone na najwieksza skale liczba szmalcownikow to 3-4 tys. PPP tego typu proceder karało śmiercia.
Hans G. Furth liczbe Polakow pomagajacym Zydom szacuje na 1 milion. Czyli latwo zauwazyc jaka byla postawa Polakow. Oczywiste jest, ze zawsze sa jednostki, ktore sie wylamuja ale kazdy czlowiek majacy jakiekolwiek pojecie o spoleczenstwie, czy matematyce jest tego swiadom.

Groziła kara smeirci i juz. To ze wykonywali ja rzadko nie jest istotne. Czy czlowiek, ktory w obawie o zycie swoje i rodziny nie pomogl Zydom postapil zle?

"Starego cytatu". Nie wiem ile masz lat, ze cytat sprzed 19 lat jest dla Ciebie stary. Po co w to mieszac Portokoly medrcow Syjonu? Ten cytat w przeciwienstwie do nich jest prawdziwy. Ty probujesz sie z tego nasmiewac ale to nie zmienia faktu, ze powiedzial to czlowiek bardzo wplywowy i nie widze powodów żeby mu nie wierzyc. I mowic o argumentacji antysemickiej starasz sie mnie zaszufladkowac. To nie jest uczciwe.

"Większość polskich filmów jak już kilka razy pisałem, pokazuje heroiczny obraz Polaków" Skoro taka postawa byla powszechna i dominujaca to chyba jest to zrozumiale?

W tym momencie kończę dyskusje, bo zbywanie argumentów słowami typu: to stare, za ukrywanie zabijali, ale nie tak czesto i proba zaszufadkowania mnie jako antysemite i w dodatku idiote niestety nie sluzy dyskusji. Ani to smieszne, ani smaczne. Zegnam.

kubanjan

Świetnie odwracasz kota ogonem. Tak, 19, czy 14 lat to bardzo dawno, zwłaszcza jeśli chodzi o piosenkę, czy pojedynczą wypowiedź. I wiara w to, że wszystkim Żydami kieruje jakiś kongres, ma właśnie podłoże w antysemityzmie. Ciekawe w jaki sposób liczył tych pomagających Polaków, i jak definiuje pomoc, bo ta największa, czyli polegająca na ukrawaniu Żydów była domeną bardzo wąskiej grupy osób. Książkę o donosicielstwie Polaków w czasie niemieckiej okupacji oddałem już do biblioteki (tytuł wypadł mi z głowy), ale to były jak dla mnie zbyt duże liczby, nieprzyzwoicie duże, a opierały się na twardej dokumentacji. Zadziwia mnie, jak z postu na post zmieniasz zdanie, raz narzekasz na filmy jak "Ida", a innym razem przyznajesz racje, że film o bohaterstwie są dominujące. Czyli dwa filmy mogą zachwiać Polską, tak to brzmi. Zapewniam cię, dobry film o Pileckim stałby się świetnym towarem eksportowym. Zwłaszcza, gdyby położono nacisk na jego działania w obozie, nawet na papierze brzmi to imponująco. Bardziej znany na świecie Karski już jest wizytówką Polaka jako człowieka nieskazitelnego.

Nigdzie nie pisałem, że jesteś antysemitą, jedynie w twojej argumentacji widać wpływy antysemickie. Świadome lub nie. A to co innego. Dla mnie jesteś człowiekiem z klapkami na oczach, widzisz to co chcesz widzieć.

ocenił(a) film na 3
brava

Zabawne jest to co piszesz. Gdzie napisalem, ze Wszystkimi Zydami kieruje kongres? Na zaden argument nie odpowiadasz rzeczowo tylko starasz sie je wysmiac.

Jesli Cie to ciekawi to poczytaj na ten temat to sie dowiesz.

Tutaj masz rozporzadzenia na podstawie ktorego zabijano Polakow za pomoc Zydom, jak widac nie trzeba bylo ich ukrywac zeby poniesc kare: https://pl.wikisource.org/wiki/Trzecie_rozporz%C4%85dzenie_o_ograniczeniu_pobytu _w_Generalnym_Gubernatorstwie

Bardzo waskiej czyli ilu? Konkretnie. mowisz o jakis ksiazkach z dokumentacja, nie podajac nawet tytulu. ja przy podawaniu informacji historycznych podaje rozniez kto tak napisal, sam mozesz zweryfikowac czy sa to ludzie wiarygodni.
ZBWP i FMK ustalily, ze za pomoc Zydom zostalo zabitych ok. 2.3-2.5 tys. Polakow.
Sama Zegota wydala 50 tys. aktow chrztu i dokumentow potwierdzajacych ze sa chrzescijanami. Ale w Twojej zakrzywionej rzeczywistosci Polacy zajmowali sie glownie tropieniem i wydawaniem Zydow. Smutne to.

