to samo pomyślałam. ale taki pech Śnieżek. nie widziałam wersji w której Śnieżka naprawdę byłaby "najpiękniejsza w świecie" czy chociaż ładniejsza od królowej. Weźmy chociaż Mirror Mirror (też 2012 z Julia Roberts i Lily Collins-śliczna dziewczyna, ale Julia trochę ładniejsza), albo serial Once upon a time, nawet disneyowska Królowa piękniejsza (no chyba, że pod tym kapturem łysa, albo zielona).

Co do Dawno, dawno temu to się zgodzę, ale dodam, że tam śnieżka nie jest dużo brzydsza od królowej, zależy kiedy, bo w kilku uczesaniach mi się lepiej od Królowej podobała. Do Mirror Mirror już nie, tam obie panie są piękne, lecz jest pokazane, że Zła Królowanie nie byłaby tak piękna gdyby nie zabiegi, którym się poddaje, co do Disneya to która to jest http://4.bp.blogspot.com/-eI8MXY07ui0/UipgZRlp0fI/AAAAAAAAAa0/oD1hgRwZdII/s1600/ look_disney_16_large.jpg ? Dawno nie oglądałam, ostatni raz jak miałam z 5 lat. Nie wiem jak to jest w Once Upon a Time, ale w Mirror Mirror nie było aż tak naciskane, że Śnieżka jest NAJpiękniejsza, w Łowcy było to na każdym kroku. Przepraszam za taki link ale krótszego nie mogę wstawić :)

to ta po lewej. ta po prawej to Maleficent ze Śpiącej

Ok, teraz się mogę odwołać, mimo że jest piękna to na inny sposób, dzieciom się na pewno nie spodoba i będą uważały, że Śnieżka jest ładniejsza.

(też 2012 z Julia Roberts i Lily Collins-śliczna dziewczyna, ale Julia trochę ładniejsza),

Chyba kpisz...

Dokładnie, chyba kpi. :D
Ale to pokazuje, że są gusta i guściki.

Z ust mi to wyjęłaś.
Po pierwszym obejrzeniu naszła mnie myśl że powinny się zamienić miejscami ( Theron z Stewart - wiem wiem całkowicie by nie pasowały do odmiennych ról) ale Kristen daleko do Śnieżki i to bardzo daleko "Droga mleczna" to i za mało...

Jak dla mnie mogłaby być i brzydsza, ale panna Kristen grać za cholerę nie umie. Jej miotanie się po ekranie, dukanie słów i ta sama mimika jakby miała owsiki.. no nie, po prostu nie.

Sińce pod oczami sugerują zakażenie pasożytami, najcześciej owsikami ☺

To samo sobie pomyślałem. Nie wiem jak w czyimś umyśle zrodziła się idea, że Ta dziewczyna jest piękniejsza od Theron! Pomijam już fakt, że Theron jest zdecydowanie jedna z najpiękniejszych obecnie żyjących kobiet, ale idea porównywania jej z przeciętnie ładną Stewart to Już jednak przesada.

Myśl miałaś dobrą, bo to Charlize Theron miała być najpiękniejsza w filmie, a nie Kristen Stewart. "Krew najpiękniejszej zdejmie zaklęcie." - powiedziała Śnieżka, gdy wbiła nóż Królowej Ravennie.

No właśnie? Zastanawia mnie ta scena. Najpierw lustro mówi królowej, że to Śnieżka jest piękniejsza, a później ta scena.
Może chodziło o to, że Lustro patrzyło na całokształt, czyli Śnieżka była młodsza, ładna i miała dobre serce, a Królowa miała paskudne, ale nadal zewnętrznie była najpiękniejszą, bo w końcu ciągle utrzymywała młodość dzięki magii i wysysaniu życia z młodych dziewczyn. Lustro zwiodło poniekąd Ravennę, chociaż nie kłamało z tym sercem, które ona pragnęła mieć, żeby stać się nieśmiertelną.

bingo

Ja to czekam aż ktoś zrozumie, że nie tylko o wygląd fizyczny chodzi ! Kristen nie jest taka zła (ale być może dlatego, że oglądałam z nią filmy na długo przed powstaniem tej bajki o "wampirach", której nie oglądałam nawet), nie gra jakoś super ale bez przesady.
Ogólnie wracają do Śnieżek to mi się wydawało, że ta bajka to taka przenośna i ze nie wygląd jest najważniejszy a coś więcej. Także Charlize piękna ale nie jej dusza... tararam.

