Znakomity adwokat Andrew Beckett (Tom Hanks - Oskar za tę rolę) ma coraz większe kłopoty zdrowotne. Niestety choroba jest nieuleczalna - to AIDS. W wyniku choroby Andrew traci pracę. Wynajmuje adwokata (Denzel Washington), z którym spotkał się kiedyś na rozprawie, a teraz jako jedyny chce mu pomóc odzyskać godność i spokój ducha.
Boże, jak ta scena, kiedy Andy słucha i "opowiada" arię Callas jest piękna...I jej dalszy ciąg w domu Joe'go...W ogóle Hanks zagrał rolę Andy'ego nieziemsko. Zdecydowanie najlepsza w jego karierze!
Nie nienawidzę homoseksualistów, nie brzydzę się nimi, nie boję się podać im ręki. Ot, za wyjątkiem innej niż normalna* orientacji seksualnej, nie różnią się przecież niczym od osób heteroseksualnych. Za wyjątkiem niektórych prądów filozoficznych (islam, judaizm, chrześcijaństwo) homoseksualiści byli zawsze traktowani...
więcej"Filadelfia" jest niezłym filmem, choć można mu wytknąć kilka rzeczy, jednakże nie chcę recenzować ani opisywać tego dziełka, tylko podzielić się moimi przemyśleniami nt. protagonisty - Andrew.
Film przedstawia nam Andrew jako ofiarę - nieuczciwości, zakłamania, chamstwa, złośliwości i wszelakiego zła jakie...