PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671051}

Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
7,2 245 tys. ocen
7,2 10 1 245390
7,3 50 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Ten film były o wiele lepszy gdyby zrobili cokolwiek innego niż to co zrobili.

SPOILER poniżej




Fabuła to zwykłe powtórzenie fabuły z poprzednich odcinków. Ile można wałkować rozwalanie gwiazdy śmierci. Kolejna tym razem 10 razy większa ale za to 3 razy szybciej rozwalona. Postacie niewyraziste. W ogóle ten cały koleś z czerwonym scyzorykiem to jakaś ofiara losu. Podczas śmierci Hana Solo większość sali się śmiała z z tego typka niż opłakiwała Hana. Oprócz tego jak laska która nigdy miecza w ręku nie trzymała pokonuje gościa którego trenował sam Skywaker.

ocenił(a) film na 7
BaniaPFDQ

Darth Maul pojawił się żywy w serialu Clone Wars, a chciałem wam przypomnieć, że serial Clone Wars został wyrzucony z kanonu Star Wars, co oznacza, że wydarzeń z tego serialu nie było.

Jedynym kanonicznym serialem w uniwersum Star Wars, jest serial Star Wars: Rebels.

Co za tym idzie, Darth Maul nie przeżył.

ocenił(a) film na 8
barry5800

Serial Clone Wars został wyrzucony z kanonu, ale serial THE Clone Wars nadal należy do kanonu, a według niego Maul przeżył.

ocenił(a) film na 8
barry5800

A Maul w serialu Clone Wars nigdy się nie pojawił.

ocenił(a) film na 3
BaniaPFDQ

Tak na szybkiego to jeszcze przypomniało mi się owe "Zniszczenie republiki".
Republika galaktyczna to było 5-6 planet, które na dodatek były obok siebie w tym samym układzie? WTF?
Była tam też planeta przypominająca Coursant (Chyba tak się pisze), ale wszystko zostało tak pyk rozwalone.

ocenił(a) film na 7
BaniaPFDQ

Nie. Oddali jedną salwę w najbliższy zamieszkały układ. Pewnie, gdyby republika się nie uddała waliliby dalej, aż się poddadzą, tyle, że wcześniej rebelianci ich rozwalili.

ocenił(a) film na 8
BaniaPFDQ

Coruscant.

ocenił(a) film na 2
BaniaPFDQ

Bo Luke Skywalker stał się nowym uczniem Pai Meia z Kill Billa!

ocenił(a) film na 5
BaniaPFDQ

Długie włosy Kyla Ren i jego wygląd to tylko atut

ocenił(a) film na 8
Pete4Fun

Przypomina trochę Haydena. Również w zachowaniu ma coś z dziadka - jak się wydarł na Rey "Traitor" to tak jak Anakin do Padme "Liar"

ocenił(a) film na 6
Geisler

Nie no, Hayden miał jednak lepszą prezencję.

ocenił(a) film na 8
DomingosCFC

Pełna zgoda, ale ja widzę sporo Anakina w nim.

BaniaPFDQ

Ren to nazwa zakonu, a nie nazwisko.

ocenił(a) film na 8
animozja

Ben Solo ;)