Racja , nic nie mam do Stewart oprócz oczywiście beznadziejnego zmierzcha , ale ona jako śnieżka to niezbyt trafiony wybór bo ona nie jest brzydka ale szczerze sobie powiedzmy nigdy nawet się nie zbliży pod względem urody do Charlize Theron .

Właśnie przed chwilą przypomniałem sobie ten film na TV Puls, i powiem szczerze że film jest naprawdę niezły, dobra fabuła, akcja, niezła muzyka, wzruszające sceny i rewelacyjna rola Charlize Theron oraz również dobra rola Chrisa Hemswortha. Najgorszym problemem jest tu sama śnieżka czyli rola Kristen Stewart :-(. Jak by film zyskał na wartości gdyby taką rolę zagrała chociażby Daisy Ridley. Mam nadzieje że Łowca i Królowa Lodu podniesie poziom, bo do gry wchodzi Emily Blunt, a to przecież bardzo dobra aktorka.

Co racja to racja.

Bardzo źle dobrana aktorka do roli Śnieżki. Stewart ani nie jest pięknością ani dobrą aktorką. W przeciwieństwie do Theron . lustereczko się kompletnie nie zna :)

Zgadzam się, dla mnie to jawny dowód na to, że Stewart dała d..y Sandersowi za tę rolę. A ten romans między nimi to kit.

Charlize Theron to taka posągowa piękność, co kto lubi podziwiać, ja wolę urodę Kristen Stewart, dziewczyna ma ikrę i pasowała do tak, a nie inaczej zarysowanej Śnieżki i Jej losów, fajnie się na to patrzyło...

A jakieś złośliwe zazdrośnice, jak widać, zawsze się znajdą w Królestwie Śnieżki Kristen, ukłony królewno...

nie wiem w zwiazku z czym, procz pieniedzy oczywiscie, mozna odczuwać zazdrosc w stosunku do mało atrakcyjnej Stewart. Rozumiem Charlize, ona jest pięknością, ale Kristen? Niezbyt urodziwa dziewoja, wybór jej do roli Śnieżki to kompromitacja. Przez cały film zastanawiałam się co brał reżyser, że dokonał takiego wyboru..

Jak to ci brał reżyser? Stewart oczywiście. Przecież na planie tego filmu podobno mieli romans, tak więc musiala mu się podobać.

Również uważam Kristen za nie zbyt ładna, a obsadzenia jej w roli Śnieżki za pomyłkę. I Charlize rzeczywiście piękna kobieta z klasą, miliard razy ładniejsza od Stewart. I nie taka drewniana aktorsko.

Ale qierdolicie... Zła królowa była naszpikowana mocną charakteryzacją, efektami komputerowymi... Stewart naturalnie, bez przesadzonej charakteryzacji, ponadto większość scen z udziałem wody na jej twarzy , więc samo mówi za siebie . Zauważcie też że to nie jest film dla dzieci. Jest ładna i zazdrościcie jej sławy. Idźcie przed lustro, stańcie na wagę i porównajcie się do jej urody. W internecie jesteście najpiękniejsze, dopóki nie przyjdzie poranek i brak tapety...

Nie zazdroszczę niczego Kristen. Oczywiście innym ma prawo się podobać, ale do mnie jej uroda nie przemawia. Kwestia gustu. W "Zmierzchu "bardzo lubiłam Kristen jak byłam młodsza . I tak wyglądała ładnie, ale w Śnieżce juz taka ładna moim zdaniem nie była.

I to nie tak ,ja nie mam problemu, bo bez makijażu wyglądam dobrze ,maluje się raczej delikatnie.

Poza tym mimo wszystko umiem docenić kobiece piękno i podziwiać urodę niektórych aktorek w filmach.

Brigitte Bardott, Catherine Denauve, Jane Fonda moim zdaniem nic ich nie przebije jak były młode.

Ze młodszych podziwiam właśnie Charlize Theron, Scarlett Johansson, Amber Heard, Jessice Albe ,Diane Kruger, Elishe Cuthbert, Olivie Wilde, Margot Robbie, Dianne Agron, Rachel MacAdams, Sienne Miller .

I to one według mnie są piękne. Jeśli zazdroscilabym komuś urody, to właśnie tym paniom . Są tak piękne, że nic tylko się zachwycać i podziwiać i oglądać.

Poza tym nie jestem zwolenniczką opluwania ładnych aktorek w internecie. Bo i po co? Nie dodaje to kobiecie urody. Po prostu wyraziłam swoja opinie.

Mnie się Kristen nie podoba. Ładna była w "Zmierzchu ",ale w Śnieżce juz nie . Jej zdjęcia poza planem filmowym utwierdzaja mnie w tym przekonaniu.

Ale innym ma prawo się podobać. Jak dla mnie może być dla Ciebie nawet najpiękniejsza kobieta ,nic mi do tego ;

Co kto woli .

Dziękuję za opinie i życzę Panu Wesołych Świąt.

Pozdrawiam. ☺

Mój wpis nie odnosi się bezpośrednio do Ciebie. Uważam że pasuje do takich produkcji jak Zmierzch czy K.Ś i Łowca. Nie wyobrażam jej sobie w amerykańskich produkcjach gdzie głupie laleczki nie ptrafią nic poza pokazaniem cycków i dupy z kiolgramem tapety na twarzy.

Rozumiem. Spokojnie ,każdy ma prawo wyrazić swoją opinię;

Wiadomo ze ,każdy ma swoich ulubionych aktorów i ich broni .☺

Co inna osoba , inny gust.

Mnie akurat jej uroda nie zachwyca ,ale każdy ma inny gust. Akurat w "Zmierzchu "bardzo pasowała i tak wyglądała ładnie.

I fakt również szanuje ze, Kristen nie afiszuje się z życiem prywatnym w mediach, wybiera ambitne rolę, i jest chyba skromna .

Pozdrawiam . ☺

Poza tym Kristen aktorka jest dobra . Po prostu akurat nie przekonała mnie w tej roli i nie pasowała aż tak do niej . W innych zazwyczaj wypada dobrze.

Nie chcę CIę oceniać, ale skoro uważasz że "Dziewczyna z sąsiedztwa" to Arcydzieło, to nie mamy o czym dyskutować :D

Cóż nie każdy jest znawca kina .

Nigdy nie twierdziłam ze jestem wielką znawczynia kina .

"Dziewczyna z sąsiedztwa "nie jest arcydziełem, wiadomo są lepsze filmy. Ale ja nie oceniam tego filmu porównując do ambitnych i wielkich dzieł, bo wiadomo ze to inny poziom i inna bajka . Po co też specjalnie zanizac lekkiej komedii romantycznej z erotyką oceny przez to ze jest gorsza niż wielkie arcydzieła? Przecież to jest film do relaksu i odmozdzenia, lekka rozrywka . Ja nie będę go porównywać nie wiem do "Niebezpiecznych związków ",bo to inna liga . Porownuje do "American pie "np i moim zdaniem ta komedia jest znacznie lepsza i na większym poziomie . I na tle filmów młodzieżowych jakie teraz wychodzą to film jest niemal arcydziełem, chociaż moim zdaniem po prostu jest bardzo dobry. I chętnie do niego wracam. Poza tym ja wolę czytać i nie oglądam aż tak ciągle filmów. Poza tym mam dopiero 21 lat ,więc nie jestem dobrym znawca filmów, wiele mam jeszcze do obejrzenia.

Poza tym musze coś wyjasnic. Ja po prostu mam sentyment do tego filmu, bo jestem fanka Elishy Cuthbert.

