... ale dałem mu te 3 jedynie ze względu na Ala Pacino i tą scenę ze statuetką Oscara. To mój drugi ulubiony aktor pod Słońcem a sama scena naprawdę przyprawiła mnie o niezły wybuch śmiechu - do łez. Gdyby nie to, byłoby 2.
Swoją drogą zastanawiam się czy Pacino nie przeżywa kryzysu twórczego lub tym bardziej finansowego. Aktor z takim dorobkiem decyduje się wziąć udział w czymś takim ?! WTF?!
To jakby krok wstecz. Ale każdemu zdarzają się upadki pomimo wielu wzlotów. Mam nadzieję, że Al już tak mocnych upadków więcej nie zaliczy.
Cóż, nie ukrywam, że film to porażka, chyba większość ludzi tak uważa. Ja oceniłam film na trzy gwiazdki, dwie za Al Pacino i krótką scenę z Johnnym Deppem, choć nie wiem co oni dwaj robili w tym filmie, i jedną za jedną scenę, w której Depp siedzi na meczu z koszulką Justina Biebera, ( what the fu**?!) Ja też mam nadzieję, że już nie zaliczy już takich upadków, a po za tym to najgorszy film z Sandlerem, i ja nie dziwię się, że w tym roku zgarnęli wszystkie maliny :-)
aktorzy jak Deep, Buscemi, Pacino też po prostu czasem chca sobie zrobić jaja i dobrze zabawić dlatego zgadzają sie na propozycje filmu z sandlerem ;)