użytkownik usunięty
BaniaPFDQ

-"Syna araba"? Driver to Arab? Weź się palnij ze dwa razy, bo akurat ten zarzut jest idiotyczny. Owszem, wyglądał jak wypacykowana ciota, ale taki miał być, bo to poniekąd jeszcze "dziecko".
-"Luke od 30 lat stał sobie na szczycie góry na jakiejś planecie". Serio jesteś trollem? Przecież widać było, że podróżował, do tego było powiedziane, że szuka pierwszej Świątyni Jedi. Oglądanie filmu i jego krytyka coś ci nie wychodzi.
-"Pare minut później Ren zdejmuje hełm (Ot tak sobie zdjął)" A co, nie mógł? Twój zarzut to właściwie...nie zarzut, tylko fakt...który kompletnie nie wpływa na film.
-" Dziewczyna chwilę wcześniej myślała, że Moc, Jedi itp. to zabobony, a zaraz używa mocy jakby była po wieloletnim treningu"-tu się zgodzę. O ile mogła usłyszeć jakieś opowieści, tak tu wydaje się to głupie. Choć są teorie, że to córka Luke'a.
- "Zabijają Hana od tak sobie, bum i koniec (Chociaż tu uważam, że w następnej części będzie wielki "Twist", że jednak Hana uratowano. Za słaba scena śmierci, żadnego pogrzebu - nic. Poza tym postać zbyt ważna i kultowa, żeby tak sobie zabić.)"-Ford już ma ponad 70 lat i ot tak rozbija się samolotami. Ile jeszcze może grać? Poza tym coś ciężko uratować gościa przebitego na wylot mieczem świetlnym+który spadł z potężnej wysokości+wybuchł xD proszę cię. Musieli uśmiercić kogoś ze starych bohaterów i wypadło na Solo.
-"- R2D2 od tak sobie się budzi "BO TAK". Bo wyczuł Luke'a w jakiś sposób, bądź też był tak zaprogramowany na
"odpowiedni moment" z mapą? Przecież on "zasnął" po odejściu Skywalkera, to raczej nie przypadek.
-"Murzyn walczy mieczem z wyszkolonym Renem, przegrywa o mały włos.
- To samo dziewczyna i na dodatek wygrywa"-tu jestem w stanie się zgodzić, choć Ren był ranny, a dziewczyna z tego co widzimy to wybraniec wersja druga. Do tego Snoke mówi o dalszym szkoleniu Kylo, czyli to właściwie żaden Sith. Choć faktycznie powinien ich już posiekać-w sumie zrobił to z murzynem, w walce z dziewczyną miał już dwie rany+jasną stronę mocy do pokonania, a miał mnóstwo wątpliwości.
- "Po zdjęciu hełmu nie widzimy typowego "Badassa", tylko chłoptasia z reklamy Loreal (Długie, lśniące włosy)"-przecież o to chodziło, o ukazanie "badassa" jako psychofana Vadera i zwykłego gnoja. Czepiasz się totalnie o nic.
-"LOL mieliśmy dwie gwiazdy śmierci z specjalnymi punktami, żeby móc je łatwo rozwalić. Zbudujmy trzecią 100 razy większą i dajmy też taki słaby punkt, żeby można było ją rozwalić."-imperialni jak to imperialni, zawsze coś spieprzą, niemniej jakiś słaby punkt zawsze musi być, bo inaczej to by raczej nie działało.
-" Poprawność polityczna..."-serio to aż tak was razi? O ile w "Fantastycznej Czwórce" raziło, tak w SW już nie, bo aktor, grający Finna zagrał go idealnie, bo taką miał rolę. Uciekającego i przestraszonego murzyna.

użytkownik usunięty

I nie zapominajmy że Luke w Imperium Kontratakuje również był naturszczykiem a zmierzył się z własnym ojcem. Więc czemu Rey nie miałaby zmierzyć się Renem który na dodatek nie był jeszcze ukształtowanym łotrem jak Vader i był na dodatek ranny?

