Wiecie co, ja rozumiem, że film mogą przetłumaczyć inaczej niż brzmi oryginał, ale pierwszy raz się spotykam z filmem, który ma aż 3 tytuły polskie. Kiedy kilka lat temu oglądałam to po raz pierwszy tytuł podano "piękna kurtyzana", zaś wczoraj (04.marzec) podano tytuł prawidłowy "niebezpieczna piękność", ale będąc w paru sklepach, gdzie można kupić filmy tytuł na okładce brzmiał "uczciwa kurtyzana" :) niesamowite... :)