Mocne kino pani Agnieszki Holland. Rewelacyjne role Leonardo DiCaprio grającego legendarnego poetę Arthura Rimbauda i Davida Thewlisa jako Paula Verlaine'a. Młody Rimbaud przyjeżdża do znanego poety Verlaina pokazać mu swoje wiersze. Szybko zbliżają się do siebie, zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Stają się partnerami, co rujnuje związek małżeński Verlaine'a. Pani Holland dołożyła swoją cegiełkę w iwelkość aktorstwa DiCaprio, chociaż już w "Co gryzie Gilberta Grape'a?" był fantastyczny. I dla ten chłopak jest jednym z najciekawszych aktorów młodego pokolenia.