ocenił(a) film na 3

Niebardzo chcę mi się odpowiadać na twój komentarz, bo widzę, że nie chcesz dyskutować tylko wydzierać się i obrażać. No, ale spróbuję:
-"Syna araba"? Driver to Arab? Weź się palnij ze dwa razy, bo akurat ten zarzut jest idiotyczny. Owszem, wyglądał jak wypacykowana ciota, ale taki miał być, bo to poniekąd jeszcze "dziecko". nie znam zupełnie tego aktora. Dla mnie ciemna karnacja, ciemne oczy, czarne włosy i duży garbaty nos to ktoś ze wschodu, z krajów muzułmańskich. Zaraz powiesz, że to amerykanin, urodził się tam itp. Tak masz rację, we Francji też masz miliony "francuzów" o takiej urodzie. Po prostu nie wygląda na syna dwóch białych ludzi o jasnych karnacjach.
-"Luke od 30 lat stał sobie na szczycie góry na jakiejś planecie". Serio jesteś trollem? Przecież widać było, że podróżował, do tego było powiedziane, że szuka pierwszej Świątyni Jedi. Oglądanie filmu i jego krytyka coś ci nie wychodzi." Nie zmienia to faktu, że znaleźli go jak sobie stał. A skoro poszukiwał czegoś i nikt nie wiedział gdzie on jest to skąd ta mapa? Na początku mówione było o jakiś przesłankach o miejscu jego pobytu - nic pewnego, aż nagle jest szczegółowa mapa i to w dodatku naprawdę on tam jest. Na dodatek od iluś lat r2d2 stoi wyłączony i ma mapę z dokładną drogą Lukea. Luke zaplanował wcześniej całą trasę, czy może ma nadajnik ze sobą?
-"Ford już ma ponad 70 lat i ot tak rozbija się samolotami. Ile jeszcze może grać? Poza tym coś ciężko uratować gościa przebitego na wylot mieczem świetlnym..." Tutaj jest tylko moje znanie jak już wyżej zaznaczyłem, okaże się w przyszłych częściach. Domniemam, że wcześniejsze części SW widziałeś, zdajesz sobie sprawę, że Darth Maul przeżył przecięty całkowicie na pół i spadł z podobnej wysokości?
- "Bo wyczuł Luke'a w jakiś sposób" "robot wyczuł"... tutaj nie dałeś żadnego sensownego argumentu, więc pomijam to.
-"Tu jestem w stanie się zgodzić, choć Ren był ranny, a dziewczyna z tego co widzimy to wybraniec wersja druga. Do tego Snoke mówi o dalszym szkoleniu Kylo..." nie zmienia to faktu, że był szkolony od dziecka i również jest silny mocą więc powinien pokonać tych dwoje na raz jedną ręką, no jak był ranny to dwoma.
-"Przecież o to chodziło, o ukazanie "badassa" jako psychofana Vadera... Przypomnij sobie scenę jak Vader zdjął hełm i zobaczyłeś jego twarz po raz pierwszy, przypomni sobie całą otokę i napięcie jakie temu towarzyszyło. A tutaj? Pff, szkoda gadać... Poza tym skąd on wiedział o Vaderze? Rodzice mu opowiadali, że miał super dziadka co rozpiżdżył połowę galaktyki i zabił wszystkich Jedi? Nawet jak się dowiedział z jakichś podań i książek, to raczej się dowiedział, że Vader był trochę zły, a na koniec i tak zabił Imperatora i przeszedł na jasną stronę. Mimo to, też się zdecydował?
- No tu się zgodzę, ale mogli wymyślić coś innego niż następną gwiazdę śmierci...
- Mnie to razi, bo wciskają mi to na każdym kroku, ale to chyba temat na osobną dyskusję i na dodatek temat rzeka :-)
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
BaniaPFDQ

"-nie znam zupełnie tego aktora. Dla mnie ciemna karnacja, ciemne oczy, czarne włosy i duży garbaty nos to ktoś ze wschodu, z krajów muzułmańskich. Zaraz powiesz, że to amerykanin, urodził się tam itp. Tak masz rację, we Francji też masz miliony "francuzów" o takiej urodzie. Po prostu nie wygląda na syna dwóch białych ludzi o jasnych karnacjach."-Ja również nigdzie go nie widziałem, bo celowo sprawdziłem. Ale mi od razu kompletnie nie wyglądał na Araba, tylko na zwykłego bruneta. To również tylko moje odczucia, ale nie ogarniam, jak gościa można nazwać Arabem, bo nawet w Polsce takich arabów jest pełno. Też mam ciemne włosy i nikt mnie Arabem nie nazywał :D
-"Przypomnij sobie scenę jak Vader zdjął hełm i zobaczyłeś jego twarz po raz pierwszy, przypomni sobie całą otokę i napięcie jakie temu towarzyszyło. A tutaj? Pff, szkoda gadać... Poza tym skąd on wiedział o Vaderze? Rodzice mu opowiadali, że miał super dziadka co rozpiżdżył połowę galaktyki i zabił wszystkich Jedi? Nawet jak się dowiedział z jakichś podań i książek, to raczej się dowiedział, że Vader był trochę zły, a na koniec i tak zabił Imperatora i przeszedł na jasną stronę. Mimo to, też się zdecydował?"-Tu chodzi bardziej o fakt, że dziadek również przeszedł na ciemną stronę, bo jest "lepsza" i "fajniejsza" i "w ogóle jest lepsza". Tak zapewne tłumaczy to sobie nasz Ben Solo. Dowiedział się, że jego dziadek był badassem, tylko mówiąc "Dokończę to, co zacząłeś"-miał na myśli albo dążenie do równowagi mocy, której zapewne "nie uznał"(no bo po co? :D) albo po prostu chce mieć swój wkład w zwycięstwo imperium. Czyli psychofan, który nie zważa nawet na to, że dziadek przeszedł ostatecznie na jasną stronę. Swoją drogą nieźle mu dowalili na początek ojcobójstwem.
-"nie zmienia to faktu, że był szkolony od dziecka i również jest silny mocą więc powinien pokonać tych dwoje na raz jedną ręką, no jak był ranny to dwoma."-chodzi mi tu bardziej o to, że Ren walczył pod wpływem potężnych emocji, przed chwilą zabił ojca itd. i to go zgubiło. Do tego dochodzi fakt, że nie jest do końca wyszkolony i ranny. Owszem, powinien ich posiekać-i Finna posiekał, gorzej mu poszło z Rey, ale raz, że miał prawo być już zmęczony,dwa, że był już podwójnie ranny, i trzy, Rey miała w sobie moc, której nasz Kylo nieco się bał. Jasna strona i te sprawy.
-Jak mówiłem, być może był zaprogramowany na odpowiedni moment, zapewne dowiemy się w następnym filmie. Chodzi mi tu o znalezienie miecza Skywalkera i odpowiedniego kawałka mapy. Luke też tam stał nie przez przypadek-przecież 30 lat podróżował i zapewne zostawił po sobie jakieś "ślady" na odpowiednią chwilę. Gdyby przyjął ucznia zaraz po rozpierdzielu jaki zafundował mu Ben zapewne wynieśliby go na taczkach. Ciekawy jestem też motywu tej Świątyni Jedi.
-"utaj jest tylko moje znanie jak już wyżej zaznaczyłem, okaże się w przyszłych częściach. Domniemam, że wcześniejsze części SW widziałeś, zdajesz sobie sprawę, że Darth Maul przeżył przecięty całkowicie na pół i spadł z podobnej wysokości?"-Owszem, niemniej...tamte filmy wyreżyserował Lucas i coś mu one nie wyszły, sam to zapewne przyznasz. Uważam, że "przeżycie" Maula to był potężny błąd. Niemniej...po co wskrzeszać takiego starego piernika jak Han? Sam Ford powiedział-jak ktoś napisał niżej czy tam wyżej-że już nie zagra w kolejnych częsciach, bo jest po prostu za stary. I ja mu się nie dziwię i pod tym względem żadnych teorii się nie doszukuję.

