Podczas przyjęcia Marcus (Vincent Cassel) przedstawia się jako "Vincent" zamiast "Marcus". Następnie szybko się poprawia.
Na końcu filmu (jedna z ostatnich scen, przedstawiająca początkowe wydarzenia), gdy Alex leży z Marcusem i przewracają się na łóżku, w pewnym momencie widać, jak poduszka leżąca obok głowy kobiety zostaje zabrana przez kogoś z ekipy, tak by nie przesłaniała jej twarzy.
Gdy nadjeżdża metro, Pierre opisuje je jako niebieskie. Tak naprawdę jest ono zielono-białe.
Film kręcony był w Paryżu (Francja).
Scenariusz filmu to zaledwie kilka stron. Dialogi wymyślane były na planie na poczekaniu, improwizowane przez aktorów i reżysera.
Krew na twarzy Moniki Bellucci, jak i genitalia gwałciciela pod koniec sceny gwałtu zostały dodane cyfrowo, podobnie jak efekty zmiażdżonej twarzy w scenie walki w klubie.
W pierwszych 30 minutach filmu w scieżce dźwiękowej zawarty jest ciagły dźwięk o częstotliwości 28Hz (infraźwięki), podobny do tego jaki pojawia się przed trzęsieniem ziemi. U ludzi dźwięki o tej częstotliwości powodują zawroty glowy, dusznośći i mdłości. Dźwięko dodano celowo i był jednym z powodów dla którego ludzie wychodzili z kina w trakcie trwania fimu.
Francuski wydanie DVD dumnie reklamowane było stwierdzeniem, że na 2400 osób oglądających film podczas premiery w Cannes dwustu gości opuściło salę.
Cała historia jest opowiedziana wstecz, już na początku poznajemy koniec opowieści aż do początku.
Klub Rectum, w którym kręcone były ujęcia, które oglądamy na początku, mieści się w piwnicach trzech oddzielonych od siebie budynków. Tworzy taką plątaninę korytarzy, że wielu członków ekipy w trakcie zdjęć zaczęło odczuwać klaustrofobię.
Reżyser Gaspar Noe obawiając się, że po premierze filmu zostanie posądzony o homofobię, po zakończeniu produkcji filmu, jeszcze raz udał się do miejsca, gdzie kręcono sceny z klubu Rectum i nakręcił dodatkowe ujęcie, w którym masturbuje się oglądając w akcji dwóch mężczyzn.
Okres zdjęciowy trwał od 15 lipca do 30 sierpnia 2001 roku.