I według mnie ona naprawdę wiele wnosi do filmu. Jest nie tylko jedna z najpiękniejszych jak dla mnie aktorek, wcale nie aż tak wymalowania i ma naprawde anielska uroda . Ale jest też według mnie świetna choć niedoceniana aktorka.

Widziałam ja też w innych produkcjach takich jak "W ciszy ",""Szczęściara "czy " Spokojny człowiek "i to moim zdaniem były naprawdę ciekawe ,ambitne, filmy z kina niezależnego, w których miała trudne rolę i myślę że bardzo dobrze zagrała. Wiec ocenę filmu zawyzylam ze względu na jedną z ulubionych aktorek.

Poza tym Emile Hirsh to również bardzo dobry aktor. Pozostali aktorzy nie grali aż tak dobrze, ale mieli malo wymagające rolę i myślę że dali rade . Oczywiście te wymalowane gwiazdki porno to po prostu sztuczne, atrakcyjne dla niektórych panienki, i słabo grały, ale one już na drugim planie były.

I doskonale zdaje sobie sprawę ze ten film to nie arcydzieło ale nie porownuje go z wielkimi dziełami, lecz jako komedie dla młodzieży. Arcydzieła to prędzej dla mnie "Niebezpieczne związki ","Titanic ","Troja "czy jako romans "Pamiętnik ","Między Słowami ".Ale to moja opinia bo znawczynia kina nie jestem.
Pozdrawiam.

I jak najbardziej rozumiem, że 21-letnia dziewczyna nie jest dobra osoba do dyskusji. Choć kiedyś byłam fanka Kristen. Ale widziałam ja tylko w sadze "Zmierzch "i "Królewnie Śnieżce i Łowcy ". Czytałam "Zmierzch "i Kristen jako Bella według mnie była idealna ,i fajna chemię miała z Robertem . Ale jako Śnieżka jakoś mi nie pasowała. .. Lilly Collins znacznie lepiej wypadła jako Śnieżka.

Także wiec życzę Panu żeby trafił się się Panu jakis dobry, inteligentny, dojrzały znawca dobrego kina i wielkich dzieł do dyskusji.

Chociaż dziękuję za nie mieszanie z błotem mojego gustu filmowego. ☺

Odnośnie jeszcze Pana ostatniej wypowiedzi, mam taką prośbę. Proszę niech Pan nie ocenia innych ludzi tylko po tym ze jakiemuś mało ambitnemu filmowi dał jakaś wysoka ocenę. Po pana ostatnim wpisie poczułam się jakby potępial mnie Pan za to ze nie oglądam wyłącznie wielkich dzieł i jakbym była ostatnia idiotka i pustakiiem. A proszę wierzyć że nie jestem . Lubię dużo czytać, nawet lektur i dzieł. Takich jak "Przeminelo z Wiatrem ","Portret Doriana Greya ","Tredowata ","Wichrowe wzgórza "itd.

Lubię jednak też lekkie filmy dla relaksu. Proszę o wyrozumiałość zwłaszcza ze ,nie każdy człowiek oczekuje od filmu wyłącznie tego żeby był dziełem oscarowym, ale też żeby był fajna ,lekka rozrywka na odstresowanie .
Nie każdy jest też surowym krytykiem, i daje komedia dla młodzieży i komedia romantycznym czy filmom akcji niskie oceny, tylko wyłącznie dlatego ze nie są poważnymi, ambitnymi dziełami z nagrodami. Przecież wiadomo ze ,owe dzieła są dużą lepsze od tych nie ambitnych filmów, lepiej zagrane i nie ma ich co nawet porównywać.

Ja oceniąc komedie dla młodzieży porównuje ja do komedii dla młodzieży i stad wysoka ocena ,a nie np. max 6 jakby porównywać np. z jakimś poważnym, znakomicie zgranym dramatem.

Poza tym jeśli Pan twierdzi ze, Kristen dobrze zagrała w "Zmierzchu "i lubi te serię to warto dodać że jest to również mało ambitny film ,który większość dziś wstydzi się przyznać ze lubi. Ja w sumie do dziś go lubię i się nie wstydzę.