Nie miałem na celu obrażanie kogokolwiek, niemniej twoje początkowe "argumenty" były po prostu głupie, jak ten z hełmem czy Arabem. Reszta przynajmniej była na czymś wsparta.

BaniaPFDQ

Przypomnij sobie scenę jak Vader zdjął hełm i zobaczyłeś jego twarz po raz pierwszy, przypomni sobie całą otokę i napięcie jakie temu towarzyszyło. A tutaj? Pff, szkoda gadać... Poza tym skąd on wiedział o Vaderze? Rodzice mu opowiadali, że miał super dziadka co rozpiżdżył połowę galaktyki i zabił wszystkich Jedi? Nawet jak się dowiedział z jakichś podań i książek, to raczej się dowiedział, że Vader był trochę zły, a na koniec i tak zabił Imperatora i przeszedł na jasną stronę. Mimo to, też się zdecydował?
Mam takie same odczucia. To napięcie kiedy ściągnął mu hełm Luke, aż mi się serce ścisnęło...

ocenił(a) film na 7

"-"Pare minut później Ren zdejmuje hełm (Ot tak sobie zdjął)" A co, nie mógł? Twój zarzut to właściwie...nie zarzut, tylko fakt...który kompletnie nie wpływa na film."

Może jego znajomi chodzą w hełmach przez całe życie. Nawet do kibla, albo jak idą do sklepu po bułki to w hełmie.

użytkownik usunięty
barry5800

Cześć Barry :D

No nie wiem...może lubi chodzić w kasku rowerowym? Chyba najlepsze wytłumaczenie :D

ocenił(a) film na 4
barry5800

Hehe, śmieszki heheszki. Darth Vader też pewnie chodził po bułki w hełmie, hehe heheszki.
<facepalm>
Kylo Ren to najgorszy czarny charakter z całej Sagi, to jest fakt.

ocenił(a) film na 7
siwiak_mateusz

Zrobie ci zaraz facepalm dickiem 10 razy. Vader był chory, Kylo nie jest.

ocenił(a) film na 4
barry5800

Oj misiek misiek. To po kij mu ta maska? Emo-nastolatek-fetyszysta, tyle. Hurr durr, chcę być jak Vader będę nosić maskę ojojoj niech się wszyscy boją bo bez maski wyglądam jak wampir z krzaka hurr durr, dziadku ciągnie mnie do światła pomusz hurr durr. Are you shitting me? Przecież to żenada, ŻENADA xD

ocenił(a) film na 7
siwiak_mateusz

A na kij terrorysom kominiarki?

