co wy w tym filmie widzicie
king kong wyglada w tym filmie choby kukla
wiem ze niespodobalo wam sie co tu napisalem
ps
wiem ze wtedy niebylo mozliwosci takich jakie sa teraz ale niepodobalo mi sieto
to jest właśnie plus. Ta Atmosfera !
Fajnie wygląda i fajnie wtedy robiono jak to oglądam to miło pomysleć jak ludzi mkiedyś na to reagowali. Kolego czasem w kinie nie chodzi o efekty !
Muszę ci po raz pierwszy przyznać ci rację Żandarm. Spoko to tak wyglądało (Fajnie poruszają się te modele potworów:)). A to, że ma słabe efekty (według założyciela tego tematu) to nie oszukujmy się - to były lata 30. i dopiero co zaczęli używać tej animacji lalkowej. Szkoda, że teraz wiele ludzi oglada filmy tylko dla efektów specjalnych (bo jak ich nie ma w filmie to ludzie mają już niedosyt, jak ktoś powiedział na stronie Dog Soldiers).
Tak samo Gwiezdne Wojny. Ta dawna trylogia jest lepsza bo jest magiczna. Yoda to kukielka a zobaczcie jak fajnie poruszaja sie te wielkie roboty w "Imperium Kontratakuje", przeciez to jest fajne.
Ogladalem King Konga z 76'
Jest slabszy od tego z 33, ale nie zgodzie sie z ludzmi ktorzy mieszaja go z blotem. Oczywiscie moja ocena moze byc niesprawiedliwa bo ogladalem go w wieku 11 lat, tak wiec nie wiedzialem jeszcze czym jest dobre kino ktore powoduje rozrost komorek w mozgu :)
7/10 Dałem
muwisz ze chodzi mi o efekty specjalne?
no coz faktycznie niepodobaja mi sie ale nietylko to -FABULA
obejrzales king konga z 1976 roku?
powiedz mi jakim cudem oni sie znalezli na tej wyspie
a w king kongu z lat 70 jest fabula ropa naftowa,znalesienie dwuan(jessicca lange)i co a w tym szajsie to nic
mozesz mnie wysmiac nieobraze sie niematrw
Tu sie komentuje i mam swoja opinie
Tak tylko ze ten King kong to remake z king konga wczesniejszego jeszzce - czyli tego oryginalnego a co do wygladu samej malpy to sie nie wypowiem poki filmu nie zobacze - zdjecia sa dla mnie za malo wiarygodnym zrodlem (czasami zdjecia i to co jest w ruchu roznia sie BARDZO)
"powiedz mi jakim cudem oni sie znalezli na tej wyspie" - jakbyś uważnie słuchał, to ten reżyser zamierzał nakręcić film przygodowy na tej wyspie, a tę babkę, w której Kong się zakochał, to wybrano ją do głównej roli. A to, że żyli tam tubylcy, to oni nawet nie wiedzieli. W końcu okazuje się, że wyspa zatrzymała się w czasie, a żyjące tam na niej prehistoryczne zwierzęta przetrwały aż do dzisiaj.
czlowieku moze najpierw skoncz gimnazjum i naucz sie ortografii a potem bierz sie za ogladanie klasyki kina
Efekty Specjalne za przezajebiste... Jak na Lata 30 Oczywiscie wiec niawadomo oco sie czepiasz człowieku
Efekty w wersji z 33 są o wiele lepsze od tych z roku 05! Tak, mówię poważnie. Współczesne filmy są wszystkie takie same, miło jest zobaczyć jakąś odmianę od tej cyfrowej papki. Szczególnie walka Konga z Dinozaurem robi olbrzymie wrażenie.
Oboje nie macie racji. Fakt, ze rezyser chcial nakrecic film na wyspie i zaangazowal do niego ta kobiete, ale WIEDZIAL ze cos nieznanego, co tubylcy nazywaja KONG, czai sie na wyspie i byl to kolejny powod dlaczego udla sie wlasnie tam, a nie na inna wyspe. Pozdrawiam.
niektórzy nie potrafią zrozumieć że filmy ocenia się nie z perspektywy dzisiejszej ale z perspektywy czasów w których powststały.
1. Obejrzyj sobie Planeta Malp z lat 60' oraz te nowa werjse.
Dla mnie ta pierwsza jest najlepsza, bo nigdy nie do sie podrobic tej gry Hestona, tego klimatu, atmosfery i "efektow". To jest piekne
2. Oczywiscie kino roi sie od tadetnych Monster-Movie z lat 40 i 50, ale to sa gowna ktore do King Konga maja sie tak jak gowno na patyku do drzewa akacjowego