Napisalem, ze sa dominujace i to nie ejst nic dziwnego. NIe przeszkadza mi to narzekac na filmy typu Ida. Gdzie tu sprzecznosc? Istotne jest raczej jaki rozglos na arenie miedzynarodowej maja te filmy. No ale na taki film nikt nie da pieniedzy i taki film nie ma rowniez szans na oscara bo przeciez wiadomo kto rzadzi w hollywoodzie.
Polecam poczytac wiecej o Karskim i jego stosunku do spraw ktore poruszasz.

W Twojej natomiast dominuja wplywy antypolskie.

Niestety, ale ten opis pasuje chyba bardziej do Ciebie. Ja zdaje sobie sprawe, ze swiat nie jest czarno- bialy. natomiast jestem w stanie dostrzec pewne roznice, ktore dla Cb nie istnieja.

To jest moj ostatni post w tej dyskusji. Pozdrawiam i polecam poszerzyc horyzonty.


kubanjan

Widzę, że się zdenerwowałeś, i przestałeś racjonalnie myśleć. Napisałeś, że przewodniczący kongresu jest wpływowy, czyli słuchany przez wszystkich Żydów. A ci stosują się do jego zaleceń. Czyli teraz mówisz, że nikt go nie słucha, a ten cytatu użyłeś od tak, od picu.

"2.3-2.5 tys" + "50 tys. aktow chrztu" = "liczbe Polakow pomagajacym Zydom szacuje na 1 milion" - takie dane podajesz, i się mnie czepiasz. Z wyprzedzeniem napisałem, że nie pamiętam tytułu, jak widzę skwapliwie to wykorzystałeś, bardzo cwanie. Napiszę to raz, nie przegotowywałem się z wyprzedzeniem do tej rozmowy i nie obłożyłem się książkami, aby z nich cytować na wyrywki. Ty jak widzę, po tym co piszesz na chybcika szukasz uwiarygodnienia swoich słów w internecie. Też tak można.

Może cię to rozczaruję, ale moja prababka w czasie wojny trzymała dzieci, w tym żydowskie, ale też polskie, była wdową z 7 dzieci, robiła to z biedy, nie było w tym świadomego bohaterstwa. Moja babcia, która ma ponad 90 utrzymuje wciąż z jedną z tych osób kontakt, czasem do siebie dzwonią, inne poznał poznał mój ojciec. Moja babka nigdy o tym nie mówi, to o czymś świadczy, i jest niebywale nieufna. Znam mnóstwo opowieści z tych okolic, np. jak przechodziło przez wieś kilku Żydów, a później znaleziono ich nagich zaszlachtowanych w rowie. Mój jeden z wujów ma pole żydowskim cmentarzem, i znam we wsi domy, które dawniej należały do żydowskich właścicieli. Mam ci napisać, co się z nimi stało.

brava

aleś ty pustak :P nawet argumentów nie masz, przyznaj się do błędu i tyle :D

brava

kubanjan zniszczył cię argumentami i faktami es

brava

Filmowi Historia Roja zostało cofnięte dofinansowanie. To na długi czas zablokowało całą produkcję.
Sprawa trafiła do sądu i dopiero tam Pan Zalewski doczekał się wyroku, że nie musi zwracać 2 M dofinansowania. :)
Pokłosie otrzymało 3,5 M dofinansowania a Ida 3 M. To jednak spora różnica.

I chętnie się dowiem jak i Kubanjan. Z czego wynikają Twoje wątpliwości co do klasy Roja?

toska102

"Historia Roja" dostała pierwszą transze dofinansowania (całość dotacji to było właśnie 3 lub 3,5 miliona), o ile wiem, że poprztykali się o jakiś bajzel w rachunkach. To co łączy "Pokłosie" i "Roja" to nie tylko wielkość dofinansowania, ale to, że twórcy obydwu filmów musieli walczyć z PISF-em w sądzie o dotacje, wiedziałeś to? I pamiętaj PISF daje tylko polowe dofinansowania, drugą połowę należy znaleźć gdzie indziej, dużo projektów o różnych postaciach historycznych nie dochodzi do skutku, nie dlatego, że PISF nie dał pieniędzy, ale dlatego, że trudno zaleź resztę kasy. "Ide" współfinansowali Duńczycy, a "Pokłosie" Holendrzy.