1) Było mu zimno bo mieszkali na zimowej planecie.
2) Nie chciał żeby zdjęcia twarzy krążyły po galaktyce.

ocenił(a) film na 4
barry5800

HUHU, groźny Kajlo Ren, postrach galaktyki UHUHU! xD
http://underscoopfire.com/wp-content/uploads/2015/02/dark-helmet-spaceballs-acti on-figures.jpg

ocenił(a) film na 7

"- R2D2 od tak sobie się budzi "BO TAK".

Wyczuł miecz Luka który miała ze sobą Rey.

ocenił(a) film na 10
BaniaPFDQ

Hana uśmiercili specjalnie. Gdzieś czytałem wywiad z Harrisonem Fordem, który stwierdził, że jest już na to za stary, ale przecież nie mógł się nie zgodzić zagrać Hana w VII części, więc go uśmiercili

ocenił(a) film na 8
BaniaPFDQ


BaniaPFDQ w odpowiedzi na post: MerxPL | wczoraj
ocenił(a) ten film na: 3
Chronologicznie:
- BB8=R2D2

Robot jest podobny, ale ma zupelnie inna osobowosc. Wiec nie widze sensu porownywac, ze to kalka, ot zwykly robot astromechaniczny.

- Poprawność polityczna...

Poprawnosc polityczna? Rownie dobrze, mozna usunac wszystkich kosmitow ze Star Wars. Mi czarny bohater nie przeszkadzał.

- Praktycznie na samym początku dowiadujemy się, że Ren jest synem Solo

Bo to był jeden z głownych watkow. Syn, który przeszedł na ciemna strone, chec odzyskania go i jego wewnetrzna walka z samym soba.

- Pare minut później Ren zdejmuje hełm (Ot tak sobie zdjął)

Tez miałem obawy co do jego wygladu, ale prawde mowiac nie przeszkadzał mi tak bardzo. Wydaje mi sie, ze maska miała psychologicznie wystraszyc wroga, by nie domyslil sie, ze pod nia jest mlody i jeszcze niedoswiadczony adept zakonu.

- Po zdjęciu hełmu nie widzimy typowego "Badassa", tylko chłoptasia z reklamy Loreal (Długie, lśniące włosy)

Widocznie gosc dba o siebie i myje wlosy codziennie ( w koncu chyba go stac na porządny szampon). Jak dla Ciebie codzienne mycie to sensacja, to gratuluje.

- Han i Leia mają syna araba (WTF?)

jprdl... a jakby był rudy, to bys gadał, ze maja syna szkota.

- Dziewczyna chwilę wcześniej myślała, że Moc, Jedi itp. to zabobony, a zaraz używa mocy jakby była po wieloletnim treningu

Z tym sie zgodze. Ale Luke tez nagle zaczał slyszec Obi-Wana po smierci. A Yodzie skontaktowanie sie przez moc z Qui-Gonem zajeło lata.

- "LOL mieliśmy dwie gwiazdy śmierci z specjalnymi punktami, żeby móc je łatwo rozwalić. Zbudujmy trzecią 100 razy większą i dajmy też taki słaby punkt, żeby można było ją rozwalić."

łancuch jest tak mocny, jak mocne jest jego najslabsze ogniwo. Wszysko ma jakies slabe punkty. No moze tu troche przesadzili, ale w koncu to jest film i wiemy, ze dobro zwycieza.

- Zabijają Hana od tak sobie, bum i koniec (Chociaż tu uważam, że w następnej części będzie wielki "Twist", że jednak Hana uratowano. Za słaba scena śmierci, żadnego pogrzebu - nic. Poza tym postać zbyt ważna i kultowa, żeby tak sobie zabić.)

pogrzeb czego? ciala z ktorego nic nie zostało, bo planeta zamienila sie w gwiazde ( Energia zebrana z innej gwiazdy została uwolnona), to tak, jakby chciec kogos pochowac na słoncu.

- Murzyn walczy mieczem z wyszkolonym Renem, przegrywa o mały włos.

Luke tez nie za duzo miecza uzywał, nim stanał do walki z Vaderem.

- To samo dziewczyna i na dodatek wygrywa

Dziewczyna to kijem ładnie wymachiwała, wiec jakies pojecie o walce bronia biała miała.