I chciałam powiedzieć ze ,niestety choć doceniam ze nie napisał nic Pan o moim według swego mniemania fatalnym guście do filmów, za co wdzięczna jestem to Pana ostatni komentarz był zbędny. Nie oczekiwałam odpowiedzi i żadnej dyskusji, a wrażenie po nim miałam raczej kiepskie.

Ale absolutnie się zgadzam, że nie jesteśmy na tym samym poziomie, przecież ja dopiero od 3 lat jestem dorosła, a Pan zapewne dłużej. Możliwe ze dzieli nas całe pokolenie ,wiec wiadomo ze Pan ma większe doświadczenie, mądrość i więcej filmów widział. Ja nie jestem surowym krytykiem aż tak ,Lubie dobre filmy ale te mało ambitne tez . I nie porównuje obu tych gatunków.

Ponadto dziękuję za uświadomienie mi ze ,10 to ocena wyłącznie dla wielkich filmów, nie dam lekkim produkcja oceny wyższej niż 9 . A 10 będzie tylko dla filmów wybitnych.

Życzę Panu jak najlepiej i naprawdę broń Boże nie chce wdawać się w żadne kłótnie i dyskusje . Po prostu czułam się nieprawiedliwie oceniona przez Pana i nie lubię jak ktoś ma negatywna opinie na mój temat nawet mnie nie znając . Po prostu chciałam wyjaśnić wiec jaka jest prawda. Nie oczekuje również żadnej odpowiedzi .

Pozdrawiam.

zgadzam się, mi równiez bardziej przypada do gustu uroda Kristen niż Charlize

Jest dokładnie filmie powiedziane przez Lustereczko: Tyś najpiękniejsza królowo, lecz jest ktoś, kto ma za zadanie ciebie zabić. Słuchać uważnie następnym razem.

Dokładnie, mam tak samo. Ogólnie twórcy filmu bardzo źle wybrali aktorkę grająca główna rolę. Nie wiem czemu dostała te rolę. Może za sprawą popularności sagi "Zmierzch " producenci liczyli ze, wielbicielki Belli popedza masowo do kin zobaczyć w czym gra ich ulubiona aktorka ,może Kristen dostała rolę za sprawą bladej cery, albo już wtedy miała romans z Sandersem.

Cóż film był fajny. Ale najlepszy moim zdaniem byl Chris Hemsworth w roli Łowcy. Taki seksowny i męski. I właśnie Charlize w roli Ravenny. Śnieżka to porażka.

Po pierwsze jak ktokolwiek mógłby uznać ze, Stewart jest piękniejsza od Charlize, która na klasyczna piękna urodę i jest jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. Po drugie nikt nie wmówi mi ze, Kristen Stewart to najpiękniejsza kobieta . Jest masa ładniejszych. Poza tym moim skromnym zdaniem Kristen wcale ładna nie jest, ma blada cerę, męski wyraz twarzy, zeby niczym bobr. I mój brat myśli podobnie. I wygląda fatalnie w upietych włosach. Sceny kiedy Śnieżka nosi zbroje i idzie walczyć z Ravenna pokazują jej brak urody i cała brzydote.

I również mała Śnieżka wydawała mi się dużo bardziej urokliwa. Poza tym w "Łowcy i królowej lodu "również były piękniejsze kobiety od Śnieżki chociażby postacie grane przez Emily Blut i Jessice Chaistain. Także wiec w filmie musiało chyba chodzic o wewnętrzne piękno.
Naprawdę lepiej mogli dobrać aktorkę .

To już lepiej poradzili sobie w "Królestwie śnieżce "z Collins i Roberts. Tam Śnieżka była ładniejsza niż w tym filmie. I chociaż do piękności nie należała; to była najładniejsza dziewczyna w filmie. Choć Julia Roberts z jej moim zdaniem dość dyskusyjna uroda na drugą najpiękniejsza kobietę się nie nadawała.

Nie jest zła ale Charlize Theron to jedna z najładniejszych aktorek

Dziewczyna zagrala ta postac tak jak nalezy, bo i ogolnie postac taka niewlazla miala byc...

Mogli po prostu zamienić je rolami.