Na prawdę nie rozumiem dlaczrgo w Polsce nie tłumaczy się tytułów filmów tak jak powinno. Jako przykład (choć jakbym mieł wymienić wszystkie to by mi chyba życia zabrakło) można podać film WBREW REGUŁOM. NO CO TU MÓWIĆ !!! Przecież tytuł oryginalny brzmi CIDER HOUSE RULES czyli po prostu REGULAMIN TŁOCZNI WIM.!!!!! Gdy się w polsce ukazała książka IRVING`a też miała taki tytuł!! PO CO GO ZMINIAĆ?????? Co drugi film ukazujący się w Polsce ma zmodyfikowany lub całkowicie zmieniony tytuł!!!
KTO TO WYMYŚLIŁ????????????????????????????!!!!