- R2D2 od tak sobie się budzi "BO TAK".

Był w stanie hibernacji, moze czesc jego sensorow działała i skumał, ze pozostała czesc mapy została znaleziona.

- Luke od 30 lat stał sobie na szczycie góry na jakiejś planecie

Luke przez te 30 lat m.in. prowadził akademie Jedi, a dopiero potem postanowił uciec...
ten wywód jest tak załosny, ze tylko cie pograza. To tak, jakby zrobili 2 czesc Forrest Guma, a scena otwarcia byłoby, ze Forrest siedzi na kiblu, a ty twierdziłbys, ze od 20 lat Forrest sobie na sraczu siedział i nic nie robił.


czepianie sie na sile roznych rzeczy. Widac, ze nie ogladałes filmu dokladnie

ocenił(a) film na 10
BaniaPFDQ

Moim zdaniem BB8 był super, w GW zawsze były roboty, co w tym złego... Co do Ray i jej odkrywania mocy, to mnie to jakoś nie raziło, był moment, że jej nie wychodziło, poza tym może przecież być super zdolna w tym względzie i szybko ogarnąć jak to działa. Co do walki jej i Rena, to wcześniej w filmie widać, że nieźle sobie radzi w walce, gdy napadło ją tych dwu kolesi, to nie jest laska, która nie umie walczyć wiec dla mnie walka z Renem była wiarygodna. To samo, jeśli chodzi o Finna, przecież on był szturmowcem, wyszkolonym do walki, dlaczego miałby sobie nie radzić w walce z Renem, skoro był żołnierzem...

BaniaPFDQ

BB8 to nie jest R2D2.... widać że jest to nowa generacja. Na dodatek tak jak to określiła redakcja filmwebu w nowym "moviesię" bardziej przypomina Walliego niż R2.
Niby jaka poprawność polityczna?
Co jest złego w tym że dowiadujemy się kim są rodzice Rena? A i Kylo nie jest arabem... ludzie...
Dlaczego miał go nie zdejmować? Jego życie od tego nie zależało... Podejrzewam że zdejmował swój kostium nawet do MYCIA!!! SZOK....
Piękny lśniący badass.... cóż Anakin zanim się spalił też był PIĘKNISIEM...

BaniaPFDQ

Czy BB-8 Ci przeszkadza? Jest zabawny, nie irytuje. Nie widzę problemu.

Poprawność polityczna? Może tak, ale dotąd konwencja nakazywała, że to dama ma być w opałach, a mężczyzna ma ją ratować. Widać J.J. Abrams postanowił z tym schematem zerwać. A że Murzyn? Po premierze pierwszych "Gwiezdnych Wojen" w 1977 wiele osób zarzucało Lucasowi, że w jego filmie grają sami biali, więc się ugiął i do "Imperium Kontratakuje" wprowadził postać Landa. Co prawda drugoplanową, ale ciemnoskórą.

Na początku filmu nie wiemy, czyim synem jest Ren, bo równie dobrze jak synem Hana może być synem Luke'a.

Okrutny, bezwzględny czarny charakter nie musi być wielki, muskularny, łysy i mieć paskudnej mordy - może zdjął hełm, bo chciał to pokazać swojej zakładniczce?

Adam Driver nie ma arabskich korzeni, jest potomkiem Europejczyków.

Dziewczyna widać poczuła Moc w miejscu, w którym ukryto miecz Skywalkera. Zobaczyła wtedy wizje. Z początku się przestraszyła, ale potem otworzyła się na Moc. Gdy Ren użył Mocy do włamania się do jej umysłu, przekonała się, że Moc jest prawdziwa i postanowiła spróbować użyć tej samej broni. Może jest córką Luke'a? Wcale bym się nie zdziwił. Pewnie po odkryciu swojej wrażliwości na Moc działała instynktownie i jednocześnie polegała na własnej kreatywności i pomysłowości.

Każda gigantyczna i skomplikowana konstrukcja ma swój słaby punkt, gdy pracowały przy niej miliony budowniczych. Owszem, też uważam, że Baza Starkiller była wręcz groteskowo nakoksowana, bo nie dość, że miała 100 razy silniejszy i o dalszym zasięgu niż Gwiazda Śmierci superlaser, to jeszcze miała olbrzymi odkurzacz napędzany czarną dziurą (jak inaczej wytłumaczyć wessanie całej gwiazdy? Tylko czarna dziura to potrafi), i motyw ze zniszczeniem superbroni Impe... Najwyższego Porządku, był kalką ze starych filmów i powtórką z rozrywki, ale nie przeszkadzało mi to aż tak bardzo. W końcu "Powrót Jedi" też lubię, a tam była druga Gwiazda Śmierci i zniszczenie jej przez myśliwce rebeliantów.

