facet powinien zostać uznany za winnego ale sąd powinien ddstąpić od wymierzenia kary.

niby tak, ale to nie byłaby sprawiedliwość, ale litość

Nareszcie ktoś kto z sensnesm gada. Dzięki.

Mam córkę i gdyby ktoś ją skrzywdził,nie zastanawiałabym się nad konsekwencjami,tylko dorwałabym takiego i sama ukarała-to może zrozumieć tylko inny rodzic.Nie po to dajemy dzieciom życie,by spotykało je takie okrucieństwo.

do zobaczenia za 25 lat morderczynio, ale za rzekomą, wątpliwą zemstę wyrazy uznania

Pogadamy jak będziesz miał własne dzieci.

Dzieci nie spowodują, że stracę na inteligencji.

Możesz mnie obrażać do woli,twoje prawo,ale nie masz prawa zarzucać mi braku inteligencji z powodu różnicy zdań,bo to raczej świadczy niezbyt dobrze o tobie a nie o mnie,ja ci nie ubliżam.

Nazywam rzeczy po imieniu.

A nazywaj sobie co chcesz,nie dam się sprowokować-do widzenia.

To co robisz od 30 minut? Głupota nie boli.

Nie zrozumiałeś mnie-pisałam o ukaraniu nie zabiciu,a ty jesteś za bardzo logiczny,gdzie emocje..
Z natury jestem czasem zbyt szybka w opiniach-sorry-i stąd nieporozumienie,mniejsza z tym,nie chcę się kłócić.

A gdzie inteligencja? Pisać jedno, a zrobić drugie.

Może wytłumaczę ci to na przykładzie-twoje dziecko wraca do domu pokrwawione i zapłakane,co zrobisz-powiesz,że to nic takiego czy znajdziesz winnego i z nim ,,pogadasz'' po męsku-bo ja bym na pewno nie siedziała bezczynnie.Chcesz dalej ciągnąć tę dyskusję-twoja sprawa-ja przedstawiłam swój punkt widzenia.

Wczoraj wszystko ok, niczemu nie zaprzeczałaś , a dziś co "nie zrozumiałeś mnie"? Oczywiście, że w przypływie gniewu ktoś by oberwał, ale bez przesady, po co marnować sobie życie, skro to i tak nic nie zmieni. Krzywda się stała, zemsta tylko pogarsza sprawę, nic nie naprawia, kara jaką jest się gotów zapłacić jest niczym w porównaniu z własnym sumieniem na które jest się skazanym do końca życia. Śmieć czy nie śmieć dręczyło by tak samo.

Bez urazy,ale jeszcze raz przeczytaj moją wczorajszą opinię,tylko dokładnie,nie pisałam o zabiciu tylko o ukaraniu i nie napisałam jak-każde z nas ma własne zdanie.

Z urazą, ale jeszcze raz przeczytaj swoją wczorajszą odpowiedź na moją odpowiedź. Zero zaprzeczenia wtedy, zero inteligencji teraz.

szkoda mi dalej pisać,bo i tak chcesz postawić na swoim-niech ci będzie-mogę być według ciebie bez inteligencji.poszukaj sobie kogoś innego do dyskusji,bo ja mam dość-szkoda mi czasu.
no comment.

Inteligentny człowiek jak pisze, ze odpuszcza to odpuszcza, a nie odzywa się na drugi dzień. Do jutra.

Najwieksza beka to jest z ludzi, ktorzy sa przeciwni karze smierci.