Raczej 4. najwyżej oceniony film na IMDb.
Obok najlepszych filmów w historii to on nawet nie leżał.
Każdy ma swój subiektywny ranking, a ten na imdb można traktować jako ocenę większości. Według ciebie to on nie leżał obok najlepszych, ale pamiętaj że to tylko twoje zdanie.
A kto decyduje o tym które to są te najlepsze filmy wszechczasów? Po to właśnie są oceny i rankingi.
na jakiej podstawie da się to stwierdzić? Ja twierdzę że TDK to kamień milowy kinematografii, a ty sobie twierdzisz inaczej. Kazdy ma swoje zdanie. Wszystko weryfikuje srednia ocen WSZYSTKICH widzów i ranking.
Czyli że średnia ocena dużej grupy laików definiuje czy film jest dobry, czy zły?
Nie wiedziałem, że subiektywna ocena jest równoznaczna z trollowaniem.
Facet gada bzdury i tyle. Jego zdaniem średnia ocen z głosów użytkowników portalu decyduje o jakości filmu, no błagam xD
Tak, decyduje o jakości filmu bo inaczej się tego nie da zmierzyć. TDK to jeden z najlepszych filmów wszech czasów o ile nie najlepszy pogódź się z tym.
Nie, nie decyduje.
Jest jedynie wyznacznikiem tego, jak film przyjął się wśród szerokiej publiki.
Kino jest dla wszystkich, i to opinia szerokiej publiki decyduje o jakości filmu.
postać z filmu Warcraft Początek, (chyba) główny protagonista, ciężko stwierdzić.
A gdziezby ten film jest wpływowy? Filmy, które są wpływowe to np. Gwiezdne wojny, które są religią niektórych ludzi czy Wejście smoka, które sprawiło, że w Polsce powstała masa sekcji karate. Jak na razie ten film nie zmienił świata :P
Nie można określić jak bardzo wpływowy jest film. Możemy się spierać ale to bez sensu, ile ludzi tyle opinii. O jakości filmu może świadczyć tylko średnia ocena. Tutaj niska niestety ale to polska, kraj Januszy, reszta świata na imdb go doceniła.
No tak, tak, wiemy.
Kraj Januszy i ty z grupką ostatnich sprawiedliwych świata kina!
I tak, można określić, czy film jest wpływowy czy nie.
TDK w żadnym stopniu nie jest.
Nie można określić czy jest wpływowy bo to trzeba dokładnie zmierzyć, w jakim stopniu jest wpływowy, mniej czy więcej niż inne filmy. Do tego trzeba liczb. I to jest tylko twoja subiektywna opinia, według ciebie nie jest wpływowy, a według mnie jest. Wracamy do punktu wyjścia, o wszystkich decyduje średnia ocena- czyli opinia większości ludzi (bo każdy ma inne zdanie). Czaisz?
Czaję, ale nie ma w tym żadnej logiki.
Skąd u ciebie takie idiotyczne przeświadczenie, że wszystko trzeba w jakiś sposób matematycznie zmierzyć i wyznaczyć, co jest "bardziej/lepiej", a co jest "mniej/gorzej"?
Trzeba matematycznie zmierzyć, zeby obiektywnie porównać filmy. By wyłonić które to są te najlepsze filmy wszech czasów (według większości widzów), jeden musi być lepszy lub gorszy od drugiego.
W żaden sposób nie można i nie trzeba wpływowości filmu mierzyć.
Czy "Obywatel Kane" był wpływowy? Owszem, zrewolucjonizował kino pod względem technologicznym.
Czy "Halloween" Carpentera było wpływowe? Tak, wyznaczyło nowy nurt w horrorze.
Czy "Chinatown" było wpływowe? Zgadza się, przywróciło kinu gatunek noir.
Czy te filmy można nazwać najlepszymi filmami w historii? Owszem, można i wielu ludzi, którzy na kinie się znają (nie trolli i ludzi, którzy mają konto na twoim IMDb i oglądają coś raz na kwartał) za takie je uważają. I nikt do tego nie potrzebował 150 stron matematycznych obliczeń i bełkotu.
Ale ja się z twoją opinią o tych filmach nie zgadzam. Moje zdanie jest warte tyle samo co twoje i kogokolwiek innego kto "lepiej się zna", każdego krytyka filmowego. Ranking ocen wszystkich widzów decyduje o tym które to są te najlepsze filmy wszech czasów - według wszystkich widzów. Możesz mieć swój własny subiektywny zbiór najlepszych filmów ale zachowaj go dla siebie.
Po pierwsze, zdanie wszystkich ludzi nie jest warte tyle samo.
Po drugie, to powszechna opinia o tych filmach (również wysoko ocenianych na twoich ukochanych portalach), więc powinieneś jej przyklaskiwać, patrząc na twoje podejście.
I z "najlepszymi filmami w historii" możesz się nie zgadzać, ale jeśli negujesz wpływ powyższych filmów na kino, to pozdrawiam i życzę sukcesów.
Filmy ocenia się w kategoriach, przynajmniej ja tak robię. TDK był w sumie pierwszym filmem w nowożytnej historii, który był nakręcony w sposób pieczołowity, w stylu w jakim nigdy wcześniej nie podchodzono do filmów o superbohaterach. Zrewolucjonizował to w jaki sposób można postrzegać produkcje o, wydawałoby się, trywialnych komiksach i gościach w maskach tłukących przestępców po nocach. Tutaj jest wszystko, co potrzebne - akcja, napięcie, świetni bohaterowie (i aktorstwo oczywiście), wciągająca, spójna fabuła, fenomenalna muzyka. Nie trzeba być fanem komiksów, aby dobrze się tutaj bawić, bo oprócz tego, że pojawia się tutaj świetny Batman, to wciąż jest to bardzo dobry film sensacyjny/thriller. The Dark Knight jest rewolucyjny i przede wszystkim - oryginalny w swojej kategorii. Dawanie ocen rzędu 1 lub 2 to w 99% po prostu mało śmieszny żart.
Fajna dyskusja, biorąc pod uwagę, że żaden z userów nie pisze konkretów, tylko pieprzy 3 po 3 o systemie rankingowym na IMDB. Typowe wakacyjne Janusze:D
Sory, mam za kilka chwil samolot. Spadam, a wy tu sobie wakacjujcie się jak co roku;D