Zalewski to przeciętny reżyser, nigdy nakręcił dobrego filmu, więc stąd wątpliwości. Może tym razem mu się uda, ale mam duże wątpliwości.

brava

Zdaje się, że masz rację jeśli chodzi o wysokość dofinansowania . Tutaj dość dokładnie jest to wyliczone kwotowo

http://www.dziennik.com/publicystyka/artykul/kto-blokuje-historie-roja

Jednak nie chodziło o nieścisłości w rachunkach a o długość filmu. Reżyser nie chciał się zgodzić na krótszą wersję z wycięciem jego zdaniem ważnych scen.


O tym, że twórca Pokłosia walczył z PISF-em nie miałam pojęcia. Może dlatego, że ten film aż tak mnie nie interesował. :)

użytkownik usunięty
helloworld

Zgadzam się ze słowami brava. Pasikowski starał się o realizację „Pokłosia" siedem lat. I tak jak pisze brava, nie ograniczył się tylko do pomocy od strony polskiej, znalazł również wsparcie za granicą, podobnie właśnie jak „Ida”.
Uprzedzając wszelkie antysemickie wpisy, proszę sprawdzić jak wygląda rynek producencki w Europie, koprodukcja to norma. Pawlikowskiemu na pewno było w tym o tyle łatwiej, że ma kontakty za granicą. Wyrobił sobie je bo chciał, podobnie jak wielu innych polskich twórców.

Nikt poza Polską nie odbiera filmu „Ida” przez pryzmat polityki, i to nie dlatego że nie zna polskiej rzeczywistości, tylko po prostu ten film jest o czymś zupełnie innym. Dopóki o „Idzie” nie zaczęło się głośniej mówić, zwłaszcza w kontekście Oscarów nikomu nie przeszkadzał ten film.

Zdecydowanie powinny w Polsce powstawać filmy historyczne i wojenne, ale nie powinno być tak, że z tego powodu będą cierpiały inne filmy i ich twórcy. Nie powinno być również tak, że filmy wojenne i historyczne będą traktowane jako jedynie słusznie. Nie powinno być również tak, że przy ich tworzeniu nie będzie brana pod uwagę wartość artystyczna, a tylko i wyłącznie temat i jego „ważność” i „słuszność”. Nie można bowiem wykorzystywać i ograniczać kinematografii do pobudek patriotycznych, nawet najbardziej słusznych. Starczy przypomnieć pierwszy lepszy film o JP2. Filmów o podobnej tematyce powstało w ostatnich latach sporo i mam wrażenie, że momentami już nie było pomysłu o czym innym można by opowiedzieć. Kręćmy filmy przede wszystkim o tym co jest teraz, co nas otacza, co nam się podoba, lub nie podoba. Jeżeli nie mamy pomysłu na film, a tylko temat i chęci, lepiej sobie odpuścić. Kręćmy filmy dobre pod względem artystycznym.

Słyszałem już wielokrotnie gdy była mowa o Pileckim, że gdyby to był amerykański bohater albo po prostu film był realizowany w Stanach to pieniądze by się znalazły i powstałby wielki film. Szkoda tylko, że ci co to mówią bądź piszą zapominają, że w Stanach większość filmów o podobnej tematyce powstaje za prywatne pieniądze. Nikt nie prosi państwa, nikt nie narzeka, że rząd nie chce dać. Jeżeli film ma potencjał na bycie hitem - znajduje się producent. Można ewentualnie narzekać, że nie znalazł się chętny producent, ale to do niego należy się z tym udać.

Jakie były powody braku dofinansowania ze strony PISF? Możemy tylko zgadywać. Wymogi są różne, mógł się nie spodobać scenariusz i to ze względów stricte filmowych, być może zabrakło gwarancji finansowych, być może zabrakło znanych (czytaj - doświadczonych) nazwisk ze środowiska filmowego, być może zabrakło kontaktów i obycia twórców w środowisku filmowym (i tu nie chodzi o żadne kolesiostwo, tylko zwykłe zaufanie). Być może rzeczywiście była to decyzja polityczna, ale nie zarzucałbym wszystkich polityków, mediów i filmowców takimi oskarżeniami. W ostatnim czasie patriotyzm i pewne jemu bliskie postawy, jak również wydarzenia czy postaci zostały tak silnie zawłaszczone przez niektóre środowiska, niestety głównie z pobudek czysto politycznych, że w odpowiedzi na to „druga strona”, cokolwiek by nią nie było, trochę z przekory, ze złości ale również ze zmęczenia tematem woli trzymać się od tego z daleka. Większość z tych osób z pewnością nie chce blokować filmów historycznych czy wojennych, tylko liczy na to, że ich wartość będzie wysoka, a poza tym, że nie będą to jedyne filmy na polskim rynku.

Decyzja polityczna może „grozić” każdemu składowi jury w PISF i mogą sie za nią kryć najróżniejsze sympatie, od lewa do prawa.