Śmierć Hana miała być szokiem dla widzów, i była. I jak miano go pochować, skoro spadł w przepastną otchłań Bazy Starkiller? Nie było czasu na szukanie zwłok. I jakoś nie sądzę, żeby przeżył.

Finn od urodzenia szkolił się na szturmowca, skąd wiesz czy poza nauką strzelania i gimnastyką szturmowcy nie przechodzili też kursu walki wręcz i szermierki? A dziewczyna, przypominam, zręcznie posługiwała się kijem, co pokazała już na Jakku, gdy zaatakowała Finna. Była samotna, więc musiała umieć się bronić. A Kylo był ciężko ranny od strzału Chewbaccy.

Wątek Luke'a na pewno rozwiną w dalszych filmach.

Nie twierdzę, że "Przebudzenie Mocy" to idealny film - pewnie, ma wady, jak każdy, ale mimo wszystko jest godną kontynuacją starej trylogii.

Dialogi są dobre, fabuła wciągająca i od początku do końca filmu zmierza w jednym, jasno określonym kierunku (odnalezienie Luke'a, a przy okazji walka z Najwyższym Porządkiem). Sporo dramatyzmu, napięcia, atmosfery, scen walk, kosmicznych bitew, humoru i jedna naprawdę szokująca scena - śmierć Hana. To mocne strony filmu.

Kylo Ren nie jest tak potężny jak Vader, za to jest furiatem. Jego mistrz, Snoke, wygląda jak skrzyżowanie Golluma z ogromnym orkiem. Motyw z przekazaniem kluczowych dla Rebelii danych robotowi, po czym schwytanie tego przekazującego przez Impe... Najwyższy Porządek i przesłuchanie, superbroń Imperium mogąca niszczyć planety, atak na tę superbroń przez X-Wingi - to słabe sceny filmu. Jednak ogólne wrażenie o filmie pozostaje pozytywne.

użytkownik usunięty
BaniaPFDQ

BB8 to nie R2 to zupełnie nowy pomysł twórców ... ktoś tu nie uważnie oglądał film.

użytkownik usunięty
MerxPL

całkowicie się zgadzam,nareszcie ktoś to powiedział-coż Panowie/Panie nie wiem jak wy ale ja będę leczył tego kaca,i obejrze zaraz "Imperium"a potem zagram w "Jedi Outcast":)

ocenił(a) film na 3

Albo w "The Old Republic" :D

MerxPL

odpisuję jeszcze raz bo nie mam słów, ta owa laska to córka Luka nie wiem spałeś na filmie czy co ?

ocenił(a) film na 9
Ricky79

Tak właściwie nie jest wyjaśnione, czy to córka Luke'a czy może Hana, a może żadnego z nich. Możemy tak sobie gdybać, ale jeśli jest córką którejś z tych postaci, to ona sama o tym nie wie, czemu dowodzi fakt, że uznawała istotę Luke'a Skywalkera jako legendę, a Hana Solo znała tylko ze słyszenia.

użytkownik usunięty
Rashka18

Myślę, że to córka Luke'a. Ciekawi mnie tylko wątek odlotu rodziców-przypomnij mi proszę, czy przy tej scenie retrospekcji byli obecni żołnierze Porządku/Imperium?

ocenił(a) film na 9

Niestety nie pamiętam przyznam bez bicia, no ale tak to bywa gdy film oglądało się tylko raz, co zapewne niebawem się zmieni ;)
Moim zdaniem jest coś w tym logicznego, że to może być córka Luke'a, aczkolwiek przychylam się ku temu, że jednak nie. No ale zobaczymy. Liczę na dużo nietypowych rozwiązań i może to nakierowuje mnie na takie spostrzeżenia :)

użytkownik usunięty
Rashka18

Ogólnie byłem zwolennikiem teorii, że Kylo to były uczeń Luke'a i syn Hana-i trafiłem. Może i tym razem mi się uda...zobaczymy za dwa lata :P

MerxPL

i jeszcze jedno jeśli ktoś ocenia mad Maxa na 6-7 to nie zna się na kinie bez urazy

Ricky79

jestes debilem, bez urazy:)

Pidiiinne

jesteś gimbusem bez urazy :)

Ricky79

jednak sie nie mylilem.

