Film ma znamiona komedii familijnej typu cowboy z shanghaju ale tutaj leje sie krew litrami, jeden gość nawet zjada
ludzkie serca dlatego to pomieszanie wygląda idiotycznie.
Pragnę zauważyć, że jest to film Gore Verbinskiego, podobną sytuacje mamy w piratach kiedy to pół ośmiornica i jego rybia załoga podrzyna gardła księżu i innym jeńcom. Niby też film jakby familijny, a są też w nim sceny trochę skierowane dla starszych widzów.
Ogólnie to typowy film Gora, widać u niego brak wizji i dostaliśmy takich piratów na prerii.
Celne spostrzeżenie,. Ja akurat piratów nie oglądałem w ogóle. Film na 4 miejscu do miana najgorszej produkcji 13 r
http://movies.yahoo.com/blogs/movie-news/10-worst-movies-2013-063736455.html