PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=857962}
8,0 66 159
ocen
8,0 10 1 66159
6,9 47
ocen krytyków
Chłopi
powrót do forum filmu Chłopi

Recenzja

ocenił(a) film na 8

Chłopi Władysława Reymonta to wspaniały dowód na to "iż polacy nie gęsi, iż swój język znają." Jednakże komu chciało by się zaglądać do tak grubej książki, lub słuchać audiobooka którego całość ma prawie 42godziny, nie brzmi zachecająco, dlatego właśnie powstają filmy by zachęcić widza do książki. Ale zamin porozmawiamy o najnowszej ekranizacji chłopów musimy cofnąć się w czasie i powiedzieć co nieco o technice wykonanania filmu.
W 2017 roku wchodzi do film polsko-brytyjski film pod tytułem "Twój Vincent" (Loving Vincent) Film stworzony przez anglika Hugh Welchmana i Polke DK Welchman (Dorota Kobiela) okazał się być rewelacją na skale światową dzieki swojej technice wykonania, niby animacja ale jednak animowanie nie są komputerowe klatki, ani plastelinowe ludziki tylko najprawdziwsze obrazy malowane z precyzją i dokładnością przez długi czas. Do tej pory ten film wymienia się wśród perełek polskiej kinematografi i jest stawiany na wzór hollywoodzkim animatorą. Czy tegoroczni chłopi okażą się być kolejnym sukcesem?
Oby te dwa filmy tworzono tą samą techniką jednak troche inaczej. Twojego Vincenta tworzono poprzez nagranie aktorów w studiu oblepionym green screenem a potem narysowaniem ich przez malaży i wykończenie tła. Chłopów jednak nagrywano z wiekszym rozmachem, nagrano prawie cały film, z lokalizacjami, rekwizytami, odpowiednim tłem. Nie ograniczano się wyłącznie do studia i green screena. Nagrano więc najpier cały film i dokładnie zmontowano by potem , klatka po klatce, ponownie go namalować? Czy to by się wogule opłacało? Przecież taki nakrecony film potrzebował tylko kilku efektów specjalnych i mamy koniec roboty, mamy dobry film. Jendak nie lepiej pomeczyć się kolejne miesiące by stworzyc coś rewelacyjnego a nie tylko dobrego? Warto!
Dzieki pędzlowi poznajemy nowy świat, bajkową wręcz kraine, zabierające dech w piersiach widoki, każdy kadr, klatka po klatce to prawdziwe arcydzieło.
Jednak bochaterowie filmu, są aż zabardzo realistyczni, za bardzo dokładnie narysowani, za bardzo. Sprawia to wrażenie że oglądamy żywego aktora na tle pieknie wymalowanych krajobrazów, i wtedy w mózgu pojawia się myśl "przecież to do siebie nie pasuje". Zaczynamy się mylić, co jest namalowany a co może być prawdziwie nagrane. W takim razie zbedny trud, zbędne godziny pracy na malowaniu postaci skoro one nie wyglądają na namalowane. Do tego stopnia bochaterowie są realistyczni ze poznajemy aktorów którzy ich grali, a wcale tego nie chcemy. Wiecej rozmycia, mniej dbania o kontury.
Zajmijmy się teraz drugą rewelacją filmu czyli muzyką. Wydaje nam się logicznie że w filmnie osadzonym na przyłomie XIX i XX wieku i jeszcze o tematyce chłopskiej powinna być muzyka ludowa, na stary sposów grana, proste instumenty, skrzypce, cymbały. Jendak nie w tym przypadku. Poza wymienionymi wcześniej instrumentami słyszymy a nawet widzimy w filmnie trąbke, puzon i klarnet, przebijają się też do nas mocne basowe uderzenia, połączmy to z śpiewami ludowymi, lecz nie dokońca śpiewami tylko wręcz wyciem chłopskim, jakby góralskim. Prawdziwa bomba dzieki której w mocniejszych scenach można dostać ciarki na plecach. Twórcy wykorzystali atut dzwięku perfekcyjnie i chwała im za to.
Reżyserom udało się uchwycić trudne do zrealizowania sceny pożądania, miłości, ale przedewszystkim współżycia, a prosto mówiąć sexu. Te imtymne spotkania bochaterów nie są żenujące jak zwykle w takich przypadkach, są pełne nasycenia emocjami, pożądaniem i uczuciami ale także brakiem uczuć i strachu. Ten trudny do pokazania aspekt został wykonany odpowiednio mocno ale jednak tak by nie przytłoczyć całego filmu.
Przed ostatnim tematem który porusze w tej recenzji jest aktorstwo. Aktorstwo w animacji nie powinno być zauważalne jednak przez to jak realistycznie zostały namalowane postacie filmu możemy dostrzec wysiłek aktowó włożony w ten film. Kamila Urzędowska która wcieliła się w Jagne jest niewinna, czysta, zagubiona, ciekawska, rozpalona do czerwoności porządaniem ale i także prubuje być zdecydowana i ostra, za dóżo tych cech? Też mi się tak wydaje. Mocnym punktem aktorskiej strony filmu jest wedłóg mnie Mirosław Baka który zagrał starego Boryna. Jego chłodna i twarda twarz idealnie oddaje charakter bochatera, a jego ukrywany przez twardą skure chłopa smutek jest straszny.
Na sam koniec troche o fabule, a rzczej budowy scenariusza. Widz nie gubi się kto jest kto i co tu robi. Dla kazdej postaci jest troche czasu by można było ją zapamietać i by wiedzieć co tu robi. Dzieki temu nie ma postaci której jest za dóżo i nie ma postaci której jest zamało. Film prowadzi nas przez logiczną droge, przyczyna i skutek. Wiele w tym zasłógi ma pewnie Reymont i jego ksiązka jednak zwróćmy uwage na to że w ekranizacjach twórcy łatwo się gubią i nie potrafią oddać sedna książki. W tym jendak przypadku udało się zachowac zimną krew i w odpowiedni sposób napisać scenariusz.
Piękne krajobrazy, roztańczone kolory, nasycona przez przesady czerwień i atakująca nas bitem muzyka sprawiły że film ogląda się z przyjemnością a i czasami można odczuć ciarki. Serdecznie zachęcam wszystkich do oglądniecia tego kolejnego bardzo dobrego polskiego filmu w kinach i cieszenia oczu światem który dla nas przygotowali twórcy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones