bardzo przyjemnie się ogląda mimo że zakończenie jest każdemu znane to na prawdę nawet na moment nie chciałam odejsc od tv

w sumie film był śmieszny, oglądałam go już dwa razy, ale to jest film raczej jedno razowy, mimo
wszystko polecam, dla osób z poczuciem humoru, nie jest to film typu TED który jest bezmózgim
pokazaniem tego że kino spada na psy

Może i nie rozbawia widza do łez jak przystało na komedie, ale naprawdę fajnie się go ogląda...

Jeśli chodzi o poczucie humoru zawarte w filmie, można rzec, że istnieje wiele sytuacji, które mogą doprowadzić widza do śmiechu. Np. przesadna opieka nad psem szefa (na każde jego "pierdnięcie" na nogi stawiana jest cała redakcja) co doprowadza do wielu komicznych sytuacji. No i najśmieszniejsze chyba co można znaleźć...

Obejrzałam film i mam neutralne odczucia. Nie szykowałam się na wielkie kino, więc moje
oczekiwania były mniejsze. Lindsday Lohan wielu nam ta osoba nie kojarzy się zbyt dobrze,
ale to nie ważne. Trzeba zaznaczyć, że jest to utalentowana aktorka i właściwie tylko to mnie
interesuję, bardzo lubię filmy z jej...

Ja uważam ten film za niezły. Całkiem light-owy i da się oglądać. Śmieszne scenki i przyjemny klimacik. Nic rewelacyjnego ale z braku laku na wieczorek z piwkiem ....!

nie jest az tak bardzo zly, ale po pol godzinie stwierdzilem ze nie bawie sie zbyt dobrze i szkoda mojego czasu na to, a jesli dodam ze lubie lohana no to chyba wszystko jasne - nie polecam

bez uniesień

Zgadzam sie z niektorymi, ciezko ten film zaklasyfikowc do jakiegokolwiek gatunku, komedia to to raczej nie jest, bo malo smieszne, komedia rom. tym bardziej nie. Ale mimo wszystko, milo sie oglada. Gra aktorska, fabula i realizacja nie powalaja, owszem, ale na niedzielny wieczor w sam raz. Jezeli ktos nie szuka...

jaką stara się być Lindsay Lohan. Co prawda ma zadatki na dobrą aktorkę, ale tak długo jak
będzie chlała i ćpała - to albo skończy w filmach klasy Z albo na cmentarzu.
Poza tym film ogląda się bezboleśnie. To jest niestety raczej zarzut niż plus filmu.
Jedna z wieli produkcji filmowych, w Indiach powstają setki...

Fajny filmik :) Lindsay nadaje się do takich lekkich komedyjek romantycznych.
Co do filmu w niezłe tarapaty się wpakowała :):)
Godny obejrzenia

Mi się bardzo podobał ;)
Zabawna lekka komedia...

"Prawo ciążenia"?! co to za tytuł? mogli przetłumaczyć normalnie albo zostawić oryginalny, a nie taką lipę odstawiać.

Film jest nawet ok ale do komedia przez duże K mu brakuje chodź temat z niby ciążą jest całkiem fajny . Ciekawy sposób na to by zachować pracę zajść w ciążę a szef nie zwolni bo takie prawo swoją drogą to w Polsce by i tak zwolnił bo zawsze się znajdzie powód taki czy inny ale że to USA to wszystko...

...ale nie było. ani razu się nie roześmiałam. jakaś laska w blond peruce chce utrzymać się w pracy, więc kłamie, że jest w ciąży. Po pewnym czasie to kłamstwo zamienia się w urojoną ciążę... w tle miłość do kolesia, który wygląda jak nauczyciel.
I jeszcze jedno:
NIECH KTOŚ DA JEŚĆ LINDSEY LOHAN!!!

żadna rewelka, ale pośmiać się można ...........;]

Thea (Lindsay Lohan) bardzo lubi swoją pracę sekretarki w domu wydawniczym. Niestety jej szef właśnie postanowił ją zwolnić. Zrozpaczona Thea dowiaduje się, iż prawo zakazuje zwalniania ciężarnej pracownicy, postanawia więc ogłosić światu, iż jest w ciąży. Plan działa i Thea...

raczej fani Lindsay Lohan nie powinni być zawiedzeni.Ale oglądnie się go nudnie..

komentarzy myślałam, ze film będzie większą kupą. Jak dla mnie zwykła komedia obyczajowa, z wątkiem miłosnym, ale nie oceniam jej aż tak źle. Można obejrzeć w nudny wieczór. Myślę, że niektórzy po prostu nie lubią panny Lohan i dlatego też oceniają film na 1 czy 2.

Nie rozumiem negatywnych opinii. Nie jest to może jakaś "pojechana" komedia, ale taka lekka i przyjemna na odstresowanie.
Fajnie się oglądało, są momenty kiedy można było się pośmiać, gra aktorów niezła, ogólnie ok.
Ode mnie 7/10.
Polecam! ;)

-----------------------------------------------------------
Zapraszam...