Niby świetna obsada, niby spory rozmach,niby świetna książka jako podstawa, a jednak film nie wywarł na mnie piorunującego wrażenia...
Dokładniej mówiąc; gra aktorska-na plus, a już zdecydowanie Bogusia Lindy D.Olbrychskiego. Wykreował fantastyczne role Soplicy i ks.Robaka, po prostu klasa. Ale głównie chodzi mi o efekty typu wybuchy,czy choćby nawet polowanie na niedźwiedzia, wyglądały tak naiwnie,ze szkoda gadać. I nie chodzi mi o jakies super ekstra, po prostu o takie dość realne. Smuci mnie to, bo to jednak Nasza Epopeja narodowa,a zamiast trzymać "w miarę"poważny i patetyczny klimat, jest komiczna właśnie w tych momentach,w których winna być podniosła np Atak na dworek Stolnika. Jeden strzał- 8zabitych i jakby było tego mało, upadają sztucznie jak manekiny:(
Ogólnie jednak oceniam film jako dobry, nie ukrywam,że pod urokiem kiążki:) 8/10