MerxPL

Wedlug mnie ten film poza tymi wszystkimi rzeczami zwiazanymi z fabula i bohaterami mial jeszcze jeden problem. Jak mozna bylo nakrecic nowy film star wars w ktorym nie ma jedi? Kazda czesc skupiala sie wlasnie na nich. A tu co? Dostajemy jedna, w dodatku koncowa scene gdzie przez kilkadziesiat sekund widzimy luke'a. W tym filmie nie bylo nawet takiej prawdziwej walki na miecze swietlne. Porownujac poziom walki obi-wana i anakina z 3 czesci do tego co bylo w tym filmie to po prostu zenada. Dziesiec lat czekania aby dostac czesc gdzie bohaterowie sami ucza sie uzywac mocy, szturmowiec walczy mieczem z doswiadczonym wojownikiem i nawet zdolal go uszkodzic. Gdzie sa jedi bez ktorych star warsy nie istnieja?

ocenił(a) film na 6
Flipluk

Nie ma? Luke był ostatnim Jedi, Vader ostatnim Sithem, koniec.
No i walka na miecze, walka Obi z Anakinem jest jedną z najbardziej znienawidzonych a ty chciałeś coś na takim poziomie? :D Tam to nie była walka, tylko sobie tańczyli. Tutaj była surowa walaka.

ocenił(a) film na 8
robhans

jak fanboye starej trylogii nie potrafią zrozumieć że właśnie walki w 1-3 są najbardziej zbliżone do stylów jedi to jest ich problem, i tak by nie polubili żadnych części robionych w CGI mimo że revenge of the siths był częścią świetną. Walka w 7 części mogłaby być uzasadniona, finn i rey walczą jakby walczyć nie potrafili (czyli chyba dobrze, dziwne że w ogóle potrafią unieść miecz który taki prosty do operowania nie jest, boba miał z używaniem tego ogromne problemy) natomiast porażką jest tutaj kylo ren. Niby tam zraniony z kuszy, niby coś tam, ciężko mu było opanować myśli ale walczył jak jakiś gówniak, wyglądał jak gówniak. Pierwsze co mi się nie podoba to to że został pokonany, ba zmasakrowany przez rey, mimo że już podobno kończył szkolenie, więc style walki mieczem świetlnym powinien mieć opanowane a walczył tym jak jakimś wibroostrzem. Druga rzecz, po cholerę on zdejmował swoją maskę przy rey? To by się idealnie nadawało na końcową scenę z hanem, wtedy taka scena byłaby emocjonująca a nie jak koleś który przerażająco nie wygląda, ba wręcz komicznie nagle od połowy filmu postanowił nie wzbudzać grozy jaką wzbudzał na samym początku.

ocenił(a) film na 1
Sir7Karolloo

Ja się poczułem jakby myszka miki n*****a mi ciepłą i rzadką kupą na twarz. Takiego syfu się nie spodziewałem, ten Ben jak zdjął maskę to nie wytrzymałem i wybuchnąłem śmiechem. 2 now namy rozwalają kolesia którego wyszkolił Luke, Zrobili z niego lamusa(z Luka). Motyw z nazistami gdy trooperzy podnosili wow lewą rękę żeby nie było. SYF!!!

ocenił(a) film na 1
Kuba997

no namy*

ocenił(a) film na 5
Kuba997

Jestem ciekaw czego się spodziewałeś po Kylu. Pewnie chciałeś, aby jego twarz była zupełnie zwykla, ale zobacz, że długie czarne włosy uczyniły go tajemniczym. Nie byl to znowu taki prostak jak w większości filmów przygodowych.

ocenił(a) film na 7
Pete4Fun

Tylko emo-dzieciak z problemami. Gimbus (bez obrazy dla gimnazjalistów, chodzi mi o takiego stereotypowego gimbusa z problemami egzystencjalnymi) i ciota. Myślę, że udałoby mi się znaleźć jeszcze parę określeń na Kylo. Może nie jest to film na 1/10, ale z pewnością się zawiodłem. Za duży wpływ Disneya na JJ Abramsa. Bez Disneya myślę, że dałoby radę wyciągnąć nawet 9 lub 10(? - jeszcze żadnego filmu nie uznałem za arcydzieło)/10.