Fajnie, że o Pileckim chciano zrobić film, bo to ważny temat. Trzeba docenić.

Świetny komentarz! :)

Można napisać na FW coś mądrego? Można :)

Dodam, że wypływ na wiele decyzji ma zwykła biurokracja, która jak słyszałem pożera wiele wartościowych projektów.

Dołączę się do pochwał za ten komentarz :) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
helloworld

I na gówniane seriale typu "Dziewczyny ze Lwowa". Czekam na serial "Chłopaki z Syrii". Śmiech na sali. No ale w filmie o Witoldzie Pileckim nie było by jak napluć na Polaków, bo w Auschwitz to jednak nie oni zabijali Żydów, tylko szlachetni Niemcy.

PANI_BOMBEL

Waćpanna oczywiście jest ponad to, by przeczytać np. wypowiedź crabmana lub dyskusję kubanjana z bravą, prawda?

helloworld

Porównywanie finansów ''Idy'' do ''Pileckiego'' jest takie same jak porównanie efektów specjalnych w ''Transformers'' do efektów w ''Świat Według Kiepskich''.''Ida'' była robiona przez człowieka,który miał już kilka filmów na koncie,a film był bardziej nastawiony na skale światową,więc pieniądze reżyser mógł mieć zapewnione.Natomiast ''Pilecki'' był robiony przez człowieka,który zrobił tylko dwa 40 minutowe dokumenty do TV, pieniądze twórcy dostali ze zbiórki publicznej,a film jest pokazywany TYLKO w Polsce,przez co było mniej pięniędzy na robienie ''Pileckiego''

Milka124

Argumenty, które o kant (wiadomo czego) można rozbić. Co to znaczy, film na skalę masową czy taki bardziej niszowy? W historii kina, także polskiego wiele było już przykładów obrazów, które niespodziewanie okazywały się hitami albo odwrotnie, wychodziła wielka klapa. A to na co bardziej czy mniej chętnie się przeznacza środki to kwestia czysto intencjonalna; w zależności od tego na jakie tematy jest ogólny trend, jakie jest zapotrzebowanie. A prawda jest taka że komuś tam na górze nie bardzo zależało na tym by zrobić film o polskim bohaterze, zamiast o polskim szmalcowniku.

ocenił(a) film na 2
helloworld

Słabo narzekać, że na muzeum POLIN znalazły się pieniądze, a na film o Pileckim nie. Co ma do tego muzeum? Przecież to nie film. Jest to Pana czysto rasistowski antyżydowski wpis, niegodziwy. A Pan zna wszystkich swoich przodków od kilkudziesięciu pokoleń? Jak nie to może jest Pan Żydem.

krzyche86

Zgadzam się w 100%. Pilecki nadal czeka na dobry film fabularny, mam nadzieję, że za kilka lat się doczeka.
Co do krytyki dodam, że to nawet jak na dokument było nudne, a sceny z rodziną Pileckiego takie doklejone, mało potrzebne.

Także fakt, że brak było kasy, nie tłumaczy w mojej opinii zrobienie takiego byle jakiego filmu "aby był". Dobra wola to nie wszystko.
Cieszę się, że taki temat się pojawił na filmweb.

krzyche86

Oj tam. Szkoły pójdą i będzie cacy. Dziwi mnie fakt, że przecież jest już Teatr TV o Pileckim. Czy ktoś oglądał obydwie produkcje i może je porównać?

ocenił(a) film na 3
michalszafran

Tak, ja oglądałem. Wyżej oceniam Śmierć Rotmistrza Pileckiego. Link tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=-2elOo6jii4
Poza tym w serii Polscy bohaterowie wojenni powstal odcinek o Pileckim- https://www.youtube.com/watch?v=K6TBGgw6AkI

krzyche86

Dzięki za tę opinię, jutro sam się przekonam.

Przy okazji przypominam o filmie "Śmierć Rotmistrza Pileckiego" (o dziwo nie ma tego filmu na filmwebie), myślę że warty obejrzenia.

Saddam26

Ah, jest wzmianka
http://www.filmweb.pl/user/z8k/blog/509398-%C5%9Amier%C4%87+Rotmistrza+Pileckieg o+(Teatr+Telewizji)
Ale to wygląda lepiej, bardziej bogato niż zwykłe spektakle Teatru Telewizji.

krzyche86

W Polsce jest kasa na kino, ale nie na każdy film. Są takie które dostały pieniądze od PISF - nie będę wymieniał tytułów bo każdy zainteresowany wie o jakie filmy chodzi. Jeżeli o przydziale pieniędzy decydowała jakość projektów i planów to ok, ale czy tak było ? Nie wiem... można powątpiewać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones