Co ty wiesz o filmie kobieto?? dalsze części są do bani to fakt ale ten film nie zasługuje na 9/10, to jakieś nieporozumienie, film jest tylko ok albo conajwyzej niezły czyli 6/10...ale są gusta i guściki...ehh...

A co TY wiesz o filmie?! No właśnie-każdy ma inne gusta, więc mnie nie krytykuj... Ty możesz np uwielbiać "Harre'go Potter'a", a ja go akurat nie lubię, ale nie pisze, że ten film nie zasługuje na najwyższą notę, bo inni mogą myśleć inaczej... Mnie akurat "Blade-wieczny łowca" bardzo się podobał i uważam, że to świetny film-jeśli Tobie się nie podoba to ok, ale nie pieprz głupot, że nie zasługuje na 9/10, bo to moje zdanie... :P Ty pewnie też oceniłeś jakiś inny film na 9, a mnie on się mógł akurat nie podobać, ale nie będę Cię krytykować, co Ty właśnie teraz robisz :/

Co ty gadasz wogóle to, że ten film Tobie sie podoba i dajesz mu niezasłużoną notę 9/10 nie oznacza, że masz rację i że znasz sie na filmie. Blade na pewno nie jest filmem rewelacyjnym jak wskazuje twoja nota...miejscami nawet ten film był denny...I nie gadaj mi, że są różne gusta, można mieć gust albo go nie mieć (albo jak już wspomniałem gusta i guściki) :-) w twoim przypadku masz po prostu kiepski gust i koniec kropka...A więc oceniając OBIEKTYWNIE 5.5/10 czyli - "może być". No doobra 6/10 czyli niezły :-p, niech wam będzie o wielcy fani Blade'a...
PS Nie oglądałem Harrego Pottera ale podejrzewam, że film bije na głowę Blade'a, choć nie jestem fanem gatunku...

Co ty gadasz wogóle to, że ten film Tobie sie podoba i dajesz mu niezasłużoną notę 9/10 nie oznacza, że masz rację i że znasz sie na filmie. Blade na pewno nie jest filmem rewelacyjnym jak wskazuje twoja nota...miejscami nawet ten film był denny...I nie gadaj mi, że są różne gusta, można mieć gust albo go nie mieć (albo jak już wspomniałem gusta i guściki) :-) w twoim przypadku masz po prostu kiepski gust i koniec kropka...A więc oceniając OBIEKTYWNIE 5.5/10 czyli - "może być". No doobra 6/10 czyli niezły :-p, niech wam będzie o wielcy fani Blade'a...
PS Nie oglądałem Harrego Pottera ale podejrzewam, że film bije na głowę Blade'a, choć nie jestem fanem gatunku...

Co ty gadasz wogóle to, że ten film Tobie sie podoba i dajesz mu niezasłużoną notę 9/10 nie oznacza, że masz rację i że znasz sie na filmie. Blade na pewno nie jest filmem rewelacyjnym jak wskazuje twoja nota...miejscami nawet ten film był denny...I nie gadaj mi, że są różne gusta, można mieć gust albo go nie mieć (albo jak już wspomniałem gusta i guściki) :-) w twoim przypadku masz po prostu kiepski gust i koniec kropka...A więc oceniając OBIEKTYWNIE 5.5/10 czyli - "może być". No doobra 6/10 czyli niezły :-p, niech wam będzie o wielcy fani Blade'a...
PS Nie oglądałem Harrego Pottera ale podejrzewam, że film bije na głowę Blade'a, choć nie jestem fanem gatunku...

sorka za tego potrójnego posta...:-p (zdarza sie)

Słuchaj, nie chce się z tobą kłócić, bo za bardzo lubie to forum i nie mam zamiaru tracić tu czasu na sprzeczki... Ale moim zdaniem to co ty tu wypisujesz jest po prostu śmieszne! Jakim wogóle prawem wmawiasz mi, że mam kiepski gust?! "Blade..." to nie jest jedyny film, który lubię, więc nie oceniaj mojego gustu po jednym filmie! I powtarzam raz jeszcze: każdy ma inne zdanie i się go trzyma! Ja mam takie, że "Blade..." zasługuje na ocenę 9/10, a ty masz inne i ok. Gdyby ten film nie zasługiwał na tak wysoką notę to skala oceniania byłaby zmniejszona dla niego do 6-tak, jak ty go oceniasz... Nie uważasz? Ale skoro jest taka możliwość, że można mu dać 9/10 to ja mu ją daje, bo bardzo lubię ten film i obsada także mi się bardzo podoba. Nie chce się wciąż kłócić o to samo, więc zakończmy już ten temat!!! Ale to nie zmienia faktu, że mam dobry gust co do filmów i nie gadaj głupot! Nie znasz mnie, więc nie wiesz... To wszystko :D ;)

A tak wogóle to niby czemu przyczepiłeś się akurat do mnie?! Zobacz na komentarze innych! Niektórzy dają mu nawet 10/10 i też bardzo chwalą! :P

Jakbym miał się przyczepić do wszystkich osób na forum za to, że dają ocenę blade'owi aż 9/10 albo 10/10 co jest po prostu śmieszne, to resztę dnia spędziłbym przy komputerze więc musiałem sobie wybrać kozła ofiarnego :-), przykro mi padło na ciebie...a co do gustu wystarczy spojżeć na listę twoich ulubionych filmów: ale tu ciekawostka: jest kilka bardzo dobrych filmów (góra 4) ale reszta to totalne kicze!! chcę, żebyś to sobie uświadomiła ale jeszcze masz czas aby dojrzeć i rozwinąc swój gust :-)

Nie ośmieszaj się! Narzucasz innym swój gust, który moim zdaniem jest po prostu beznadziejny! Jeżeli według ciebie "Harry Potter" (którego nawet nie oglądałeś!!!) jest o wiele lepszy od "Blade'a..." to ty w takim razie jeszcze nie dojrzałeś! Nie chce tu obrażać fanów Harre'go, bo napewno sa tacy, którzy go lubią, ale ja po prostu za nim nie przepadam. No cóż, nie będę tracić czasu na takich jak ty, którzy nie liczą się ze zdaniem innych! Nie potrzebuje sobie uświadamiać, że MAM dobry gust co do filmów, bo już to widzę. Tak, jak mówiłam-nie mam zamiaru tracić czasu na te głupkowate sprzeczki z tobą-czyli kimś kto uważa, że to co ON ogląda jest najlepsze, a inne filmy to kity... Ehhh... zastanów się chłopie, co chcesz tym osiągnąć :/

To, że nie chcesz tracić czasu na sprzeczkę ze mną mówiłaś już kilka postów temu a także w tym poście już 2 razy , więc po co tracisz czas...:-). A jesli chodzi o Pottera to przecież nie powiedziałem ze na pewno jest lepszy od blade'a tylko stwierdziłem takie przekonanie...ale nie oglądałem więc nic nie mówię...a ciebie do moich słusznych racji nie przekonam bo osób takich jak ty nie da sie przekonać, nie przekonasz kogoś, że jakiś film jest kiepski a temu komuś wydaje się, że jest to dobry film i zasługuje na ocenę 10/10...a teraz chciałbym abyś zgłosiła mi jakieś zastrzeżenia do moich filmów skoro twierdzisz, że mam kiepski gust...zapraszam a ja z chęcią z tobą popolemizuję. I nie oszukuj się: crossroads: dogonić marzenia?? przecież to bełkot dla nastolatek...:-) ale niktóre filmy masz ok, nie denerwuj się:-), mi chodzi tylko o Blade'a a jest to film taki o sobie do popatrzenia ale żeby od razu 9/10?? toż to amatorstwo i nieporozumienie...oceniaj filmy OBIEKTYWNIE a nie dlatego, że lubisz jak leje się kretyńsko dużo krwi albo lubisz horrory albo Snipes'a itp.

Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że komuś mogą się podobać inne filmy niż tobie?! Po cholere dalej ciągniemy tą bezsensowną dyskusje... Mnie się podobał "Blade..." dlatego, że gra tam świetny aktor Stephen Dorff, dlatego, że jest to dobry film o wampirach i dlatego, że po prostu mnie zainteresował! Oczywiście widziałam o wiele więcej lepszych filmów o wampirach, ale ten także jest spoko. A jeśli chodzi o "Crossroads..." to według ciebie to bełkot dla nastolatek, ok, ale mnie się akurat spodobał. Może faktycznie nie potrzebnie dodałam go do ulubionych, bo nie był rewelacyjny, ale był dość fajny ;) Wiesz, to miło, że tak dokładnie przestudiowałeś mój spis filmów. A co do twojego spisu to nie podoba mi się np. "Odyseja kosmiczna" :P Nienawidze tego filmu, według mnie jest denny. Faktycznie ty też maż niektóre filmy ok i mogłabym z tobą o nich podyskutować np na gg jeśli byś chciał, a nie ciągle się tu sprzeczać... Udowodnię ci, że mam dobry gust jeśli chodzi o filmy ;] To jak???

Podobno nie chciałaś tracić czasu na dyskusję ze mną, to co ty jeszcze tu piszesz? Odpowiem ci: Nie rozmumiem jak można tak wychwalać pod niebiosa tak przeciętny film? Ale mniejsza o to już się zmeczyłem tą dyskusją. Myślałem, że nie zniżysz się do tego poziomu i nie skrytykujesz takiego filmu jak "Odyseja kosmiczna 2001" tzn krytykować można ale, żeby od razu mówic że jest denny?? Ja nie mówiłem, że Blade jest denny tylko przeciętny. Jeśli na prawdę uważasz, że "Odyseja kosmiczna 2001" jest denna to nie znasz się kompletnie na filmach i nie mamy o czym dalej gadać...(tym bardziej na gg) a jeśli chciałas mnie w ten sposób zdenerwować to prawie Ci się udało i wybaczam Tobie:-)
PS Oceniając film bierzemy pod uwagę kolektyw a nie tylko jakiegoś aktora...a "Odyseja" jest na szarym końcu tych filmów co wymieniłem...Na pierwszym jest :"Cienka czerwona linia" i "Waleczne serce", jeśli Cię to intersuje. Pozdrawiam.

Weź w ogóle zostaw ją żałosny typie ^^'

Pierwszy Blade to porządny film i wart oceny 7 a nawet 8. Nagle przychodzi jakiś nawiedzony znafca kina i mówi, że to film max na 6. Weź znajdź sobie jakieś inne zajęcie bo czepianie się o takie pierdoły zakrawa o nerwicę i masochizm.

Wiem, że ta dyskusja odbyła się dawno temu ale po prostu musiałem wyjaśnić kto tu ma problemy ^^'