Jakie polecacie komiksy z Batmanem estetycznie zbliżone do trylogii Nolana - czyli poważne, w miarę realistyczne (czyli bez zjawisk nadprzyrodzonych, kosmitów, czy potworów), utrzymane w klimacie thrillera, albo kryminału? Czytałem Batman Rok Pierwszy, Joker, Batman: Człowiek który się śmieje, Batman: Czerń i Biel. Słyszałem, że seria Batman Ziemia Jeden i Gotham Central też spełniają wymienione wyżej kryteria.
Miałam tę przyjemność posiadania oryginalnych komiksów z batmanem i powiem że te komiksy były dużo lepsze niż trylogia Nolana, mam tu na myśli filmy. Pytanie jest czy komiksy mogą być lepsze od filmu? No więc odpowiadam że tak, mogą być. No więc te komiksy miały w sobie tę magię której nie posiadał film.
To odpowiedź na kompletnie inne pytanie. O jakich oryginalnych komiksach piszesz? Na jakiej zasadzie oryginalne? Chodzi Ci o twórczość Boba Kanea i Billa Fingera, czy co? Czy ktokolwiek miał wątpliwości, czy istnieją komiksy lepsze od trylogii Nolana? Ja się pytam, czy znacie jakieś inne, niż te które wymieniłem komiksy utrzymane w podobnej estetyce.
Fakt mój błąd sorki. Oryginalne komiksy ze stajni DC. Nigdy nie przywiązywałam wagi do tego kto je rysował, chodzi mi a autorów. Po prostu te komiksy były takie jak powinny być czyli mroczny design w stylu noir. No więc jakie polecam komiksy? Na pewno nie takie w stylu Nolana. Najlepsze to takie które mają w sobie odrobinę science - fiction. Zdecydowanie nie takie jak u Nolana.
No to jakie??? Skoro tak lubisz komiksy to podaj jakieś nazwy. Mroczny design? HELLO przecież to Batman, poza wybrykami w postaci srebrnej ery, serialu z Adamem Westem, czy filmów Schumachera on zawsze był mroczny.
Teraz nie podam nazwy bo to było dawno, bodajże kilkanaście lat temu. Chodzi mi o pewną rzecz, że te komiksy miały w sobie coś mistycznego a takiego mistycyzmu pozbawione są batmany Nolana.