... są dosyć zabawne. "Miał być brutalny a,...", albo "Mówiono mi ze film brutalny i ostry, pomyłka...". Czego wy się ludzie spodziewaliście? Piły? Teksańskiej masakry? Freddiego Krugera??? Dzieci spodziewały się straszydeł i horrorów łamane przez latające flaki i odcinane ręce... A to tylko (!niestety!) samo życie było.
Ja sie spodziewalem wlasnie czegos wzietego z samego zycia.Jednak powiem, ze ta scena gwaltu to juz dla mnie
zbyt duzo.Wstalem sprzed kompa spocony i roztrzesiony, nie wiem dlaczego tak to wplynelo na moja psychike,
ale nigdy wiecej do tego filmu nie wroce...
Nie wiem i podziwiam ich :D Naprawde, jednak umiem sie wczuc w film :) Nie obejzalbym tego w 3D w zyciu, chyba bym wyszedl z kina :D Tak na mnie ta scena i ogolnie film dziala.
O matko jaki ja glupi ;/ Sory za niezrozumienie, pierwszy raz mi sie tak zdazylo...
jeżeli już to jej :D:D:D ale chodziło o to, że ludzie przeżywają to w
prawdziwym życiu (w wymiarze 3D), jeśli można tka to określić..., a nie
ktoś po prostu wymyślił sobie taką historię nie wiadomo skąd... ale filmy w
szczególności francuskie i hiszpańskie mają to do siebie, że pokazują życie
bez ogródek....
oj,sorry :D no to "jej".
No tak,ale cóż,każdemu się zdarza.Najgorsze jest właśnie to w "3D".
Pozdrawiam.
Na mnie też cały film zdobył ogromne wrażenie. Po scenie gwałtu również byłam roztrzęsiona. Bo to się dzieje naprawdę, takie rzeczy mają miejsce codziennie i może to spotkać każdego z nas. Ta prawdziwość jest najstraszniejsza. Kiedy na samym początku filmu była scena z rozłupaniem czaszki, nie przezyłam jej tak mocno. Byłam tylko troszkę zniesmaczona. o i zdziwiona, że tak wszystko pokazali. Natomiast podczas sceny gwałtu chciało mi się wymiotować. Pomyślałam, że gdybym mogła rozłupałabym mu tą czaszkę bez mrugnięcia okiem.
film jest brutalny. tak naprawde niemusi splynac nawet kropla krwi by uznac ze obraz przedstawiony przez rezysera jet brutalny. film tak oddzialywuje na widza ze mozna go uznac za naprawde brutalny
komentarze są jak najbardziej na miejscu, bo film jest reklamowany jako jeden z najokropniejszych i najohydniejszych filmów, gdzie dotrwanie do końca to wyczyn (oj jest to wyczyn bo film nieludzko nudny) - tymczasem oprócz sceny gdzie jeden z głównych bohaterów masakruje gościowi głowę gaśnicą (i tu prawda, jest to z deka przesadzone) poza tym nie ma tam nic tak naprawdę ciężkiego. Sama scena gwałtu jest bezpotrzebnie wydłużona.
Film ogólnie jest przegadany i przereklamowany.
Szkoda,ze nie mozna oceniac komentarzy filmu. Wtedy niektorym odechialoby sie pisac bzdury.
Wole ogladac 'przereklamowane; filmy duzo po premierze.Dlatego taki Titanic imho to pomylka.
A film mial razic realizmem, dlatego ludzie na premierze uciekali z kina, bo scena gwaltu bolala. Miala byc po prostu jak prawdziwa. Jak brutalny film moze byc nudny dla kogos, to chyba za malo pije.. Albo juz za duzo.
Moze filmy bazujace na emocjach powinny byc zakazane. Nie bylo strzelanin ani robotow z przyszlosci. Bam bam out.
0/10
Po co się tak denerwować? Każdy ma inną wrażliwość i czego innego oczekuje od kina. Scena brutalnego gwałtu nie musi mi się podobać, choćby nie wiem jak prawdziwa i realna była. Osobiście pracuję w pomocy społecznej i miałem do czynienia z wieloma do bólu realnymi sytuacjami. Co wcale automatycznie nie oznacza, że z chęcią zobaczyłbym to raz jeszcze na ekranie filmu fabularnego.
Ludzie sobie nie zdaja sprawy o czym mowia. Mam kontakt z ofiarami przemocy w osrodku pomocy i uwazam,ze wiekszosc z szaraczkow nie zdaje sobie sprawy z tego co sie dzieje na swiecie....
Amen!
Film jest zatrzęsieniem emocji i wyobraźni. Historia poprowadzona w sposób który jeszcze bardziej potęguje odczucia i refleksje nad naturą człowieka i brutalnością życia.
Jeden z lepszych obrazów.